GwiazdyZa nami pierwszy koncert Marka Kaliszuka

Za nami pierwszy koncert Marka Kaliszuka

10 lutego w warszawskim Teatrze Capitol publiczność miała niewątpliwą przyjemność wysłuchać pierwszego koncertu aktora i wokalisty Marka Kaliszuka z zespołem – Kaliszuk & Mania in Song. Było klimatycznie i energetycznie, a Marek po raz kolejny udowodnił, że jest profesjonalistą, i to bardzo utalentowanym.

Za nami pierwszy koncert Marka Kaliszuka
Źródło zdjęć: © mat. prasowy

18.02.2015 | aktual.: 19.02.2015 09:28

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

10 lutego w warszawskim Teatrze Capitol publiczność miała niewątpliwą przyjemność wysłuchać pierwszego koncertu aktora i wokalisty Marka Kaliszuka z zespołem – Kaliszuk & Mania in Song. Było klimatycznie i energetycznie, a Marek po raz kolejny udowodnił, że jest profesjonalistą, i to bardzo utalentowanym.

Na scenie Kaliszukowi towarzyszyli: Piotr Mania na fortepianie, Marcin Bożek na basie, Grzegorz Lewandowski na perkusji oraz trzyosobowy chórek. Podczas prawie półtoragodzinnego koncertu Marek zaśpiewał w nowych aranżach takie hity jak: „Only Girl” (Rihanna), „Easy lover” (Phil Collins), „Fever” (Elvis Presley), „Dni, których nie znamy” (Marek Grechuta), „Lady” (Modjo), „Cry me a river” (Justin Timberlake). Najważniejszym momentem koncertu było premierowe wykonanie przez Marka własnego utworu, który jest zapowiedzią jego debiutanckiej płyty. Słowa do piosenki „I won’t stop” napisał Kaliszuk a muzykę Piotr Mania. Piosenka porwała wszystkich i naprawdę ma szansę stać się hitem.

Marek Kaliszuk to wokalista, aktor i solista Teatru Muzycznego w Gdyni obdarzony niesamowitą skalą głosu. Potrafi zachwycić tenorem, a kiedy trzeba również sopranem. Szerszej widowni dał się poznać dzięki rolom w serialach „M jak miłość”, „Pierwsza miłość”, „2XL” czy „To nie koniec świata”. Jesienią Kaliszuk wziął udział w programie „Twoja twarz brzmi znajomo 2”, który bezapelacyjnie wygrał. Swoimi kreacjami zachwycił nie tylko jurorów show Polsatu, ale i widzów. W programie wcielił się m.in. w Hankę Ordonównę, Michała Wiśniewskiego, Georga Michaela, czy wielką śpiewaczkę Marię Callas, za każdym razem dając popis swych zarówno wokalnych jak i aktorskich możliwości.

Ponad dwa lata temu miłość do śpiewania zaowocowała stworzeniem przez Marka Kaliszuka klimatycznego projektu muzycznego - „Kaliszuk & Mania in songs”. Aktor wraz z Piotrem Manią – pianistą i kompozytorem stworzyli duet, który na scenie zachwyca niesamowitymi aranżami znanych przebojów.

Źródło artykułu:Informacja prasowa
Komentarze (1)