Ambasadorska kolekcja biżuterii Światłocienie by Julia Wieniawa
Światłocień odnosi się do podwójnej natury przejawiającej się we współistnieniu i przenikaniu światła i cienia. Zjawiska te z jednej strony stanowią dla siebie kontrast, z drugiej – równoważą się i harmonizują. Efekt ten często można zaobserwować w malarstwie, gdzie polega przede wszystkim na różnicowaniu natężenia światła i eksponowaniu jego kontrastów, ale spotykany jest w innych dziedzinach sztuki. Ta zależność staje się dostrzegalna również w ludzkiej naturze – szczególnie w sferze emocji. Metaforyczne oblicze światłocienia stało się inspiracją do stworzenia kolekcji biżuterii, która powstała ze współpracy marki Apart i Julii Wieniawy.
Nazwa kolekcji jest nawiązaniem do tytułu nowej płyty Julii Wieniawy, a także do włoskiego terminu chiaroscuro. Wywodzi się on z połączenia dwóch słów oznaczających światło i ciemność. Patronem dnia jest Słońce, a noc należy do Księżyca. Wzajemne uzupełnianie i przenikanie doskonale opisują kolekcję Światłocienie – za ideą projektów stoi bowiem szeroko pojęta wieloaspektowość. Biżuterię docenią szczególnie kobiety, które lubią bawić się modą, a jednocześnie chcą podkreślić swoją indywidualność.
Dwoista natura słońca i księżyca
Wiodącym motywem kolekcji Światłocienie stały się słońce i księżyc. Jubilerzy Apart, na podstawie szkiców projektantki marki i wskazówek Julii Wieniawy, ręcznie odwzorowali je w srebrze i srebrze pozłacanym w postaci naszyjników, kolczyków, nausznic, bransoletek i pierścionków.
Słońce postrzegane jest jako życiodajna, ale też niszczycielska siła, a Księżyc fascynuje cyklicznością zmian zachodzących w jego kształcie. W wielu kulturach stanowi metaforę kobiecej natury, a jednocześnie – przez swój związek ze sferą nocy – bywa łączony z tym, co tajemnicze i magiczne. Zestawienie księżyca i słońca jest odniesieniem do dwoistości natury świata i człowieka oraz do harmonijnego współistnienia kontrastujących pierwiastków. Dwoistość ta jest też bliska ambasadorce marki – w zawodowej aktywności Julii Wieniawy można dostrzec jej słoneczną stronę, w życiu prywatnym pozostaje natomiast pod wpływem księżyca.
Obok motywów słońca i księżyca w nowej kolekcji pojawiają się również kształty gwiazd oraz… nietypowe faktury. Gładka, wypolerowana powierzchnia kolczyków czy pierścionków ze srebra pozłacanego zostaje bowiem zestawiona z modelami z klasycznego srebra oraz z fragmentami o księżycowej strukturze. Nadaje to projektom nowoczesnego charakteru i sprawia, że biżuteria pięknie mieni się w świetle.
– Chciałam, żeby kolekcja była tak różnorodna jak emocje w mojej muzyce – delikatna i subtelna, ale też mocna, wyrazista, odważna. Stąd kontrasty: srebro i złocenie, gładkie powierzchnie i nietypowe faktury. Główną inspiracją był mój tatuaż, który przedstawia słońce wtopione w księżyc. Jest dla mnie metaforą balansu i moich dwóch oblicz – mówi o kolekcji Światłocienie Julia Wieniawa.
Kompatybilność form i znaczeń
Cechą szczególną kolekcji Światłocienie jest także jej kompatybilność. Biżuteria, choć pozornie różna, doskonale do siebie pasuje, a jej poszczególne elementy świetnie się uzupełniają.
Modułowe pierścionki pozwalają tworzyć fantastyczne konstelacje – łączone zarówno w obrębie jednego koloru kruszcu, jak i zestawione na zasadzie kontrastu srebra pozłacanego z jego klasyczną wersją . Wyróżnia je to, że mają kształt pasujący do siebie, dzięki czemu można wykreować przylegające do siebie kompozycje. Naszyjniki występują w różnych długościach, co zachęca do kaskadowego sposobu ich noszenia, a wyraziste, masywne nausznice idealnie pasują do delikatnych kolczyków sztyftów. Na uwagę zasługują również sztywne bransoletki – zarówno wypolerowane na gładko, jak i ozdobione księżycową fakturą. Dzięki nieoczywistym liniom i otwartym formom sprawiają, że uzupełniona nimi stylizacja staje się bardziej wyrafinowana, a jednocześnie pozostają uniwersalne i komfortowe do noszenia na co dzień.
Wszystkie wzory można dowolnie zestawiać, by jak najpełniej wyrazić swoją indywidualność. Miksowanie ich pozwala osiągnąć wielowymiarowy, oryginalny, a jednocześnie prawdziwie zmysłowy efekt.