12 rzeczy, które powinna mieć w szafie 30‑latka

Zajrzyj do swojej szafy: jesteś pewna, że masz w niej dokładnie te rzeczy, których potrzebujesz? Razem z osobistą stylistką Kasią Kwiatkowską podpowiadamy, w jakie ubrania powinna zainwestować trzydziestolatka. Dzięki nim skompletujesz odpowiedni strój na każdą okazję!

Uwielbiamy zakupy – aż 97 proc. Polek twierdzi, że nic tak nie poprawia nastroju, jak nowa bluzka czy para butów. I to właśnie tych drugich mamy najwięcej. Statystyczna Polka może wybierać spośród… 16 par butów. A prawie co trzecia z nas ma ich aż ponad 20! Średnio mamy również dziewięć par spodni, osiem torebek czy siedem spódnic. Takie wnioski płyną z sondażu Grupy IQS przeprowadzonego na zlecenie marki Malibu. Dobrze zatem, że Polki dbają o stan swojej garderoby i lubią robić zakupy. Pytanie tylko, czy robią je z głową?

Jeśli przekroczyłaś trzydziestkę, powinnaś przyjrzeć się swoim ubraniom. Być może jesteś w grupie kobiet, które mają ponad 20 par butów, ale czy oprócz nich w twojej szafie jest to, co być powinno? Razem z osobistą stylistką Kasią Kwiatkowską podpowiadamy, w jakie ubrania powinna zainwestować trzydziestolatka. Dzięki nim skompletujesz odpowiedni strój na każdą okazję!

Tekst: Ewa Podsiadły-Natorska (epn/ags)

Pasuje do wszystkiego, sprawdzi się w każdej sytuacji, zwłaszcza podbramkowej. Możesz w niej pójść do miasta, na plotki z koleżankami, spotkanie biznesowe czy rodzinną uroczystość. To ubranie-klucz będące bazą przeróżnych stylizacji.

Z powodzeniem może zastąpić płaszcz albo żakiet w mniej oficjalnych sytuacjach. Dobrze dobrany kardigan będzie ciekawym dopełnieniem stroju i praktycznym rozwiązaniem np. w pochmurne dni. Warunek: nie może być rozciągnięty czy zmechacony.

Trzydziestolatce nie wypada na każdą okazję pokazywać się w jeansach czy legginsach. Materiałowe spodnie są nieocenione w sytuacjach formalnych czy biznesowych. – Takie spodnie mogą być w kant. Tylko uwaga: kant nie może się rozprostowywać na udzie – zaznacza stylistka Kasia Kwiatkowska.

Dobrze dobrane będą bazą wielu stylizacji. Nasza stylistka podpowiada jednak, aby (optymalnie) były to spodnie typu boot cut, czyli z prostymi nogawkami, ale na tyle szerokimi, by mogła się pod nimi zmieścić górna część butów. – Pasują one do każdej sylwetki, a noszone z butami na obcasie lub koturnie dodatkowo wydłużą nogi – zapewnia Kasia Kwiatkowska. Jeśli chodzi o kolor, najlepiej wybierz granatowe.

Modny od kilku sezonów, do tego modeluje sylwetkę. Wystarczy dobrać do niego wysokie buty i skórzaną torebkę, żeby świetnie wyglądać. Trencz doskonale komponuje się zarówno ze zwykłymi jeansami, jak i elegancką spódnicą. Pamiętaj jednak, by wybrać trencz jednorzędowy: dwurzędowy optycznie dodaje kilogramów!

Każda kobieta powinna mieć w szafie przynajmniej jedną porządną spódnicę. Ta do kolan będzie pasowała do każdej sylwetki (ukryje zbyt masywne albo przeciwnie, kościste uda). Najlepiej, żeby spódnica miała klasyczny fason, bez wzorów czy zdobień i była w ciemnym kolorze.

Przydadzą się w mniej formalnych sytuacjach, chociaż w ostateczności możesz założyć je np. na biznesowe spotkanie. Jakie kolory? – Biała, ciemna, ale niekoniecznie czarna, ponieważ w czerni wyglądamy na zmęczone, dlatego warto zastąpić ją granatem lub grafitem. W szafie trzydziestolatki powinna się też znaleźć koszula w kolorze dopasowanym do cery – wymienia stylistka Kasia Kwiatkowska.

Co ciekawe „mała czarna” wcale nie musi być czarna. Grunt, żeby była to prosta, kobieca, elegancka i dopasowana do figury sukienka. Przy odpowiednio dobranych dodatkach sprawdzi się zawsze i wszędzie. To absolutny must-have trzydziestolatki.

Kobieta w wieku 30 lat nie może polegać wyłącznie na spodniach. Zgrabna, kobieca sukienka, którą będziesz mogła założyć w mniej oficjalnych sytuacjach, odświeży twój wizerunek i zwróci na ciebie uwagę. Unikaj sukienek workowatych, bez fasonu i źle skrojonych.

To kolejny element garderoby, dzięki któremu będziesz wyglądała modnie zarówno podczas rozmowy dotyczącej interesów, jak i na babskim spotkaniu. Hitem są marynarki z podwijanymi rękawami. Kasia Kwiatkowska twierdzi jednak, że marynarka powinna być zapinana na jeden guzik.

Również do noszenia na co dzień. Najlepszym wyborem będzie torba mieszcząca format A4. Zadbaj, aby wyglądała porządnie (wybierz skórzaną). Lepiej mieć dwie lub trzy dobrej jakości torebki, niż kilkanaście tanich i byle jakich.

Najlepiej taki, który może zastąpić biżuterię. Kasia Kwiatkowska podpowiada, ze mogą to być np. okulary słoneczne lub korekcyjne (Ray Ban, D&G) albo zegarek (Calvin Klein, Emporio Armani).

I jeszcze jedna rada dla trzydziestolatek, które ubierają się w sieciówkach. Wybieraj sklepy, które oferują oryginalne fasony w przystępnych cenach. I pamiętaj: nie jesteś już nastolatką, więc szerokim łukiem omijaj sklepy z fikuśnymi spódniczkami i kolorowymi nadrukami.

Tekst: Ewa Podsiadły-Natorska (epn/ags)