Czy kota domowego, który właściwie nie wychodzi na dwór, tylko w okresie letnim, należy szczepić przeciw wściekliźnie co roku, czy można co dwa lata?
Czy kota domowego, który właściwie nie wychodzi na dwór, tylko w okresie letnim, należy szczepić przeciw wściekliźnie co roku, czy można co dwa lata?
Według ostatnich zaleceń myślę, że wystarczy szczepić co 2 lata. Dotyczy to również kotów nie wychodzących, w przypadku których można stosować taki system. W Polsce na razie nie ma obowiązku szczepienia kotów przeciwko wściekliźnie, ale warto to robić.
W poprzednie wakacje zdarzyło mi się, że kot, taki jak Pani ulubieniec wychodzący na dwór tylko w okresie letnim, złapał dwa nietoperze, które wleciały w nocy przez okno. Nietoperze na szczęście nie były chore na wściekliznę, ale zanim właścicielka dostała wynik ujemny badania tych zwierząt, była w dużym strachu.
Ze względu na ryzyko występowania tzw. mięsaków poszczepiennych po stosowaniu szczepionek przeciwko wściekliźnie i białaczce najlepiej ustalić ze swoim lekarzem prowadzącym program szczepień indywidualny dla danego kota dostosowany do jego potrzeb.
Nie chcę tutaj podawać żadnych przykładów, bo każdy lekarz może mieć swoje przyzwyczajenia i przemyślenia, a nie ma ogólnych sztywnych zaleceń . Jedyną rzeczą, którą zalecają onkolodzy, to aby u kotów często szczepionych podawać szczepionkę pod skórę w jak najbardziej obwodową część kończyn tylnych. Jedynym minusem jest zwykle większa bolesność tego zabiegu.
Aleksander Korzeniowski
Lecznica dla zwierząt "Cztery łapy"
Łódź
POLECAMY:
Podróż z kotem po Europie Aleksander Korzeniowski
Lecznica dla zwierząt "Cztery łapy" Łódź
