Alkohol to dla polskich gwiazd wstydliwy temat. A przecież w mediach wciąż jest głośno o skandalach, wywoływanych przez celebrytów z promilami.
Alkohol to dla polskich gwiazd wstydliwy temat. A przecież w mediach wciąż jest głośno o skandalach, wywoływanych przez celebrytów z promilami.
tekst Joanna Bielas (mwmedia)/wp.pl
Jest 1 stycznia 2006 roku. W okolicach Radomska policjanci zatrzymali auto prowadzone przez znanego aktora i piosenkarza Bohdana Łazukę. Powód? Banalny - auto jechało bez świateł. Funkcjonariusze jednak nie potrzebowali wiele czasu by stwierdzić, że kierowca jest nietrzeźwy. Badanie alkomatem wykazało u niego aż 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Bohdan Łazuka
Sąd uznał, że wina oskarżonego jest ewidentna i to, że jest się osobą znaną, nie zwalnia z obowiązku jazdy po trzeźwemu.
Artystę skazano na cztery miesiące pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata. Dodatkowo otrzymał zakaz prowadzenia pojazdów przez rok.
Mel Gibson
W Polsce problemy z alkoholem dotyczą wielu grup zawodowych, ale to o pijanych przedstawicielach show-biznesu mówi się najgłośniej. Dlaczego? Powód jest banalny: gwiazdy są i zawsze będą pod "obstrzałem" mediów. Zwłaszcza celebryci, którzy często zapewniają, że nie mają absolutnie żadnych problemów z alkoholem.
Takie deklaracje niejednokrotnie padły z ust Mela Gibsona. Australijski aktor tuż po zrealizowaniu słynnej "Pasji" został zatrzymany przez policję za jazdę z nadmierną prędkością. Takie wykroczenie zdarzyć się może każdemu, sęk jednak w tym, że Gibson był pod wpływem alkoholu.
Mel Gibson
Co więcej, Mel wykrzykiwał antysemickie hasła, co wzburzyło cały świat.
Mel Gibson
Po tym zdarzeniu, sąd skazał Gibsona na trzy lata pozbawienia wolności w zawieszeniu, ponad tysiąc dolarów grzywny oraz rok terapii w klubie Anonimowych Alkoholików...
Jan Wieczorkowski
Czasami gwiazdy same pchają się na afisz gdy piją i do tego zachowują się agresywnie.
Jan Wieczorkowski
W lutym tego roku w mediach głośnym echem odbiła się "krakowska akcja" znanego m.in. z serialu "Klan" aktora Jana Wieczorkowskiego.
Jan Wieczorkowski
Wieczorkowski, będąc pod wpływem alkoholu, przechodził przez ulicę i o mały włos nie wpadł pod samochód. Zdenerwowany aktor, jak donosiły media, miał wtedy "wyzwać" i "poturbować" kierowcę auta, który był ubranym po cywilnemu policjantem. Zaatakowany policjant zdecydował się nie wnosić sprawy do sądu, a Wieczorkowski dobrowolnie poddał się karze, wyrażając przy tym skruchę.
Radosław Majdan
Głośną aferę z udziałem alkoholu i policji "zaliczył" też sportowiec Radosław Majdan, w lipcu 2008 roku aresztowany pod zarzutem znieważenia i napaści na policjanta. Piłkarz w chwili zatrzymania miał we krwi 1,36 promila alkoholu.
Radosław Majdan
Do zdarzenia doszło w jednym z pensjonatów w Milenie, gdzie kilku piłkarzy, m.in. Radosław Majdan i Piotr Świerczewski "zakłócało ciszę nocną". Według koszalińskiej prokuratury, w trakcie interwencji policji piłkarze mieli zaatakować funkcjonariuszy. Według oskarżonych z kolei, to policjanci bez wyraźnego powodu zaczęli ich nagle bić.
Radosław Majdan
W kwietniu br. poznańska prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie przekroczenia uprawnień przez policjantów, a Prokuratura Rejonowa w Koszalinie oskarżyła piłkarzy "o zmuszanie policjantów przemocą do odstąpienia od czynności służbowych i znieważanie ich".
Marek Włodarczyk
Również Marek Włodarczyk, aktor znany z serialu "Kryminalni", trafił na okładki tabloidów za sprawą alkoholu, choć trzeba przyznać, że nie przejawiał wtedy agresji.
Marek Włodarczyk
Oczywiście, wciąż dementuje doniesienia brukowców o pociągu do kieliszka, jednak sprytni paparazzi ripostują te doniesienia kolejnymi fotkami, na których widać, jak Włodarczyk "chwiejnym" krokiem wraca z imprezy...
tekst Joanna Bielas (mwmedia)/wp.pl