Urodził się w USA. Tak postrzega Polaków po 8 latach tutaj
Przeprowadzka ze Stanów do Polski to duża zmiana. Przekonał się o tym Krystian Ochman, który po ośmiu latach życia w naszym kraju wciąż czuje się dziwnie, gdy idzie ulicą. - Ludzie tutaj są mniej zadowoleni, nie wszyscy oczywiście - mówi piosenkarz. Na co według niego narzekamy najczęściej?
Krystian Ochman czuje się skrępowany przez przechodniów
Krystian Ochman, który od lat rozwija karierę muzyczną w Polsce, coraz częściej mówi o tym, jak wygląda jego codzienne życie w naszym kraju w porównaniu ze Stanami Zjednoczonymi. Artysta, który występował na Eurowizji, nagrał już trzy albumy i obecnie bierze udział w nowej edycji "Twoja Twarz Brzmi Znajomo", zdradził, że choć zdążył się tu zaaklimatyzować, niektóre rzeczy wciąż budzą w nim mieszane uczucia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Agnieszka Kaczorowska i Marcin Rogacewicz w romantycznym wyznaniu. "Każdy taniec z tobą"
Krystian Ochman porównuje życie w Polsce i USA
Pochodzący z muzycznej rodziny Krystian Ochman dorastał w Stanach Zjednoczonych, ale osiem lat temu zdecydował się przeprowadzić do Polski. To doświadczenie sprawiło, że artysta ma wyjątkową perspektywę – z jednej strony zna luźniejszy, otwarty styl życia Amerykanów, z drugiej na co dzień obserwuje polską mentalność. W rozmowie z reporterką Pomponika wyznał, że choć wiele rzeczy przyjął już jako codzienność, są też kwestie, które wciąż go zaskakują.
– Ludzie tutaj są mniej zadowoleni, nie wszyscy oczywiście. Pogoda zmienia się co chwilę, nie dziwię się, że ludzie uwielbiają mówić o pogodzie, bo mamy zazwyczaj wszystkie sezony w jednym dniu – przyznał w rozmowie z Pomponikiem.
Artysta, który w młodości nie był oblegany przez fanów, teraz musi zmierzyć się z tym, że jego życie prywatne jest pod ciągłą obserwacją. Mimo to Krystian Ochman ma nadzieję, że w przyszłości uda mu się znaleźć miejsce, w którym odnajdzie spokój i anonimowość.
– Jakby cię nie lubili albo oceniali - wyznał, dodając, że w Stanach Zjednoczonych nigdy mu się to nie przydarzyło. – Czuję się dziwnie, gdy przechodzę przez ulicę i zawsze ktoś odwraca wzrok w moją stronę - powiedział, przyznając jednocześnie, że po ośmiu latach mieszkania w Polsce już się do tego trochę przyzwyczaił.
Gdzie Krystian Ochman chciałby zamieszkać na stałe?
Choć Polska stała się jego domem i miejscem, w którym rozwija muzyczną karierę, Krystian Ochman nie ukrywa, że w przyszłości mógłby poszukać spokojniejszego miejsca do życia. Jak zdradził, jego wymarzonym kierunkiem jest Hiszpania. – Ja mogę tam mieszkać do końca życia – powiedział w rozmowie z Pomponikiem.
