Utnij w tym miejscu. Storczyk znowu będzie uginał się od kwiatów
Właściwe przycinanie pędów to jeden z najważniejszych zabiegów, dzięki któremu twoje storczyki odwdzięczą się nowymi kwiatami. Odkryj, jak w prosty sposób zapewnić im bujny rozkwit i uniknąć błędów.
Storczyki uchodzą za rośliny kapryśne, ale prawda jest taka, że jeśli damy im trochę uwagi, potrafią odwdzięczyć się niezwykłym widowiskiem. Wiele osób kupuje je w pełnym rozkwicie, a gdy kwiaty opadną – pojawia się konsternacja: czy to już koniec, czy jeszcze można liczyć na kolejne pąki? Sekretem bujnego kwitnienia jest odpowiednie przycięcie pędów. Wbrew pozorom to wcale nie jest skomplikowane – wystarczy poznać kilka zasad.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak kupować najświeższe kwiaty w Lidlu
Storczyki a cięcie – dlaczego nie wolno tego lekceważyć?
Przycinanie storczyków nie ma nic wspólnego z kosmetyką. To sposób na przedłużenie życia rośliny i pobudzenie jej do ponownego kwitnienia. Usuwanie fragmentów, które już nie pełnią swojej funkcji, sprawia, że roślina nie marnuje sił, lecz koncentruje energię na tworzeniu nowych pąków. Co więcej, odpowiednie cięcie zmniejsza ryzyko chorób – stare, zaschnięte tkanki to idealne miejsce dla grzybów czy bakterii.
W efekcie jeden pęd potraktowany nożyczkami we właściwy sposób może zamienić się w dwa, a nawet trzy źródła kwiatów. To właśnie dlatego cięcie jest tak ważnym elementem pielęgnacji.
Kiedy przycinać storczyka, aby nie zaszkodzić?
Najlepszy moment na skrócenie pędów to czas tuż po przekwitnięciu. Najczęściej przypada on jesienią, gdy roślina przechodzi w fazę spoczynku. W tym okresie storczyk spokojnie znosi zabiegi i przygotowuje się do kolejnego cyklu wzrostu.
Zdecydowanie nie wolno sięgać po sekator w trakcie kwitnienia – wówczas łatwo przerwać proces rozwoju pąków. Warto też pamiętać, że nie wszystkie odmiany reagują tak samo. Na przykład Paphiopedilum lepiej zostawić w spokoju i poczekać, aż pęd sam zaschnie.
Jak przyciąć storczyki krok po kroku?
Każdy pęd wymaga innego podejścia:
- Brązowy i suchy na całej długości – tnij go jak najniżej, tuż nad liściem. To martwa część, której obecność tylko szkodzi.
- Uschnięty tylko częściowo – odetnij wyłącznie suchy fragment, zostawiając zieloną część pędu. Z niej może powstać nowe rozgałęzienie.
- Zielony, lecz pozbawiony kwiatów – to najlepszy moment na klasyczny trik. Przycinamy go około centymetra nad trzecim "oczkiem", licząc od dołu. To właśnie stamtąd z dużym prawdopodobieństwem pojawi się kolejny kwiatostan. ("Oczka" na storczyku to drobne zgrubienia lub wypukłości widoczne na pędzie kwiatowym, zwykle w równych odstępach. To właśnie z nich mogą rozwinąć się nowe pędy boczne, pąki kwiatowe albo tzw. keiki, czyli młode rośliny.)
Czytaj też: Wciśnij do doniczki. Odratuje każdego storczyka
Sam zabieg to dopiero początek. Aby roślina szybciej się zregenerowała, warto zasilić ją nawozem regenerującym z fosforem i potasem. Dzięki temu storczyk łatwiej odbuduje pędy i będzie gotowy do kwitnienia.
Znasz kobiety, które robią coś bezinteresownie dla innych? Zgłoś ją w plebiscycie #Wszechmocne