Gwiazda "Rancza" podjęła decyzję. Czeka ją przeprowadzka
Anna Iberszer, znana z roli charyzmatycznej policjantki Francesci, wraz z mężem od pewnego czasu dogląda ważnej inwestycji. Para zdecydowała się na budowę domu pod Warszawą. - Kończymy nasz dom, ale i on wykończył nas - przyznała aktorka.
Anna Iberszer jest absolwentką Szkoły Aktorskiej Haliny i Jana Machulskich, którą ukończyła w 2004 r. Na ekranach pojawiła się już w 2003 r., ale prawdziwą popularność zdobyła dzięki serialowi "Ranczo". Jej charakterystyczna postać włoskiej policjantki zdobyła serca widzów, co w dużej mierze wynikało z jej zdolności aktorskich oraz umiejętności tanecznych, które wykorzystano w jednej z dynamicznych scen tanga.
Iberszer jest związana z Tomaszem Drabkiem, który towarzyszył jej zarówno w życiu prywatnym, jak i zawodowym. Para wspólnie pracowała na planie "Rancza", gdzie Tomasz także miał swoje wystąpienia, wcielając się w postać mecenasa. Ich związek jest przykładem harmonijnego połączenia miłości i pracy, co aktorka wielokrotnie podkreślała, mówiąc, że pomimo intensywnego trybu życia zawsze znajdują czas dla siebie i swojego syna Karola. Niedawno aktorka podzieliła się radosną nowiną - wraz z rodziną planuje przeprowadzkę pod Warszawę, gdzie buduje wymarzony dom.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Gwiazda serialu "Ranczo" zagra w "M jak Miłość". Produkcja ma nietypowe wymagania!
"Mamy już pierwsze drzewo"
Anna Iberszer w rozmowie ze Złotą Sceną przyznała, że budowa podwarszawskiej posiadłości zmierza ku końcowi.
- Kończymy nasz dom, ale i on wykończył nas (...). Mamy już pierwsze drzewo - wyjawiła w wywiadzie.
Aktorka zaznaczyła, że zgadza się z powiedzeniem mówiącym o tym, że jak małżeństwo przetrwa budowę domu, to da sobie radę ze wszystkim. Jak dodała, wraz z Tomaszem Drabkiem mają bardzo podobny gust, te same przyzwyczajenia, tryb życia. Z tego też względu nie mają za sobą większych konfliktów.
- To nie było łatwe zadanie, ale teraz zgadzam się ze stwierdzeniem, że mężczyzna powinien spłodzić dziecko, wybudować dom i posadzić drzewo. Na razie musi wystarczyć choinka, którą tam posadzimy, gdy przeniesiemy ją z naszego mieszkania - tłumaczyła Złotej Scenie.
Zapraszamy do dołączenia do grupy na FB - #Samodbałość. Tam na bieżąco informujemy o wywiadach i nowych historiach. Dołącz do nas i zaproś znajomych. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij je przez dziejesie.wp.pl.