ZOOM NA STYL: Diane Keaton

Aktorka słynie z ogromnego poczucia humoru i dystansu do siebie. Nic więc dziwnego, że gatunkiem filmowym, w którym czuje się najlepiej jest właśnie komedia. Ma na koncie blisko 60 niezapomnianych kreacji filmowych, a wśród nich role u mistrza komedii, Woody'ego Allena.

Co więcej, była jego muzą i wieloletnią partnerką. Zaś, miłością jej życia był Al Pacino. Diane nigdy nie wyszła za mąż, a lista jej licznych romansów jest naprawdę imponująca. Po pięćdziesiątce adoptowała dwoje dzieci – córkę Dexter i syna Duke'a.

Energii i optymizmu może jej pozazdrościć niejedna dwudziestolatka. Niesamowita Diane Keaton jest nadal aktywna zawodowo. Jej ostatnie filmowe kreacje to Leah w „Razem czy osobno” (2014) oraz Charlotte w komedii „Kochajmy się od święta” (2015). Ponadto, w minionym roku aktorka wcieliła się w postać siostry Mary w serialu „Młody papież” stacji HBO. Grana przez nią zakonnica z dumą nosi bluzkę z napisem „Jestem dziewicą, ale to stara koszulka”. Serial w reżyserii Paolo Sorrentino został okrzyknięty jedną z najgłośniejszych premier tej jesieni i najważniejszym wydarzeniem Festiwalu w Wenecji. Dla Keaton jest to pierwsza rola w telewizji od 1977 roku, kiedy pojawiła się w „The Godfather: A Novel for Television”. Gwiazda łączy aktorską pasję z karierą reżyserską i producencką, dowodząc, że jej talent nie zna granic.

Ekscentryzm, wulkan energii i oryginalny punkt widzenia Diane Keaton od lat manifestuje swoim wyglądem. Już jako nastolatka kombinowała, jak przerobić swoje ubrania, które potem szyła jej mama. Obydwie odwiedzały second handy w poszukiwaniu ciekawych materiałów, fasonów i wzorów. Ta różnorodność dawała dużą swobodę wyrazu i pobudzała kreatywność młodej fashionistki. Miłość do stylu vintage pozostała jej do dziś.

Aktorka bawiąc się konwencją, tworzy niebanalne zestawienia z ubrań nowych i starych. Jej stylizacje bliższe są modowej awangardzie, niż obowiązującym trendom. Wierna swojej retro elegancji, idzie pod prąd sezonowej modzie.

To właśnie Diane wykreowała androgyniczny i nieco intrygujący styl Annie Hall i to jej przypisuje się prawdziwą rewolucję w damskich garderobach lat 70. Na potrzeby filmu aktorka wykorzystała ubrania ze swojej prywatnej szafy i z second handów, które uzupełniła projektami od Ralpha Laurena. I tak znakiem rozpoznawczym jej stylu stały się męskie akcenty. Choć od premiery filmu „Annie Hall” minęło 40 lat, aktorka nadal uwielbia nosić szerokie spodnie, oversizowe płaszcze, koszule o męskim kroju, kamizelki, garnitury, golfy, blezery oraz dodatki, takie jak krawat i muszkę.

Garnitury nosi z odrobiną nonszalancji. Elegancję tego męskiego elementu potrafi przełamać nietypowym wzorem w postaci kratki, pepitki czy pasków, które kojarzą się z niezobowiązującymi okazjami.

Keaton w swoich stylizacjach stawia na wygodę i praktyczność. Uwielbia golfy, które zakłada pod marynarki, a nawet pod sukienki. Zapewnia sobie w ten sposób dodatkową izolację cieplną.
Gwiazda w naturze zachowuje równowagę. Koszule o męskim kroju zestawia ze spodniami z zaznaczoną talią. Marynarkę uzupełnia o szeroki pas. Tego typu zabiegi mają przełamać męski charakter ubrań i podkreślić kobiece kształty.

Aktorka od lat cieszy się niesłabnącą popularnością i z wiekiem dojrzała również do typowo kobiecych elementów garderoby. Szczupłą figurę podkreśla ołówkowymi sukienkami i spódnicami. Ostatnio coraz częściej mamy okazję zobaczyć ją także w butach na wysokim obcasie. Spódnice z koła często wybiera w długości za kolano. Do tego szeroki pasek, świetnie skrojona marynarka i nowy retro look Diora gotowy.

Keaton to kobieta z charakterem, nie boi się eksperymentować. W swoich stylizacjach wykazuje się niebywałą odwagą. Nosi krótkie skórzane sukienki, zwierzęce printy (głównie na dodatkach), miksuje różne faktury i wzory. Do czarnej ołówkowej spódnicy i szpilek potrafi założyć białe obszerne skarpetki.

Pierwsza dama amerykańskiej sceny komediowej stawia na ponadczasowe kolory – czerń i biel. Nikt inny nie odważyłby się chyba na biały total look, tylko ona potrafi zrobić to w wyrafinowany i ekscentryczny sposób. Stonowane kolory ubrań, często orzeźwia kontrastowymi i wyrazistymi dodatkami.

Dodatki? Są trzy rzeczy, z którymi Diane nie rozstaje się od lat. To okulary, rękawiczki i melonik.

Nosi je na co dzień i od święta. W kwestii okularów stawia na modele z cienkimi drucianymi oprawkami. Uwielbia nakrycia głowy.

Ma w swojej kolekcji niezliczoną ilość kapelusików i śmiało można ją nazwać „Królową melonika”. Jako alternatywę dla męskich szerokich krawatów, gwiazda wybiera apaszki wiązane czasem pod koszulą, czasem na. Oprócz tego swoje stylizacje podkreśla biżuterią w postaci korali, bogatej kolii, rzemyka z koralikami czy bransoletki.

Diane Keaton należy z pewnością do kobiet, które starzeją się z klasą i godnością. Nie wstydzi się oznak upływu czasu, a na sugestie dotyczące sztucznej ingerencji w swój wygląd, odpowiada: „Wyczerpujący wysiłek kontrolowania czasu poprzez niwelowanie skutków jego upływu nie daje szczęścia”.

Keaton stworzyła spójny wizerunek, który doskonale współgra z jej artystyczną duszą. Jeśli może nas czegoś nauczyć, to na pewno odwagi i tego, że na własny styl jest zawsze moda. Widać po niej, że z zabawy modą czerpie istną przyjemność, a to jest chyba najważniejsze.

Sama wyznaje, że „najfajniejszą rzeczą pod słońcem jest wybieranie ubrań. Jest zabawne, kreatywne, wymaga energii”. Doradza, aby znaleźć to w czym wyglądamy dobrze i po prostu to nosić!