"Źli chłopcy" to ci, którzy swym scenicznym wizerunkiem sprawili, iż myślimy o nich jako zimnych draniach i etatowych czarnych charakterach, którym trudno się oprzeć.
"Źli chłopcy" to ci, którzy swym scenicznym wizerunkiem sprawili, iż myślimy o nich jako zimnych draniach i etatowych czarnych charakterach, którym trudno się oprzeć.
Blondwłosy cherubinek o jasnym spojrzeniu kreacją Silnego w „Wojnie polsko-ruskiej” potwierdził, jak doskonale sprawdza się w roli szwarccharakterów. Ponoć sam Bruce Willis, gdy zobaczył Szyca na ekranie, uznał, iż tylko skromny aktor z Polski nadaje się do tego, aby w nowym obrazie „Criminal Empire for Dummy” wykończyć najsłynniejszego filmowego twardziela - Willisa. Czy Szyc zostanie nowym Brucem i czy Hollywood zabierze Polsce jednego z najbardziej przekonywujących złych chłopców?
POLECAMY: * Brzydale show-biznesu *
Janusz Józefowicz
Czy sztuka naśladuje życie, czy życie jest sztuką? Odpowiedź na to odwieczne pytanie zna najbardziej znany polski reżyser musicalowy - Janusz Józefowicz. Media skutecznie przez lata szlifowały wizerunek Józefowicza jako krwiożerczego tyrana, który wysysa życie ze swoich aktorów. Jego romans, a potem małżeństwo z piękną Nataszą Urbańską były doskonałą pożywką dla brukowców, które ochoczo podsycały legendę o reżyserze – tyranie.
POLECAMY: * Brzydale show-biznesu *
Marcin Dorociński
Nikt nie zagrał dobrego „złego policjanta” tak, jak Marcin Dorociński, który rolą „Despero” sprawił, iż panie nagle zaczęły śledzić seriale sensacyjne. Jako mafiozo Fabio w „Ogrodzie Luizy” był o wiele bardziej pociągający niż zakochany kucharz w „Rozmowach nocą”. Jako wyrachowany macho Bronisław w „Rewersie” jest o wiele bardziej przekonywujący niż romantyczny fotograf Kacper w „Miłości na wybiegu”. Cztery lata temu w filmie „Wszyscy jesteśmy Chrystusami” zagrał przekonywująco Anioła Zła – trudno o lepszą rekomendację dla „złego chłopca”.
POLECAMY: * Brzydale show-biznesu *
Andrzej Chyra
O Chyrze mówi się, że to polski Anthony Hopkins. Panów łączy zimne spojrzenie błękitnych oczu, niepokojący uśmiech. W życiu pozaekranowym Chyra niejednokrotnie udowodnił jak złym chłopcem jest: pełen tajemnic, rozstań i powrotów romans z piękną Magdaleną Cielecką, biesiady alkoholowe i pozowanie paparazzi do zdjęć w mało formalnych pozach.
POLECAMY: * Brzydale show-biznesu *
Andrzej Żuławski
Kto powiedział, że zły chłopiec nie może przekroczyć czterdziestego roku życia. Żuławski skończył dawno sześćdziesiąt lat, ale obecnie dzierży miano jednego z najbardziej „złych chłopów” polskiego show-biznesu. Romans z młodziutką aktorka, obrazoburcza książka, opisująca ich związek i odważne opinie o branży rozrywkowej. Żuławski to zły chłopiec zły na cały świat.
POLECAMY: * Brzydale show-biznesu *
Nergal
Cała moc różu, cekinów i brokatowych błyszczyków Dody nie da rady zmienić prawdziwej natury Nergala. Kiedy lider zespołu „Behemoth” związał się z Dorotą Rabczewską, fani charyzmatycznego muzyka okryli się czarnym kirem rozpaczy. Kiedy Nergal odwiedził panią prezydentową Kwaśniewską w jej programie o modzie „Lekcja stylu”, wszyscy uznali, że książę ciemności nie wróci na ciemną stronę mocy. Parafrazując amerykańskie powiedzenie: „ Możesz wyciągnąć chłopca z piekła, ale nie wyciągniesz piekła z chłopca”.
POLECAMY: * Brzydale show-biznesu *
Michał Piróg
Juror z koszmarnych snów wszystkich aspirujących tancerzy. Może umiesz tańczyć, ale czy umiesz zmierzyć się z jego złośliwością. Wytknie wszystkie niedociągnięcia, wypunktuje wady i znajdzie kilka, o których nie miało się pojęcia. Podobno taniec łagodzi obyczaje, ale najwidoczniej wyjątek potwierdza regułę. Michał Piróg jest złych chłopcem w królestwie Terpsyhory - muzy tańca.
POLECAMY: * Brzydale show-biznesu *
Paweł Małaszyński
O wiele bardziej wyrazisty jako Grand z „Oficera” niż przesłodzony i kryształowo doskonały adwokat i wybranek serialowej Magdy M. Małaszyński usiłuje pozbyć się metki „złego chłopca” udowadniając, jakim wszechstronnym jest aktorem. To zagra przygłupa w „Ciachu”, to geja w show Szymona Majewskiego lub kibola w najnowszym filmie pt. „Skrzydlate świnie”. Jako czarny charakter jest jednak Małaszyński najbardziej efektowny.
POLECAMY: * Brzydale show-biznesu *
Robert Więckiewicz
Polska wersja Jacka Nicholsona i Roberta de Niro. W polskim kinie dawno nie było równie złego chłopca, specjalizującego się w rolach czarnych charakterów. Agent, złodziej, niewierny mąż, mafiozo: Więckiewicz może zagrać wszystko i wszystkich, pod warunkiem, iż będzie to łotr, drań i nikczemnik. A Robert Pattinson może się uczyć od Więckiwcza, jak grać krwiożerczego wampira.
POLECAMY: * Brzydale show-biznesu *
Bogusław Linda
Ikona złych chłopców polskiego kina i wzór do naśladowania. Media nazwały go jedynym facetem, który uśmiecha się, mając opuszczone kąciki ust. Nikt nie wie tyle o zabijaniu i złych kobietach, co Linda. Ponoć ostatnio Linda nie dał rady zmierzyć się z legendą Westerplatte: zaszwankowało zdrowie.
POLECAMY: * Brzydale show-biznesu *