Jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych modelek na świecie i spełnioną mamą czwórki dzieci. Boska figura, hollywoodzki uśmiech i smykałka do interesów. Heidi Klum zrobiła zawrotną karierę, a jej majątek szacowany jest na 70 mln dolarów. Aniołek Victoria’s Secret i jedna z najbardziej wpływowych kobiet na świecie skończyła 43 lata. Jednak jej droga na szczyt nie była usłana różami.
Zobacz także:
Get the look
Seksapil i elegancja w jednym
Modelka urodziła się w małej miejscowości pod Kolonią. Jej mama była fryzjerką, a tata pracował w firmie kosmetycznej. Wygląda na to, że Heidi dorastała w wymarzonych dla młodej dziewczyny warunkach – jej pokój załadowany był masą kosmetyków, a na głowie mogła mieć fryzurę, jaką sobie tylko zażyczyła.
Seksapil i elegancja w jednym
Jako nastolatka miała wiele zainteresowań. Uczyła się między innymi baletu, tańca klasycznego i jazzowego, ale z żadną z tych dziedzin nie związała przyszłości. Modelką została zupełnie przypadkowo, choć jej wygląd i figura aż prosiły się o to, żeby wykorzystała je właśnie w taki sposób – 176 cm wzrostu, nogi do ziemi, waga oscylująca wokół 55 kg i niemalże idealne wymiary: 86-61-86.
Sił w modelingu spróbowała za namowa kolegi. Najpierw wysłała swoje zdjęcia do agencji modelek, ale nie dostała odpowiedzi. Rok później wystartowała w konkursie piękności organizowanym przez jeden z magazynów. Wygrała. Następnie był kontrakt z agencją modelek i wyjazd do Paryża. Początek kariery nie był dla Heidi zbyt kolorowy – nie wpisywała się w panujący wówczas kanon piękna - była zbyt gruba i zbyt ładna jednocześnie. Do tego doszła bariera językowa.
Seksapil i elegancja w jednym
Zła passa skończyła się, kiedy Klum postanowiła spróbować swoich sił w modelingu amerykańskim. W Nowym Jorku traktowano ją jako niezwykłą piękność. W 1996 roku podpisała kontrakt z prestiżową marką bieliźnianą Victoria’s Secret i tym samym stała się jednym z kultowych „aniołków”.
Seksapil i elegancja w jednym
Po seksownej okładce „Sports Illustrated” posypały się propozycje od takich magazynów jak „Vogue”, „Elle” czy „Marie Claire”. To nie koniec jej pomysłów na siebie.
Seksapil i elegancja w jednym
Heidi Klum zaprojektowała biżuterię, odzież damską i męską, wypuściła na rynek perfumy, stworzyła makijaż dla Victoria’s Secret i zaangażowała się w uprawę róży o nazwie Heidi Klum. Modelka miała także swoje 5 minut w telewizji – występowała w serialach i została gospodynią popularnego programu „Project Runway”.
Seksapil i elegancja w jednym
Na co dzień Heidi wybiera wygodne stylizacje. Są to nadal zestawy dopasowane do jej perfekcyjnej figury. Modelka lubi chodzić w szpilkach, które dodatkowo dodają jej centymetrów i jeszcze bardziej wydłużają nogi.
Seksapil i elegancja w jednym
Miłość swojego życia, wokalistę Seala, poznała w 2004 roku. Urodziła mu trójkę dzieci. Muzyk zdecydował się także adoptować córeczkę Heidi z poprzedniego związku. Małżeństwo Seala i Heidi, które wydawało się być idealnym, rozpadło się w 2012 roku – jako powód rozstania podawano różnice nie do pogodzenia i oddalenie się gwiazd.
Seksapil i elegancja w jednym
Gwiazda słynie z odważnych stylizacji. Wynika to z tego, że uwielbia eksponować swoje ciało. Na wielkich galach pojawia się w kreacjach odsłaniających dekolt, zgrabne długie nogi, a jej ulubiony krój to ten, który pokazuje plecy. Efektowne kreacje sprawiają, że podczas oficjalnych wydarzeń często przyciąga uwagę fotografów i innych zgromadzonych.
Seksapil i elegancja w jednym
Słynąca z zamiłowania do przebierania się Heidi uwielbia imprezy organizowane z okazji Halloween. Pojawiała się na nich jako Jessica Rabbit, człowiek obdarty ze skóry, mysz czy… staruszka.
Seksapil i elegancja w jednym
Modelka znajduje się obecnie u szczytu sławy. Znalazła miłość w postaci swojego ochroniarza, nadal projektuje – jej ostatnim osiągnięciem jest własna kolekcja seksownej bielizny. Nie zamierza na tym poprzestać.
Seksapil i elegancja w jednym
Co sądzicie o stylu jednej z najpiękniejszych kobiet świata?