Przez 3 tygodnie jadł tylko 2 produkty. Aktor drastycznie schudł
Orlando Bloom pod opieką specjalisty, stracił na wadze ponad 13 kilogramów w trzy miesiące. - Byłem głodny fizycznie i psychicznie (...). Miałem paranoję, natrętne myśli - wyjawił Bloom.
Orlando Bloom wcielił się w postać emerytowanego boksera, który wraca na ring, aby zdobyć wymarzony tytuł. Bohater sportretowany przez Blooma zdaje sobie sprawę z tego, że będzie to możliwe jedynie wtedy, gdy zrzuci na wadze. Zaczyna wykańczający i nielegalny program odchudzania pod okiem nieuczciwego trenera.
Aktor brytyjskiego pochodzenia, który zawdzięcza ogromną popularność takim produkcjom jak "Piraci z Karaibów" czy "Władca Pierścieni", bardzo poważnie podszedł do zadania i postanowił zrzucić kilogramy, aby jak najwiarygodniej oddać charakter swojej postaci. Nie było to łatwe zadanie. - Nie róbcie tego sami w domu (...). Miałem świetnego dietetyka - zaznaczył w "This Morning".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Orlando Bloom zachwycony Anną Wendzikowską
"W tamtym czasie byłem okropnym człowiekiem"
Orlando Bloom bez ogródek opowiedział o tym, że wcielenie się w postać bezimiennego boksera, który walczy z własnym ciałem, aby odnieść sukces, było bardzo wymagającym zadaniem. Pod czujnym okiem specjalisty, przy regularnych badaniach krwi, Blooma i tak nie ominęły skutki uboczne drastycznej utraty wagi.
- Dietetyk zasadniczo zredukował mi liczbę posiłków. Najpierw z trzech do dwóch, potem z dwóch do jednego (...). Przez ostatnie trzy tygodnie jadłem tylko tuńczyka i ogórki. Kręciliśmy film od końca ze względu na moją wagę (...). Byłem głodny fizycznie i psychicznie. W tamtym czasie byłem okropnym człowiekiem, z którym trudno przebywać - wyjawił aktor w trakcie rozmowy z "This Morning".
Bloom podkreślił, że restrykcyjna dieta mocno wpłynęła na jego psychikę. - Miałem paranoję, natrętne myśli - dodał. Zaznaczył, że w trakcie kręcenia filmu wraz z dietetykiem posunęli się do skrajności, choć sportowcy taki tryb życia prowadzą regularnie.
- W pewnym sensie traci swoją tożsamość, co jest jednym z powodów, dla których Boxer nazywany jest Boxerem - skwitował Bloom.
W wywiadzie dla "People", aktor wyjawił, że do roli w "The Cut" w przeciągu trzech miesięcy zrzucił na wadze ponad 13 kilogramów. W tej samej rozmowie 48-latek dodał, że był podekscytowany przemianą w bezimiennego boksera, ale nie zdawał sobie sprawy, jak wielkie obciążenie psychiczne niesie ze sobą trzymanie takiej dyscypliny, jakiej się poddał na potrzeby wcielenia się w rolę.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Znasz kobiety, które robią coś bezinteresownie dla innych? Zgłoś ją w plebiscycie #Wszechmocne