GwiazdyCo z tą Nataszą?

Co z tą Nataszą?

Co z tą Nataszą?

Wydaje się, że pięć minut Nataszy Urbańskiej twa już kilka lat. Dziś bardziej seksowna, świadoma swojego czaru wije się po scenie jak nikt inny. Zanim jednak dostała szansę występowania w roli prezenterki „Tańca z Gwiazdami”, przeszła długą drogę przez pot, łzy i przedziwne stylizacje.

Wydaje się, że pięć minut Nataszy Urbańskiej twa już kilka lat. Dziś bardziej seksowna, świadoma swojego czaru wije się po scenie jak nikt inny. Zanim jednak dostała szansę występowania w roli prezenterki „Tańca z Gwiazdami”, przeszła długą drogę przez pot, łzy i przedziwne stylizacje.

(sg)

1 / 9

Przede wszystkim pasja

Obraz
© AKPA

Natasza taniec ma we krwi. Gdy jest na scenie widać pasję w jej oczach.

2 / 9

Odważne kreacje

Obraz
© AKPA

Natasza jest świadoma swojego ciała i nie ma problemów z noszeniem odważnych kreacji.

3 / 9

Ach, to ciało...

Obraz
© AKPA

Kilka dodatkowych wycięć nie robi jej różnicy.

4 / 9

Prawdziwa dama

Obraz
© AKPA

Oczywiście potrafi też wyglądać jak prawdziwa dama. W długiej sukni przypomina hollywoodzkie gwiazdy z dawnych lat.

5 / 9

Pamiętacie?

Obraz
© AKPA

Z afro na głowie błyszczała w programie „Jak oni śpiewają”.

6 / 9

Światowe inspiracje

Obraz
© AKPA

Inspiracje do stylizacji Nataszy czerpano z różnych zakątków świata. Zastanawiamy się jednak dlaczego Urbańska nie dała pomalować sobie twarzy?

7 / 9

Czasem woli jeansy

Obraz
© AKPA

Zwykle oglądamy ją w eleganckim, kobiecym wydaniu. Czy w dresowej bluzie i zwykłych jeansach wygląda równie dobrze?

8 / 9

Piękne nogi

Obraz
© AKPA

Naszym zdaniem im więcej nóg odsłania, tym lepiej. W końcu ma się czym pochwalić!

9 / 9

To nie brak talentu

Obraz
© AKPA

Natasza Urbańska zawsze świetnie radziła sobie z mikrofonem. Niestety ten ostatni z „Tańca z gwiazdami” chyba niebyt jej przypasował. W końcu wszelkie wpadki nie mogą być spowodowane brakiem talentu czy doświadczenia.

(sg)

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (75)