Puste, mało inteligentne, nierozgarnięte i łatwe. Czy serialowe blondynki mają coś wspólnego z damami o złotych włosach z niewybrednych kawałów?
Dzięki powiedzonkom sekretarki Violetty serial, którym nie wiązano specjalnych nadziei, stał się prawdziwym hitem.
- Uwielbiam tę rolę, jest bardzo ciekawa i gra na emocjach. (…) A tak broniłam się przed nią! - mówi Socha w rozmowie z tygodnikiem TeleMax - Viola wydawała mi się nieciekawa i mało kulturalna. W życiu bym nie pomyślała, że tak przypadnie widzom do gustu!
Jane Krakowski jako Elaine Vassal w "Ally McBeal"
Blondwłosa, charyzmatyczna sekretarka z serialu o neurotycznych prawnikach z Bostonu zachwycała poczuciem humoru, niezwykłej urody biustem oraz pięknym głosem. Jane Krakowski z roli Eillen stworzyła aktorską perełkę. Swój komediowy kunszt potwierdziła grając Jennay Maroney w serialu „Rockefeller Plaza 30”.
Kasia Cichopek jako Klaudia Lichotek w „Tancerzach”
Miało być śmiesznie, wyszło przeciętnie. Kasia Cichopek rolą puszystej nauczycielki śpiewu, miała zachwycić swoim komediowym zacięciem i być lokomotywą serialu. Specjalnie dla roli planowała nawet ufarbować na blond swoje kruczoczarne loki, żeby być bardziej wiarygodna jako stereotypowa blondynka. Ostatecznie wystąpiła w serialu w peruce, równie syntetycznej jak jej gra.
Irena Karel jako Pani Bożenka „W labiryncie”
Prawdopodobnie jedna z pierwszych stereotypowych blondynek w polskim serialu. Irena Karel w kilku odcinkach stworzyła komediowy wzór dla wszystkich następnych pokoleń serialowych blondynek. Z wielkim urokiem tłukła laboratoryjne szkło, wywoływała pożary i flirtowała z dyrektorem instytutu, granym przez Leona Niemczyka.
Christina Applegate jako Kelly Bundy w “Świecie według Bundych”
Christina Applegate rolą wulgarnej Kelly Bundy stworzyła stereotyp blondynki z amerykańskiego przedmieścia. Ograniczona intelektualnie, emocjonalnie i duchowo zaskarbiała sobie sympatię widzów na całym świecie. Blond włosy i skąpe stroje sprawiły, że kochali się w niej panowie urodzeni na przełomie lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych.
Pamela Anderson jako C.J. Parker w „Baywatch”
Piękna Pameli w serialu „Baywatch” stworzyła prototyp jasnowłosej piękności. C.J. Parker nie była może tytanem intelektu, ale miała złote serce i pięknie wyglądała w kostiumie kąpielowym. Po latach Pamela zaangażowana została do serialu „Stalked” (polski tytuł „Oczytana”), gdzie, grając pracownicę księgarni rozprawiała się ze stereotypem blondynki-idiotki.
Paris Hilton jako ona sama w „Simple Life”
Paris Hilton w reality show “Simple Life”, wraz ze swoją byłą najlepszą przyjaciółką, Nicole Ritchie, udowodniła, że jest świetną aktorką i mistrzynią autoironii. Zarówno podrywając wiejskich chłopców, jak i pracując w barze fast-food, była szablonową blondynką z krwi, kości i tlenionych włosów.
Tori Spelling jako Donna Martin “Beverly Hills 90210”
W pierwszych kilkudziesięciu odcinkach tego kultowego serialu córka Aarona Spellinga borykała się ze swoim dziewictwem i dysgrafią, pozostając w cieniu bardziej atrakcyjnych, serialowych przyjaciółek. Przemiana Donny w blondynkę z aspiracjami stanowiła ważny punkt serialu.
Lisa Kudrow jako Phoebe Buffay z „Przyjaciół”
Lisa tak mówi o tej roli - Muszę przyznać, że nie nadałam Phoebe zbyt wielu moich cech. Ona jest przede wszystkim spontaniczna - ja momentami za bardzo rozważna. Pokochałam tę postać, ponieważ była taka inna; zadziwiające i wielkie sprawy, jak na przykład śmierć matki, czy życie na ulicy, wychodziły z jej ust, zupełnie jakby nie było to nic wielkiego. Wielką frajdą było grać osobę, która potrafi się z wszystkim pogodzić.
Julia Pietucha jako w serialu „Blondynka”
Nie wiemy, jaka będzie tytułowa bohaterka nowego serialu Telewizji Polskiej, bo emisja produkcji przewidziana jest na wiosnę. Czy Pitucha stanie w szeregu znakomitych aktorek, którym sławę przyniosła rola jasnowłosej trzpiotki, zobaczymy.
Zuzanna Menkes