Barbie na wybiegu

Nie tylko małe dziewczynki marzą o słodkim wyglądzie lalki Barbie. Jak się okazuje, różowe ubrania oraz szereg infantylnych i plastikowych dodatków to również obiekt pożądania wielu dorosłych kobiet.

Nie tylko małe dziewczynki marzą o słodkim wyglądzie lalki Barbie. Jak się okazuje, różowe ubrania oraz szereg infantylnych i plastikowych dodatków to również obiekt pożądania wielu dorosłych kobiet.

Charakterystyczny wizerunek ikonicznej zabawki firmy Mattel stał się podstawą najnowszej kolekcji marki Moschino, a cały pomysł to oczywiście dzieło Jeremy’ego Scotta, obecnego dyrektora kreatywnego włoskiej marki.

Kampowe, bardzo ironiczne oraz inspirowane kulturą masową kolekcje, to oczywiście nic nowego w estetyce amerykańskiego projektanta. Po projektach nawiązujących do stroju kelnerek z McDonald’s oraz bluzach z wizerunkiem kreskówkowego bohatera SpongeBoba przyszedł czas na różowe kostiumy, krótkie sukienki i dziewczęce dodatki inspirowane stylem Barbie.

Tuż po premierze najnowszej wiosenno-letniej kolekcji Moschino, na ulicach pojawiło się mnóstwo entuzjastek mody wystylizowanych na kultowe lalki. Różowy trend przypadł do gustu zagranicznym gwiazdom, takim jak Paris Hilton czy piosenkarka Charli XCX, blogerkom modowym Chiarze Ferragni i Mary Leest oraz redaktor naczelnej japońskiej edycji Vogue’a Annie Dello Russo.

Na zdjęciu: Moschino - kolekcja wiosna lato 2015

Nie tylko małe dziewczynki marzą o słodkim wyglądzie lalki Barbie. Jak się okazuje, różowe ubrania oraz szereg infantylnych i plastikowych dodatków to również obiekt pożądania wielu dorosłych kobiet.

Charakterystyczny wizerunek ikonicznej zabawki firmy Mattel stał się podstawą najnowszej kolekcji marki Moschino, a cały pomysł to oczywiście dzieło Jeremy’ego Scotta, obecnego dyrektora kreatywnego włoskiej marki.

Kampowe, bardzo ironiczne oraz inspirowane kulturą masową kolekcje, to oczywiście nic nowego w estetyce amerykańskiego projektanta. Po projektach nawiązujących do stroju kelnerek z McDonald’s oraz bluzach z wizerunkiem kreskówkowego bohatera SpongeBoba przyszedł czas na różowe kostiumy, krótkie sukienki i dziewczęce dodatki inspirowane stylem Barbie.

Tuż po premierze najnowszej wiosenno-letniej kolekcji Moschino, na ulicach pojawiło się mnóstwo entuzjastek mody wystylizowanych na kultowe lalki. Różowy trend przypadł do gustu zagranicznym gwiazdom, takim jak Paris Hilton czy piosenkarka Charli XCX, blogerkom modowym Chiarze Ferragni i Mary Leest oraz redaktor naczelnej japońskiej edycji Vogue’a Annie Dello Russo.

Na zdjęciu: Moschino - kolekcja wiosna lato 2015

Nie tylko małe dziewczynki marzą o słodkim wyglądzie lalki Barbie. Jak się okazuje, różowe ubrania oraz szereg infantylnych i plastikowych dodatków to również obiekt pożądania wielu dorosłych kobiet.

Charakterystyczny wizerunek ikonicznej zabawki firmy Mattel stał się podstawą najnowszej kolekcji marki Moschino, a cały pomysł to oczywiście dzieło Jeremy’ego Scotta, obecnego dyrektora kreatywnego włoskiej marki.

Kampowe, bardzo ironiczne oraz inspirowane kulturą masową kolekcje, to oczywiście nic nowego w estetyce amerykańskiego projektanta. Po projektach nawiązujących do stroju kelnerek z McDonald’s oraz bluzach z wizerunkiem kreskówkowego bohatera SpongeBoba przyszedł czas na różowe kostiumy, krótkie sukienki i dziewczęce dodatki inspirowane stylem Barbie.

Tuż po premierze najnowszej wiosenno-letniej kolekcji Moschino, na ulicach pojawiło się mnóstwo entuzjastek mody wystylizowanych na kultowe lalki. Różowy trend przypadł do gustu zagranicznym gwiazdom, takim jak Paris Hilton czy piosenkarka Charli XCX, blogerkom modowym Chiarze Ferragni i Mary Leest oraz redaktor naczelnej japońskiej edycji Vogue’a Annie Dello Russo.

Nie tylko małe dziewczynki marzą o słodkim wyglądzie lalki Barbie. Jak się okazuje, różowe ubrania oraz szereg infantylnych i plastikowych dodatków to również obiekt pożądania wielu dorosłych kobiet.

Charakterystyczny wizerunek ikonicznej zabawki firmy Mattel stał się podstawą najnowszej kolekcji marki Moschino, a cały pomysł to oczywiście dzieło Jeremy’ego Scotta, obecnego dyrektora kreatywnego włoskiej marki.

Kampowe, bardzo ironiczne oraz inspirowane kulturą masową kolekcje, to oczywiście nic nowego w estetyce amerykańskiego projektanta. Po projektach nawiązujących do stroju kelnerek z McDonald’s oraz bluzach z wizerunkiem kreskówkowego bohatera SpongeBoba przyszedł czas na różowe kostiumy, krótkie sukienki i dziewczęce dodatki inspirowane stylem Barbie.

Tuż po premierze najnowszej wiosenno-letniej kolekcji Moschino, na ulicach pojawiło się mnóstwo entuzjastek mody wystylizowanych na kultowe lalki. Różowy trend przypadł do gustu zagranicznym gwiazdom, takim jak Paris Hilton czy piosenkarka Charli XCX, blogerkom modowym Chiarze Ferragni i Mary Leest oraz redaktor naczelnej japońskiej edycji Vogue’a Annie Dello Russo.

Na zdjęciu: blogerka Chiara Ferragni

Nie tylko małe dziewczynki marzą o słodkim wyglądzie lalki Barbie. Jak się okazuje, różowe ubrania oraz szereg infantylnych i plastikowych dodatków to również obiekt pożądania wielu dorosłych kobiet.

Charakterystyczny wizerunek ikonicznej zabawki firmy Mattel stał się podstawą najnowszej kolekcji marki Moschino, a cały pomysł to oczywiście dzieło Jeremy’ego Scotta, obecnego dyrektora kreatywnego włoskiej marki.

Kampowe, bardzo ironiczne oraz inspirowane kulturą masową kolekcje, to oczywiście nic nowego w estetyce amerykańskiego projektanta. Po projektach nawiązujących do stroju kelnerek z McDonald’s oraz bluzach z wizerunkiem kreskówkowego bohatera SpongeBoba przyszedł czas na różowe kostiumy, krótkie sukienki i dziewczęce dodatki inspirowane stylem Barbie.

Tuż po premierze najnowszej wiosenno-letniej kolekcji Moschino, na ulicach pojawiło się mnóstwo entuzjastek mody wystylizowanych na kultowe lalki. Różowy trend przypadł do gustu zagranicznym gwiazdom, takim jak Paris Hilton czy piosenkarka Charli XCX, blogerkom modowym Chiarze Ferragni i Mary Leest oraz redaktor naczelnej japońskiej edycji Vogue’a Annie Dello Russo.

Na zdjęciu: modelka Bella Hadid

Nie tylko małe dziewczynki marzą o słodkim wyglądzie lalki Barbie. Jak się okazuje, różowe ubrania oraz szereg infantylnych i plastikowych dodatków to również obiekt pożądania wielu dorosłych kobiet.

Charakterystyczny wizerunek ikonicznej zabawki firmy Mattel stał się podstawą najnowszej kolekcji marki Moschino, a cały pomysł to oczywiście dzieło Jeremy’ego Scotta, obecnego dyrektora kreatywnego włoskiej marki.

Kampowe, bardzo ironiczne oraz inspirowane kulturą masową kolekcje, to oczywiście nic nowego w estetyce amerykańskiego projektanta. Po projektach nawiązujących do stroju kelnerek z McDonald’s oraz bluzach z wizerunkiem kreskówkowego bohatera SpongeBoba przyszedł czas na różowe kostiumy, krótkie sukienki i dziewczęce dodatki inspirowane stylem Barbie.

Tuż po premierze najnowszej wiosenno-letniej kolekcji Moschino, na ulicach pojawiło się mnóstwo entuzjastek mody wystylizowanych na kultowe lalki. Różowy trend przypadł do gustu zagranicznym gwiazdom, takim jak Paris Hilton czy piosenkarka Charli XCX, blogerkom modowym Chiarze Ferragni i Mary Leest oraz redaktor naczelnej japońskiej edycji Vogue’a Annie Dello Russo.

Na zdjęciu: projektant Jeremy Scott i redaktorka Anna Dello Russo

Nie tylko małe dziewczynki marzą o słodkim wyglądzie lalki Barbie. Jak się okazuje, różowe ubrania oraz szereg infantylnych i plastikowych dodatków to również obiekt pożądania wielu dorosłych kobiet.

Charakterystyczny wizerunek ikonicznej zabawki firmy Mattel stał się podstawą najnowszej kolekcji marki Moschino, a cały pomysł to oczywiście dzieło Jeremy’ego Scotta, obecnego dyrektora kreatywnego włoskiej marki.

Kampowe, bardzo ironiczne oraz inspirowane kulturą masową kolekcje, to oczywiście nic nowego w estetyce amerykańskiego projektanta. Po projektach nawiązujących do stroju kelnerek z McDonald’s oraz bluzach z wizerunkiem kreskówkowego bohatera SpongeBoba przyszedł czas na różowe kostiumy, krótkie sukienki i dziewczęce dodatki inspirowane stylem Barbie.

Tuż po premierze najnowszej wiosenno-letniej kolekcji Moschino, na ulicach pojawiło się mnóstwo entuzjastek mody wystylizowanych na kultowe lalki. Różowy trend przypadł do gustu zagranicznym gwiazdom, takim jak Paris Hilton czy piosenkarka Charli XCX, blogerkom modowym Chiarze Ferragni i Mary Leest oraz redaktor naczelnej japońskiej edycji Vogue’a Annie Dello Russo.

Na zdjęciu: piosenkarka Rita Ora potraktowała trend na lalkę Barbie jako doskonały pomysł na halloweenowy kostium

Nie tylko małe dziewczynki marzą o słodkim wyglądzie lalki Barbie. Jak się okazuje, różowe ubrania oraz szereg infantylnych i plastikowych dodatków to również obiekt pożądania wielu dorosłych kobiet.

Charakterystyczny wizerunek ikonicznej zabawki firmy Mattel stał się podstawą najnowszej kolekcji marki Moschino, a cały pomysł to oczywiście dzieło Jeremy’ego Scotta, obecnego dyrektora kreatywnego włoskiej marki.

Kampowe, bardzo ironiczne oraz inspirowane kulturą masową kolekcje, to oczywiście nic nowego w estetyce amerykańskiego projektanta. Po projektach nawiązujących do stroju kelnerek z McDonald’s oraz bluzach z wizerunkiem kreskówkowego bohatera SpongeBoba przyszedł czas na różowe kostiumy, krótkie sukienki i dziewczęce dodatki inspirowane stylem Barbie.

Tuż po premierze najnowszej wiosenno-letniej kolekcji Moschino, na ulicach pojawiło się mnóstwo entuzjastek mody wystylizowanych na kultowe lalki. Różowy trend przypadł do gustu zagranicznym gwiazdom, takim jak Paris Hilton czy piosenkarka Charli XCX, blogerkom modowym Chiarze Ferragni i Mary Leest oraz redaktor naczelnej japońskiej edycji Vogue’a Annie Dello Russo.

Na zdjęciu: piosenkarka Charli XCX

Nie tylko małe dziewczynki marzą o słodkim wyglądzie lalki Barbie. Jak się okazuje, różowe ubrania oraz szereg infantylnych i plastikowych dodatków to również obiekt pożądania wielu dorosłych kobiet.

Charakterystyczny wizerunek ikonicznej zabawki firmy Mattel stał się podstawą najnowszej kolekcji marki Moschino, a cały pomysł to oczywiście dzieło Jeremy’ego Scotta, obecnego dyrektora kreatywnego włoskiej marki.

Kampowe, bardzo ironiczne oraz inspirowane kulturą masową kolekcje, to oczywiście nic nowego w estetyce amerykańskiego projektanta. Po projektach nawiązujących do stroju kelnerek z McDonald’s oraz bluzach z wizerunkiem kreskówkowego bohatera SpongeBoba przyszedł czas na różowe kostiumy, krótkie sukienki i dziewczęce dodatki inspirowane stylem Barbie.

Tuż po premierze najnowszej wiosenno-letniej kolekcji Moschino, na ulicach pojawiło się mnóstwo entuzjastek mody wystylizowanych na kultowe lalki. Różowy trend przypadł do gustu zagranicznym gwiazdom, takim jak Paris Hilton czy piosenkarka Charli XCX, blogerkom modowym Chiarze Ferragni i Mary Leest oraz redaktor naczelnej japońskiej edycji Vogue’a Annie Dello Russo.

Na zdjęciu: Paris Hilton

Nie tylko małe dziewczynki marzą o słodkim wyglądzie lalki Barbie. Jak się okazuje, różowe ubrania oraz szereg infantylnych i plastikowych dodatków to również obiekt pożądania wielu dorosłych kobiet.

Charakterystyczny wizerunek ikonicznej zabawki firmy Mattel stał się podstawą najnowszej kolekcji marki Moschino, a cały pomysł to oczywiście dzieło Jeremy’ego Scotta, obecnego dyrektora kreatywnego włoskiej marki.

Kampowe, bardzo ironiczne oraz inspirowane kulturą masową kolekcje, to oczywiście nic nowego w estetyce amerykańskiego projektanta. Po projektach nawiązujących do stroju kelnerek z McDonald’s oraz bluzach z wizerunkiem kreskówkowego bohatera SpongeBoba przyszedł czas na różowe kostiumy, krótkie sukienki i dziewczęce dodatki inspirowane stylem Barbie.

Tuż po premierze najnowszej wiosenno-letniej kolekcji Moschino, na ulicach pojawiło się mnóstwo entuzjastek mody wystylizowanych na kultowe lalki. Różowy trend przypadł do gustu zagranicznym gwiazdom, takim jak Paris Hilton czy piosenkarka Charli XCX, blogerkom modowym Chiarze Ferragni i Mary Leest oraz redaktor naczelnej japońskiej edycji Vogue’a Annie Dello Russo.

Na zdjęciu: Paris Hilton

Nie tylko małe dziewczynki marzą o słodkim wyglądzie lalki Barbie. Jak się okazuje, różowe ubrania oraz szereg infantylnych i plastikowych dodatków to również obiekt pożądania wielu dorosłych kobiet.

Charakterystyczny wizerunek ikonicznej zabawki firmy Mattel stał się podstawą najnowszej kolekcji marki Moschino, a cały pomysł to oczywiście dzieło Jeremy’ego Scotta, obecnego dyrektora kreatywnego włoskiej marki.

Kampowe, bardzo ironiczne oraz inspirowane kulturą masową kolekcje, to oczywiście nic nowego w estetyce amerykańskiego projektanta. Po projektach nawiązujących do stroju kelnerek z McDonald’s oraz bluzach z wizerunkiem kreskówkowego bohatera SpongeBoba przyszedł czas na różowe kostiumy, krótkie sukienki i dziewczęce dodatki inspirowane stylem Barbie.

Tuż po premierze najnowszej wiosenno-letniej kolekcji Moschino, na ulicach pojawiło się mnóstwo entuzjastek mody wystylizowanych na kultowe lalki. Różowy trend przypadł do gustu zagranicznym gwiazdom, takim jak Paris Hilton czy piosenkarka Charli XCX, blogerkom modowym Chiarze Ferragni i Mary Leest oraz redaktor naczelnej japońskiej edycji Vogue’a Annie Dello Russo.

Na zdjęciu: modelka i blogerka Mary Leest

Nie tylko małe dziewczynki marzą o słodkim wyglądzie lalki Barbie. Jak się okazuje, różowe ubrania oraz szereg infantylnych i plastikowych dodatków to również obiekt pożądania wielu dorosłych kobiet.

Charakterystyczny wizerunek ikonicznej zabawki firmy Mattel stał się podstawą najnowszej kolekcji marki Moschino, a cały pomysł to oczywiście dzieło Jeremy’ego Scotta, obecnego dyrektora kreatywnego włoskiej marki.

Kampowe, bardzo ironiczne oraz inspirowane kulturą masową kolekcje, to oczywiście nic nowego w estetyce amerykańskiego projektanta. Po projektach nawiązujących do stroju kelnerek z McDonald’s oraz bluzach z wizerunkiem kreskówkowego bohatera SpongeBoba przyszedł czas na różowe kostiumy, krótkie sukienki i dziewczęce dodatki inspirowane stylem Barbie.

Tuż po premierze najnowszej wiosenno-letniej kolekcji Moschino, na ulicach pojawiło się mnóstwo entuzjastek mody wystylizowanych na kultowe lalki. Różowy trend przypadł do gustu zagranicznym gwiazdom, takim jak Paris Hilton czy piosenkarka Charli XCX, blogerkom modowym Chiarze Ferragni i Mary Leest oraz redaktor naczelnej japońskiej edycji Vogue’a Annie Dello Russo.