Francuski szyk to wartość ponadczasowa. Upływają lata, zmieniają się style i trendy, a stereotyp Francuzki – szykownej, eleganckiej, z charakterystycznym „tym czymś” zachwyca kolejne pokolenia. Żaden chyba kraj nie może pochwalić się tak dużą ilością ponadczasowych symboli urody i szyku. Przedstawiamy wybraną dziesiątkę.
Francuski szyk to wartość ponadczasowa. Upływają lata, zmieniają się style i trendy, a stereotyp Francuzki – szykownej, eleganckiej, z charakterystycznym „tym czymś” zachwyca kolejne pokolenia. Żaden chyba kraj nie może pochwalić się tak dużą ilością ponadczasowych symboli urody i szyku. Przedstawiamy wybraną dziesiątkę.
Vanessa Paradis
Tylko jej wybacza się, że uwiodła i skutecznie utrzymuje przy sobie Johnnego Deppa. Młodziutka gwiazdeczka, wykonawczyni przeboju dyskotek w latach 80-tych „Joe Le Taxi”, przeistoczyła się w sztandarową piękność, z charakterystyczną przerwą między górnymi jedynkami. We Francji, diastema to oznaka dobrobytu i szczęścia w życiu. I rzeczywiście, Vanessie nie można odmówić dobrej passy: trochę modelka, trochę aktorka, trochę ikona mody. Pełnoeatatowa, spełniona matka i „twarz” marki Chanel.
Marion Cotillard
Kiedy filigranowa brunetka w 2008 roku otrzymała Oscara za główną rolę w filmie „Niczego nie żałuję – Edith Piaf”, cały świat oszalał na jej punkcie. 35-letnia Cotillard ma imponujący dorobek artystyczny, ale prawdziwą hossę zawodową przeżywa właśnie teraz, zbierając laury za rolę Luisy w filmie „Nine”.
Marion to prawdziwa patriotka: na wielkie gale wybiera kreacje tylko z francuskich domów mody. Na szykowną aktorkę szybko zwróciła uwagę firma Dior, proponując jej udział w kampanii reklamowej jednego z najpopularniejszych modeli torebek marki o nazwie Lady Dior.
Charlotte Gainsbourg
Z takimi genami, Charlotte Gainsbourg nie miała wyjścia - musiała zostać głosem pokolenia trzydziestoletnich Francuzek i ikoną paryskiego stylu. Córka Jane Birkin i Serge’a Gainsbourga objawiła się światu nie tylko jako świetna aktorka, ale najlepsza orędowniczka niewymuszonego stylu vintage, z którego czerpią współczesne dziewczyny.
„Klasa, poezja i wolność”, zachwyca się Charlotte magazyn „Vogue”, a każdy jej modowy wybór obwoływany jest natychmiast aktualnym trendem. Długie włosy, minimalny makijaż, buty na płaskim obcasie, zwyczaje dżinsy i trencz – niby nic, a aktorka wygląda zjawiskowo.
Audrey Tautou
Czarnowłosa i ciemnooka Tautou już na zawsze pozostanie Amelią z poetyckiej filmowej opowieści o losach pomysłowej kelnerki., choć w zeszłym roku zmierzyła się z nie lada wyzwaniem aktorskim: zagrała samą Coco Chanel.
Tylko Audrey firma Chanel mogła zaproponować w 2009 roku firmowanie perfum „Chanel 5”. Tym samym śliczna aktorka wkroczyła do panteonu gwiazd-symboli, promujących najsławniejszy zapach na świecie.
Sophie Marceau
Kiedy ulubienica Francuzów związana była z reżyserem i pisarzem, Andrzejem Żuławskim, polskie media lubiły opisywać piękną Sophie jako swojską Zośkę. Marceau jednak nigdy nie zapuściła na dobre korzeni w naszym kraju, a my straciliśmy bezpowrotnie możliwość chwalenia się, że w Polsce mieszka kobieta dwukrotnie wybrana tą najpiękniejszą na świecie.
Marceau zachwyca na czerwonym dywanie i ujmuje w codziennym wydaniu. Modowe magazyny są zgodne: bezpretensjonalny, a jednocześnie pełen naturalności styl Sophie jest nie do podrobienia.
Juliette Binoche
Ulubiona aktorka reżysera Krzysztofa Kieślowskiego, której uśmiech jest uznawany za dobro narodowe Francji. Binoche reprezentuje styl powściągliwy, oparty na prostych zasadach łączenia podstawowych kolorów i skromnych fasonów.
Jest samą kwintesencją paryskich ulic, choć sama twierdzi, że ubiera się przeciętnie, a jej wymarzoną rolą jest rola „Niewidzialnej kobiety”, gdyż nie musiałaby martwić się o dopasowywanie stroju do figury oraz koniecznością zrzucenia kilku kilo przed zdjęciami.
Catherine Deneuve
Stara szkołą francuskiej elegancki, która określa się BCBG. Ten skrót (bon chic, bon genre ) to po prostu dobry styl i świetna klasa, czyli to, z czego francuscy snobi są dumni najbardziej.
Patrząc na Deneuve, wie się, że i styl i klasa to dar, nad którym cały czas należy pracować. Kiedy podziwia się aktorkę, zajmującą zawsze pierwsze miejsce na pokazach mody, od razu wiadomo, dlaczego Francuzi wybrali Deneuve jako model francuskiej Marianny.
Carla Bruni-Sarkozy
Z pochodzenia – Włoszka, z wyboru Francuzka, nadal (mimo plotek o jej rozstaniu z Nicolasem Sarkozym) jako prezydentowa, reprezentuje kraj nad Sekwaną.
Była modelka, która zasłynęła raczej z prezentowania się bez strojów, niż w strojach, od kilku lat uosabia nienaganny styl i klasę. Na oficjalne okazje – preferuje rodzimych projektantów, kiedy nie reprezentuje państwa, zachwyca nienaganną sylwetką w obcisłych dżinsach i dopasowanych topach.
Brigitte Bardot
W zestawieniu najbardziej szykownych Francuzek nie może zabraknąć kultowego symbolu seksu lat 60-tych. Obecnie Brigitte Bardot wycofała się z życia zawodowego, skupiając się na walce o prawa zwierząt.
Podziwiając jej zdjęcia z lat młodości, nie można mieć wątpliwości dlaczego właśnie ona dyktowała wówczas trendy, które obowiązują do dzisiaj. Kreska na powiekach, koński ogon, kontrolowany bałagan na głowie, bikini i gołe stopy na spacerze nadmorskim deptakiem – to wykreowała wielka Bardot.
Emmanuelle Seigner
Żona Romana Polańskiego jest uosobieniem niekonwencjonalnego i nietuzinkowego francuskiego szyku. W filmie „Frantic” zachwycała niezwykłą osobowością aktorską i strojami, które w dzisiejszych czasach wciąż byłyby na topie.
Seigner od lat się nie zmienia: nadal hołduje lekko drapieżnemu rockowemu stylowi miksując trendy. Jej posągowa uroda przekonała właścicielkę polskiej firmy kosmetyków, aby aktorka została twarzą jej marki.
Tekst: Zuzanna Menkes
