Za szerokie biodra, zbyt mały biust, krótkie nogi… Większość kobiet mogłaby jednym tchem wymienić te części ciała, z których nie jest zadowolona. Na szczęście mankamenty figury można zamaskować odpowiednim strojem. Grunt to wiedzieć, co nam pasuje, a czego nie powinnyśmy zakładać. Badania TNS OBOP mówią, że aż 84 proc. Polek jest niezadowolonych ze swojego wyglądu. Co piąta z nas chciałaby mieć inny (przede wszystkim większy) biust. Marzy nam się również szczuplejszy brzuch, zgrabniejsze biodra, dłuższe nogi… Wyliczono, że nowy wygląd kosztowałby ponad 60 tys. zł! I mimo że większość z nas nie dysponuje taką kwotą, nic straconego. Wiemy, jak się ubrać, by świetnie wyglądać, gdy twoim problemem są:
Za szerokie biodra, zbyt mały biust, krótkie nogi… Większość kobiet mogłaby jednym tchem wymienić te części ciała, z których nie jest zadowolona. Na szczęście mankamenty figury można zamaskować odpowiednim strojem. Grunt to wiedzieć, co nam pasuje, a czego nie powinnyśmy zakładać.
Badania TNS OBOP mówią, że aż 84 proc. Polek jest niezadowolonych ze swojego wyglądu. Co piąta z nas chciałaby mieć inny (przede wszystkim większy) biust. Marzy nam się również szczuplejszy brzuch, zgrabniejsze biodra, dłuższe nogi… Wyliczono, że nowy wygląd kosztowałby ponad 60 tys. zł! I mimo że większość z nas nie dysponuje taką kwotą, nic straconego. Wiemy, jak się ubrać, by świetnie wyglądać, gdy twoim problemem są:
Tekst: Ewa Podsiadły-Natorska (epn/ags)
Chude łydki i grube uda
Taka budowa nóg jest bardzo częsta u kobiet, które mają figurę typu gruszka. – W takim przypadku sprawdzą się spodnie pumpy, czyli tak zwane alladynki (szerokie i luźne w udach), najlepiej krótkie i spięte pod kolanem. Kolejna rzecz to spódnice zwężające się na linii kolan: powinny być luźne, bufiaste w okolicy ud, aby spódnica się na nich nie opinała – wymienia Ania Marciniak, osobista stylistka z Warszawy.
Właścicielka takich nóg powinna unikać rurek i spodni opiętych w udach, a także rozszerzanych spódnic i sukienek, które jeszcze bardziej uwydatnią bardzo szczupłe łydki.
Szerokie ramiona i krótka, gruba szyja
Nasza ekspertka podpowiada, że w tym przypadku podstawową zasadą jest wybór dekoltów w serek, dzięki którym optycznie zwęzimy ramiona oraz wydłużymy szyję. Zakazane są natomiast golfy, półgolfy i wszelkiego rodzaju bufki oraz pagony. – Aby wyrównać proporcje sylwetki, warto nosić spódnice typu bombka oraz spodnie bryczesy – twierdzi Ania Marciniak.
Gruby "dół" i szczupła "góra"
To bardzo popularny typ sylwetki, na który skarży się wiele kobiet. Jak się wtedy ubierać?
Przede wszystkim należy nosić ciemne kolory na dole i jasne (i/lub wyraziste) na górze. Jak tłumaczy Ania Marciniak, dzięki tej sztuczce odwrócimy uwagę od mniej atrakcyjnego dołu, a uwydatnimy efektowną górę. U tak zbudowanych kobiet sprawdzą się wszelkie aplikacje i ozdoby na ramionach oraz dekolty w łódkę, karo, a także szerokie kołnierze.
Ania Marciniak przekonuje, że przy takiej figurze najlepiej nosić proste, ciemne spodnie albo spódnice o kroju litery A.
Krótkie nogi i masywne łydki
Nogi wydłużą odcinane pod biustem sukienki maxi. Łącząc taką sukienkę z butami na koturnie, nogi będą wyglądały na bardzo długie. – Kobiety preferujące spodnie powinny wybierać te o prostym lub rozszerzanym fasonie i ze średnim lub wyższym stanem, nigdy biodrówki – zaznacza Ania Marciniak. Przy takiej budowie nóg, spodnie powinny mieć klasyczną długość – nie 3/4 czy 7/8. Jak podkreśla Ania Marciniak, należy łączyć je z butami na obcasach właśnie w kolorze spodni, spódnicy lub sukienki.
Małe piersi i duży brzuch
W tym przypadku sprawdzą się wszelkiego rodzaju aplikacje w postaci jasnych nadruków, falbanek, żabocików i drapowań na biuście, ale już nie na brzuchu. – Takie dodatki optycznie powiększą mały biust, jednocześnie odwracając uwagę od brzucha. Doskonałe będą fasony empire (odcinane pod biustem z szerszym paskiem, albo przewiązane wstążką). Uwaga jednak na wiązanie pod biustem: marszczenia powinny być bardzo delikatne. Zamiast gumki lepiej wybrać odcięcie zrobione nieco szerszą tasiemką – wymienia stylistka Ania Marciniak.
Przy małych piersiach i dużym brzuchu dobrze będzie wyglądać luźna tunika z dekoltem pod szyją lub z bardzo modnym kołnierzykiem typu BB. Zdaniem stylistki w ten sposób optycznie powiększymy biust i odwrócimy uwagę od brzucha.
Odstający brzuch i brak wcięcia w talii
- Najlepszym sposobem na zamaskowanie tych mankamentów figury jest wybór fasonów odcinanych pod biustem, zarówno sukienek, jak i bluzek. Te drugie koniecznie trzeba połączyć z wąskimi spodniami, ponieważ kobiety z wydatnym brzuszkiem i bez talii zazwyczaj mają smukłe nogi – radzi osobista stylistka Ania Marciniak. Przy takiej budowie ciała dobrze zaprezentują się również luźne tuniki, także w połączeniu z wąskim dołem.
Chude nogi i duży brzuch
To charakterystyczna budowa przy sylwetce typu jabłko. Ale również ten typ figury można wymodelować odpowiednim strojem. Jakim? – Podkreślamy nogi jasnymi, kolorowymi, wąskimi spodniami, legginsami czy barwnymi rajstopami. U góry sprawdzą się szerokie tuniki (luźne na brzuchu) oraz sukienki o podobnym kroju. Optymalna długość sukienek: przed kolano lub do połowy uda. Pomocne będą też fasony odcinane pod biustem – zapewnia osobista stylistka Ania Marciniak z Warszawy.
Małe piersi i szerokie ramiona
Potrzebne będą warstwy. Najlepsza opcja to dekolt w serek (np. przy bluzce lub sweterku), który optycznie zwęzi ramiona. Pod spód najlepiej założyć jasny, kolorowy top, tym razem z półokrągłym dekoltem. Takie połączenie sprawi, że biust wyda się większy. – Doskonała będzie również bluzka lub sukienka w stylu empire, która razem z kardiganem optycznie zwęzi ramiona – podpowiada stylistka Ania Marciniak.
Tekst: Ewa Podsiadły-Natorska (epn/ags)