Amber Heard nie chce etykietek
Amber Heard przyznaje, że nie przeszkadza jej zainteresowanie mediów, z którym spotkała się od kiedy związała się z Johnny Deppem. Aktorka zdawała sobie sprawę z czym wiąże się praca w show-biznesie i nie ma z tym problemu. „Gdybym nie chciała być obserwowana, to zostałabym w Teksasie” mówi otwarcie. Austin w stanie Texas to jej rodzinne miasto.
W wywiadzie dla magazynu „The Edit” gwiazda, która kilka lat temu przyznała się do biseksualizmu, przyznaje też, że nie chce, aby oceniano ją poprzez jej orientację seksualną.
- Miałam udane związki z mężczyznami i świetny związek ze wspaniałą kobietą. Nigdy nie prosiłam o przyczepienie mi etykietki z powodu tego etapu w życiu. Nie wiem też, co przyniesie przyszłość. Zawsze byłam i będę sobą i nigdy nie będę przed nikim niczego udawać.
(ma)
POLECAMY: