Zoom na styl: Aleksandra Szwed

Przez lata obserwowaliśmy, jak z małej dziewczynki przeistacza się w piękną kobietę. Aleksandra Szwed, która skończyła 26 lat to dzisiaj jedna z najseksowniejszych Polek. Pewna siebie, świadoma swoich atutów młoda mama zachwyca wyglądem i stylizacjami. Aktorka, prezenterka i modelka w niczym nie przypomina już uroczej Elizy z "Rodziny zastępczej". Jak się zmieniała?

Wata cukrowa - smaki dzieciństwa
Sztuka niełączenia, czyli jakich składników kosmetycznych nie należy miksować

Szwed od najmłodszych lat wykorzystywała oryginalna urodę odziedziczoną po mamie Polce i ojcu Nigeryjczyku. Od zawsze podkreślała piękny kolor skóry i eksperymentowała z fryzurą.

Na początku kariery Ola chętnie pokazywała się w modnych wówczas warkoczykach. Później zaczęła kombinować nie tylko z uczesaniem czy długością, ale również z kolorem.

Od dawna Szwed preferuje nieco jaśniejszy odcień włosów - zmianom długości towarzyszą przeważnie czekoladowe kolory ze złotymi refleksami. Styl Oli jest konsekwentny - aktorka chętnie wybiera kobiece kroje i podkreśla okrągłe kształty.

Na oficjalne imprezy gwiazda wybiera zazwyczaj sukienki - różnią się one długością, ale zawsze są adekwatne do okazji. Wielka gala jest doskonałym powodem do założenia czarnej, długiej eleganckiej kreacji. Lżejszy charakter konferencji prasowej telewizji to okazja do zaprezentowania się w odważniejszym wydaniu - krótszej prostej sukience w szoczystym kolorze.

Przez moment mieliśmy okazję oglądać aktorkę w fryzurze z grzywką. Podoba wam się w takim wydaniu?

Zawsze stylowa Aleksandra do perfekcji opanowała sztukę podkreślania i uwydatniania walorów swojej sylwetki przy jednoczesnytm ukrywaniu jej mankamentów (o ile można się jakichś u niej doszukać). Dopasowana góra sukienki wycięta na bokach wyeksponowała zmysłową talię gwiazdy. Luźny dół dodał kreacji charkateru. Do tego rozpuszczone włosy z przedziałkiem na środku i na wielkiej gali wszyscy patrzyli tylko na nią.

Największym przełomem wizerunkowym Aleksandry Szwed była decyzja o ścięciu włosów. Aktorka zaprezentowała się w krótkiej, drapieżnej fryzurze, którą najczęśniej zaczesuje do tyłu. Jasne kolory strojów, często przez nią wybierane, podkreślają apetyczny odcień karnacji gwiazdy.

Szczególnym zamiłowaniem Oli cieszą się niebotycznie wysokie szpilki, które wydłużają jej zgrabne nogi. Zgrabna figura i egzotyczna uroda zagwarantowały Szwed sesję w prestiżowym magazynie "Playboy".

Patrząc na każde kolejne zdjęcie aktorki dochodzimy do wniosku, że nie zdarzyło jej się do tej pory zaliczyć spektakularnej wpadki.

Młoda mama, która w styczniu 2015 roku powitała na świecie swojego pierwszego syna, bardzo szybko wróciła do figury sprzed ciąży. Gwiazda zachwyca swoim wyglądem.

I nie rezygnuje z połączenia elegancji oraz seksapilu. Co sądzicie o metamorfozie gwiazdy? Kiedy wyglądała najlepiej?