Botoks zniechęcił Danę Delany
Dana Delany postanowiła nigdy więcej nie stosować botoksu. 54-letnia gwiazda serialu "Gotowe na wszystko" pozwoliła wstrzyknąć sobie jad kiełbasiany w 2003 roku, za namową dermatologa. Po nieudanym zabiegu powieka aktorki zaczęła opadać.
Dana Delany postanowiła nigdy więcej nie stosować botoksu. 54-letnia gwiazda serialu "Gotowe na wszystko" pozwoliła wstrzyknąć sobie jad kiełbasiany w 2003 roku, za namową dermatologa. Po nieudanym zabiegu powieka aktorki zaczęła opadać.
- Jeszcze przed siedmioma laty nie słyszałam o botoksie - opowiada Delany. - Mój dermatolog mówił, że powinnam go sobie wstrzyknąć, więc się zgodziłam. Lekarz nakłuł czoło i trafił na nerw, co spowodowało powstanie wielkiego krwiaka. Od tamtej pory ten nerw jest martwy, a moja prawa powieka opada. Teraz mówię "nie" wszelkim kosmetycznym zabiegom chirurgicznym. Chylę czoła przed Jamie Lee Curtis. Jest piękna, inteligentna, nawet nie farbuje włosów, starzeje się z godnością. Meryl Streep też wygląda jak Meryl Streep, a Diane Keaton jak Diane Keaton. Myślę, że te naprawdę wielkie aktorki nie przejmują się tak naturalną rzeczą, jak starzenie.
W serialu "Gotowe na wszystko" Dana Delany wciela się w postać Katherine Mayfair.
POLECAMY: * UZALEŻNIENI OD BOTOKSU*
