Zasypują ją wiadomościami. Zaapelowała do mężczyzn
Kamila Boś, uczestniczka ósmej edycji programu "Rolnik szuka żony" regularnie dzieli się w mediach społecznościowych, jak wygląda jej codzienność. Podczas sesji Q&A pokazała, jakie wiadomości dostaje od mężczyzn.
Choć Kamila Boś nie znalazła miłości przed kamerami, zdobyła sympatię widzów i grono wiernych fanów w mediach społecznościowych. Jej profil na Instagramie śledzi wiele osób – zarówno tych życzliwych, jak i tych, którzy próbują wzbudzić jej zainteresowanie, często w niezręczny sposób. Kobieta nie ukrywa, że codziennie otrzymuje wiele wiadomości od obcych mężczyzn, którzy chcą się z nią umówić.
Kamila z "Rolnik szuka żony" pokazała screeny wiadomości
Kamila Boś zyskała rozpoznawalność dzięki programowi TVP, w którym miała szansę znaleźć partnera życiowego. Choć jej historia w show nie zakończyła się miłością, zainteresowanie wokół jej osoby nie słabnie. Niestety, rozpoznawalność niesie ze sobą również mniej przyjemne konsekwencje – nieustanny kontakt z nieznajomymi, którzy próbują nawiązać z nią relację.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rolnicy znajdują żony. Hit TVP naprawdę działa
W odpowiedzi na pytania fanów Kamila postanowiła pokazać przykładowe wiadomości, które trafiają do jej skrzynki. Część z nich to pozornie niewinne zaczepki, jak: "Jest możliwość zapoznania się np. porozmawiać, wypić kawę, zjeść dobre ciacho?" albo: "Mam parę pytań, tylko nie wiem czy odpowiesz?"
Czytaj także: Rolniczka już ją ma. Ta marynarka będzie hitem wiosny
"Szkoda mi czasu"
Rolniczka skomentowała wiadomości od adoratorów wprost.
"Panowie zazwyczaj takimi wiadomościami na priv próbują wzbudzić moją ciekawość, a ja nie jestem ciekawa. Lubię konkrety. Jak chcesz zadać pytanie, to je zadaj" - napisała.
Podkreśliła też, że nie umawia się z obcymi osobami. Jej stanowisko wynika z doświadczenia oraz chęci ochrony własnej prywatności: "A i tak nie umawiam się z nieznajomymi. Za dużo jest teraz oszustów, więc szkoda mi czasu." Warto dodać, że w przeszłości Boś mierzyła się z poważniejszym problemem – stalkerem, którego sprawa trafiła do sądu.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.