FitnessŻyj zdrowo bez papierosa!

Żyj zdrowo bez papierosa!

„Każdy papieros niszczy Twoje zdrowie”. Pod takim hasłem odbywa się tegoroczny Światowy Dzień bez Tytoniu. Ma ono nam uświadomić, że palenie papierosów zawsze i w każdej ilości prowadzi do uszkodzenia zdrowia.

Żyj zdrowo bez papierosa!
Źródło zdjęć: © troopers

31.05.2006 | aktual.: 31.05.2010 13:18

„Każdy papieros niszczy Twoje zdrowie”. Pod takim hasłem odbywa się tegoroczny Światowy Dzień bez Tytoniu. Ma ono nam uświadomić, że palenie papierosów zawsze i w każdej ilości prowadzi do uszkodzenia zdrowia.

W całej Polsce odbywają się akcje antytytoniowe organizowane przez Fundację Promocji Zdrowia: happeningi, uliczne punkty poradnictwa, konkursy i działania edukacyjne. Można wykonać również podstawowe badania i skorzystać z porady dietetyka.

Zdrowy styl życia? Tylko bez papierosów!

Światowy Dzień bez Tytoniu został zainicjowany w 1988 roku przez Światową Organizację Zdrowia (WHO) i jest obchodzony co roku 31. maja. W Polsce Dzień bez Tytoniu obchodzony jest po raz czternasty. Jego celem jest przypomnienie o zdrowotnych następstwach palenia oraz propagowanie wyboru zdrowego stylu życia – bez papierosa. Cele akcji są całkowicie zasadne – według danych Fundacji Promocji Zdrowia, w Polsce jest aż 10 mln palaczy. Mężczyźni palą średnio 20 papierosów dziennie – kobiety niestety nie ustępują im w tej niechlubnej czynności, liczba wypalanych przez nie dziennie papierosów wynosi bowiem 15. Czy tego typu akcje rzeczywiście działają? Okazuje się, że tak – dzięki innej akcji Fundacji Promocji Zdrowia – „Rzuć palenie razem z nami”, już 3,5 milionom Polaków udało się zrezygnować ze zgubnego nałogu. Szkodliwy wpływ palenia papierosów kojarzy się głównie z chorobami płuc i układu krążenia. Jednak papierosy mogą spowodować w naszych organizmach znacznie większe spustoszenie.

Papierosy zwiększają ryzyko zachorowania na raka szyjki macicy, jajnika, prostaty i trzustki, powodują poważne kłopoty ze wzrokiem oraz choroby reumatoidalne. Palenie papierosów przez kobietę w ciąży może doprowadzić do poważnych uszkodzeń materiału genetycznego u dziecka i zahamować jego rozwój. Pamiętać należy też o tym, że paląc, trujemy nie tylko siebie, ale również nasze otoczenie.

Papieros albo... uroda – wybór należy do ciebie

Czy dbałość o urodę nie jest dla kobiety jedną z najistotniejszych spraw? Wciąż szukamy recepty na atrakcyjny wygląd, testujemy rozmaite kosmetyki i wydajemy fortunę na środki „upiększające”. Jednak jednocześnie na własne życzenie fundujemy swojej urodzie prawdziwą kurację niszczącą. Paląc papierosy – z powodzeniem niweczymy wszelkie zbawienne efekty działanie kosmetyków. Czyż to nie ironia?

Nawet najlepsze kosmetyki nie ukryją zniszczeń, które wywołują papierosy. Kosmetyki działają bowiem głównie na zewnętrzne warstwy skóry, aktywne składniki nie są w stanie dotrzeć do najgłębszych warstw. Szkody spowodowane paleniem docierają natomiast aż do skóry właściwej, położonej pod warstwami naskórka, powodując widoczne efekty na zewnątrz.

Przede wszystkim podczas palenia papierosów, w skórze powstają olbrzymie ilości wolnych rodników. Każda kobieta, która dba o swoją urodę wie, że to jej najgorsi wrogowie - atakują one i uszkadzają komórki skóry. Sprawiają, że wysusza się, traci elastyczność i delikatność, pojawiają się zmarszczki i plamy. Wolne rodniki uszkadzają też naczynia krwionośne. Zapalenie nawet jednego papierosa powoduje skurcz naczyń krwionośnych, który utrzymuje się jeszcze przez 90 minut po skończeniu palenia. Przez naczynia krwionośne palacza przepływa mniej krwi - komórki są niedotlenione i brakuje im składników odżywczych. Podczas palenie powstają też inne, szkodliwe substancje: smoła, ołów, tlenek węgla, cyjanowodór... Obniżają one poziom witaminy A, C i E – witamin, które stymulują regenerację skóry i utrzymują jej elastyczność. Palenie jest również bardziej szkodliwe niż ekspozycja skóry na słońce bez kosmetyków ochronnych. Jeśli palimy, nie liczmy na zdrowy wygląd skóry - szara, blada i zmęczona skóra, oto prawdziwe efekty
nałogu.

Brzmi okropnie? Pomyślcie o tym, gdy będziecie kolejny raz sięgały po papierosa...

Źródło artykułu:WP Kobieta
Komentarze (0)