Przyłóż do spuchniętych paneli na 5 sekund. Podłoga będzie jak nowa
Gdy panele podłogowe ulegną uszkodzeniu, ich wymiana to nie jest prosta sprawa. Żeby dostać się do zniszczonego kawała podłogi, czasami trzeba usunąć całą resztę. Gdy w dodatku na łączeniach pojawią się uwypuklenia od wody, trzeba interweniować. Na szczęście jest na to prostszy sposób.
Spuchnięte panele podłogowe to problem, który często pojawia się po zalaniu wodą. Wilgoć dostająca się pod spód powoduje ich wybrzuszenie, szczególnie w miejscach łączeń. Na widok tak zniszczonej podłogi, niejedna osoba łapie się za głowę, zastanawiając się, czy czeka ją wymiana całości. Usunięcie starych oraz zakup i położenie nowych elementów to nie tylko wielki kłopot i mnóstwo pracy, ale i spory wydatek.
Na szczęście istnieje prosty sposób na naprawę spuchniętych paneli bez konieczności ich wymiany. Jak podaje se.pl, wystarczy użyć żelazka. Przyłożenie go na pięć sekund do wybrzuszonego miejsca może skutecznie usunąć odkształcenia spowodowane wilgocią.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Domowe sposoby na usunięcie rys z paneli. Sprawdź, co zrobić by podłoga była jak nowa
Żelazko, dzięki swojej temperaturze, pomaga odparować wilgoć zgromadzoną pod panelami, co przywraca im pierwotny kształt. Ważne jest, aby zabieg ten wykonywać ostrożnie, by nie uszkodzić powierzchni paneli. Najlepiej przez fragment materiału.
Kiedy stosować tę metodę?
Metoda z żelazkiem jest szczególnie skuteczna, gdy wybrzuszenia są świeże i nie doszło jeszcze do trwałego uszkodzenia paneli. Warto jednak pamiętać, że nie zawsze uda się całkowicie usunąć wszystkie odkształcenia.
Dzięki tej prostej metodzie można zaoszczędzić czas i pieniądze, unikając kosztownej wymiany podłogi. Warto spróbować tego domowego sposobu, zanim zdecydujemy się na bardziej radykalne rozwiązania.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.