Blisko ludziJak uwodzą artyści podrywu?

Jak uwodzą artyści podrywu?

„HB” to kobieta, która będzie uwodzona. Artysta podrywu przyznaje jej punkty w skali od 1. do 10. Zaczyna z nią rozmowę „openerem”, a kończy „domknięciem”. Potem zdaje kolegom „field report”, w którym informuje, czy uprawiał seks. Kobiety ostrzegają się przed artystami podrywu, „Pick-Up Artists”, w skrócie PUA.

Jak uwodzą artyści podrywu?
Źródło zdjęć: © Thinkstockphotos

20.03.2012 | aktual.: 20.03.2012 10:34

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

„HB” to kobieta, która będzie uwodzona. Artysta podrywu przyznaje jej punkty w skali od 1. do 10. Zaczyna z nią rozmowę „openerem”, a kończy „domknięciem”. Potem zdaje kolegom „field report”, w którym informuje, czy uprawiał seks. Kobiety ostrzegają się przed artystami podrywu, „Pick-Up Artists”, w skrócie PUA.

Forum artystów podrywu ma ponad 26 tysięcy użytkowników, którzy napisali ponad 220 tysięcy wiadomości. Wszystkie oscylują wokół jednego tematu - uwodzenia. Doświadczeni PUA, tacy jak Elvis czy Fest, zakładają blogi, na których dzielą się historiami i poradami z adeptami sztuki podrywu. Przekonajcie się, jak oni to robią!

SHB, na jaskiniowca, pastwisko i przeleciółka

Żeby sprawnie poruszać się w świecie artystów podrywu, trzeba poznać ich słownik. Elvis zebrał i objaśnił na blogu hasła związane z tą sztuką. Jest ich ponad 150. Poniżej kilka wybranych. Potraktujmy jej jako swoiste drogowskazy na wszystkich etapach trasy podrywu.

AFC (Average Frustrated Chump) to sfrustrowany gość, który nie posiada umiejętności podrywu i nie stara się ich nauczyć. BS (Bitch Shield) to laski, które patrzą na wszystkich facetów z góry. Chłodnik - zignorowanie kobiety w celu wywołania u niej potrzeby dowartościowania się. Close (domknięcie) to ukoronowanie podrywu. Może oznaczać zdobycie adresu e-mail, numeru telefonu, pocałunek lub seks.

FR (Field Report) to raport z podrywu. HB (Hot Babe) to niezła laska, przeważnie z numerem od 1 do 10. SHB (Super Hot Babe) - dziewczyna, która jest praktycznie nieosiągalna, przewyższa urodą i wdziękiem nawet te najładniejsze. LTR (Long Term Relationship) oznacza długotrwały związek z kobietą. Miękka Piłka to sygnał zainteresowania pochodzący od dziewczyny. MLTR (Multiple Long Term Relationship) oznacza posiadanie kilku partnerek w tym samym czasie.

Istnieje kilka technik podrywu. Na huśtawkę - polega na wysyłaniu sprzecznych sygnałów. Na jaskiniowca – masz pokazać dziewczynie, że liczy się tylko seks. Neg to krytyczny komentarz w stronę kobiety, który ma obniżyć jej ego i skierować jej zainteresowanie w stronę PUA. Pastwisko - miejsce podrywu. Płotka - przyjaciółka osoby, którą chce zdobyć uwodziciel.

Przeleciółka to osoba, z którą PUA sypia dla przyjemności, ale nie łączy ich związek. Push-Pull to technika polegająca na kontrolowaniu kobiety; karaniu jej za złe zachowanie i nagradzaniu za dobre. Sarge - wyjście na podryw. SNL (Same-night lay), czyli seks już pierwszej nocy. Target - cel, który PUA chce poderwać. Trójkąt Bermudzki to technika polegająca na patrzeniu się na przemian na oczy i usta targetu tuż przed pocałunkiem.

UG (Ugly Girl) to brzydka dziewczyna, przeciwieństwo HB. Wing, czyli osoba, która jest wtajemniczona w podryw i w nim pomaga. Złamanie mięśnia sercowego to obsesja na punkcie kobiety, której PUA nie jest w stanie zdobyć.

Warianty na „openera"

„Panowie, krótka piłka. Dziś w galerii na zakupach podbiłem do fajnej ekspedientki. Pomagała mi wybrać jakieś ciuchy, gadka przy tym była płynna i co najważniejsze się kleiła. Przy propozycji kawy powiedziała tradycyjne "mam chłopaka" i właściwie na tym się skończyło. Macie jakieś magiczne teksty na takie sytuacje?” – niejaki S. rozpoczyna wątek na forum artystów podrywu. Otrzymał kilkanaście propozycji. „W tym wieku to może czas na prawdziwego mężczyznę”, „Chcesz porozmawiać o tym problemie?”, „Żalisz się czy chwalisz?”, „To tylko kawa, nie dziki seks”, „Olej i szukaj dalej”.

Problem z „otwarciem” ma też C. W wątku „Opener w barze lub dyskotece” przedstawia kilka wariantów dialogu z HB i prosi uwodzicieli z forum o radę, który z nich wykorzystać. Dialog pt. „Otwieracz na elektryka” rozpoczyna tekstem: „Hej, zauważyłaś, że nie ma tu okien? Ciekawe, co by się stało, gdyby nagle zabrakło prądu i wszystkie światła zgasły. Znalazłabyś drogę do wyjścia?” Tu autor zakłada, że HB odpowie „tak”, więc kontynuuje w tych słowach – „Bo ja tu jestem pierwszy raz i chyba bym zabłądził. Mogę na ciebie liczyć, że jak coś, to mnie złapiesz za rękę i stąd wyprowadzisz?”

W tym miejscu C. znowu zakłada, że pytana potwierdzi, więc kończy rozmowę propozycją: „No to przećwiczmy to”. C. przygotował też wariant na wypadek, gdyby HB jednak nie chciała tego „przećwiczyć”. Wtedy zapyta ją, czy „nie” oznacza „spadaj”, po czym uda, że przewraca się na podłogę, zrobi przysiad i powie „Chyba powinnaś nauczyć się posługiwać swoją mocą, bo kiedyś zrobisz komuś krzywdę”. Uwodziciele pochwalili pomysłowość C. Kilku obiecało też, że przetestuje ten wariant.

Artyści podrywu mają sporo problemów z płcią przeciwną. W działach „Poznawanie kobiet”, „Rozwijanie znajomości”, „Problemy ze sobą oraz pozostałe” panowie pytają i proszą o rady. „Co zrobić, jeśli nie wiem, co mówić?”, „Zlewki na parkiecie, jak sobie z nimi radzicie?”, „HB 9 chce ze mną być. Boję się, że to zwykła flirciara”, „Koleżanka z pracy i mój problem”, „Pytanie o seks oralny”, „Jej wredne koleżanki”, „Jak ją ukarać?”, „Jak się zdystansować w związku?”, „Jak przyspieszyć rozwój znajomości?”, „Czy myślicie, że ona skłamała?”, „Interpretacja, niech mi ktoś wyjaśni jej sprzeczne sygnały!”, „Problem z kobietą, porady specjalistów mile widziane”.

Kto chce zostać artystą podrywu?

Na przykład S. Ma 24 lata, pracuje jako kierowca. Pisze, że jego doświadczenie w PUA jest mizerne, choć forum artystów uwodzenia pomogło mu zrobić postępy. Jego rówieśnik, również S., pisze, że praca w środowisku dziennikarskim powinna ułatwiać mu nawiązywanie kontaktów, poznawanie ludzi i zdobywanie kobiet. Ma jednak problem, bo nie potrafi przyciągnąć do siebie targetu w odpowiednim wieku, rówieśniczek. W PUA spodobała mu się idea, że uwodzenie to nie tylko sposób na łatwy seks, ale i metamorfoza w otwartego, atrakcyjnego i pewnego siebie mężczyznę. Liczy, że na forum ktoś doradzi mu, co zrobić, żeby wydostać się z mentalnej jaskini i zacząć żyć wśród ludzi.

V. ma 29 lat i uważa, że potrafi zdobyć większość kobiet, które przypadną mu do gustu, ale czyni to z ogromnym wysiłkiem, przez co „cały podryw jest orką”. On wolałby, żeby uwodzenie było bardziej naturalne, a na forum szuka inspiracji. P. pisze o sobie, że jest starym bykiem (40 l.), ale kontakt z płcią przeciwną z automatu odejmuje mu minimum 15 lat. Z racji wykonywanego zawodu często spotyka się z kobietami, jednak dopiero kiedy trafił na forum artystów uwodzenia, zorientował się, że jest "naturszczykiem". Chciałby przyswoić sobie terminologię PUA, bo po przeczytaniu kilku wpisów poczuł się jak rajdowiec, który od lat odnosi sukcesy, a właśnie się dowiedział, że to, czym kręci, nazywa się kierownica. Chce też usystematyzować swoją wiedzę dotyczącą płci przeciwnej, bo nie ukrywa, że czasami zrozumienie postępowania kobiet jest trudniejsze od wyprawy wielbłądem na biegun południowy.

Y. na forum szuka znajomych, którzy jak on interesują się uwodzeniem kobiet. Chciałby wymienić doświadczenia i umówić się na wspólny wypad „na laseczki”. „Może ja zostanę twoim wingiem, może ty moim? Lubisz sport? Też napisz, może razem wyskoczymy najpierw na siłkę, a potem do klubu na laseczki. Tak czy siak, razem można więcej (uśmiech)”.

Szkoła uwodzenia Mystery'ego

Wiedza na temat uwodzenia opiera się głównie na naukach mistrza Myster’ego, jednego z bohaterów powieści „Gra”. Jej autor Neil Strauss we wstępie napisał, że poznawanie kobiet było dla niego wyzwaniem, ponieważ nie jest typem faceta, do którego chichocze się zza baru i którego zabiera się do domu, kiedy przyjdzie ochota na małe szaleństwo. Nie ma do zaoferowania „sławy, kokainy ani posiadłości”. Wszystko co ma, ma w głowie. A tego nie widać. Dlatego wymyślił swoje alter-ego, Style'a, i zastosował się do porad Mystery'ego, twórcy warsztatów podrywu, które odmieniły życie wielu mężczyzn. Wystarczyły dwa lata, by Style przebił popularnością Straussa, zwłaszcza wśród kobiet.

Z porad Mystery'ego, dostosowanych do krajowych realiów, korzysta też Elvis, autor bloga o polskich artystach podrywu. „Nowych i niezorientowanych w temacie uwodzenia”, którzy nie odnosili sukcesów w kontaktach z kobietami, zachęca, by wyparli z pamięci dotychczasowe doświadczenia. „Zapomnij o stawianiu im drinków, mówieniu setek komplementów i miłych słówek, zapomnij o drogich prezentach i kolacjach w ekskluzywnych restauracjach. Zapomnij o przechwalaniu się grubością twojego portfela, twoimi znajomościami oraz nowym sportowym samochodem. Dobra wiadomość jest taka, że zwyczajnie nie potrzebujesz tego wszystkiego, aby zdobyć najpiękniejsze kobiety. Filozofia PUA opiera się na tym, że to ty jesteś nagrodą dla dziewczyny - nie ona dla ciebie. Kiedy wejdziesz w świat podrywu, przekonasz się, jak bardzo może być to pasjonujące dla ciebie i uwodzonych przez ciebie kobiet” - pisze na swoim blogu.

„Ugly babe” i „Zapalenie mięśnia sercowego”. Co radzą PUA?

UB (brzydkie dziewczyny) w zasadzie nie funkcjonują w świecie artystów podrywu. Nie są widoczne i nie są zauważane. PUA ignorują je, bo uwodzą tylko HB powyżej 5. „Jestem atrakcyjny, dlatego zawsze starałem się o minimum HB 7 i niżej jak 6 nie spadłem. Poznałem ostatnio dziewczynę maksymalnie HB 5 (naciągana). Jestem wnerwiony, bo wydaje mi się, że ona mną manipuluje. (...) Jest bardzo wesoła, bystra, pewna siebie i... brzydka. Napisałem, że jest naciąganą 5. z wyglądu, ale z charakteru mocna 9 i chyba to tak przyciąga. Kolejny dowód na to, że czasami nawet świetna 7., z którą pośmiejesz się jedynie w kinie na komedii, przegra rywalizację z bystrą 5., której jedno zdanie rozśmieszy cię na cały pochmurny dzień. Co robić?” - pyta K.

W odpowiedzi D. tłumaczy, że „Ugly Babe zawsze wyrywają atrakcyjnych mężczyzn, bo są jak brzydcy faceci, którzy nie mają nic do stracenia”. Inni artyści podrywu radzili zakończyć tę znajomość. K. się z nimi zgodził i stwierdził, że musi popracować nad swoimi zasadami. „Kiedyś w ogóle wykluczałem taką akcję z UB, teraz się nad tym zastanawiam, a skoro się zastanawiam, to moje zasady nie są takie sztywne. Muszę nad nimi trochę popracować” - napisał na forum.

Problemem 19-letniego A. jest „zapalenie mięśnia sercowego”. Niestety ulokował uczucia w „złym obiekcie” i prosi na forum o rady, jak pozbyć się stanu zakochania. HB 7, z którą czasami się spotykał i uprawiał seks, zwodziła A., bo w tym czasie była w związku z innym. „Skoro laska umawiała się z tobą mając faceta, to może (...) chciała się upewnić, czy jak rzuci tamtego, to ty z nią będziesz. Niektóre są takie, jak nie mają fi..ta przy sobie, to głupieją. Nie przejmuj się, skocz do klubu, bo zaczynasz wpadać w syndrom „jedynej”. Jeżeli chcesz z nią coś ugrać, to musisz mieć w zanadrzu drugą opcję...” - radzi uwodziciel z forum.

Field report

Co o PUA sądzą kobiety? Niektóre, jak M., przestrzegają przed artystami podrywu. M. poznała X przez Internet. Był jak książę z bajki, oboje są dorośli, więc ich pierwsze spotkanie zakończyło się seksem. Tuż po, M. odkryła (X zostawił włączonego laptopa), że „książę z bajki” sklasyfikował ją jako HB 8 i zdążył już wysłać Field Report – „Zaliczona na 10”. Okazało się też, że nie była jedynym „zaliczonym” przez niego HB.

Na forum uwodzenia w dziale „Field Reports” artyści opisują, czasami z detalami, jak wyglądało ich „domknięcie”. Te historie czasami przypominają fragmenty „Harlequin'ów” z różowej serii „Desire”. Czasami, bo zdarzają się też raporty w wersji niecenzuralnej. Ich autorami mogą być, choć nie muszą, KJ (Keyboard Jockey): „goście, którzy siedzą godzinami przed komputerem, pisząc o swoich podbojach, które są nieprawdziwe”.

(mo/sr)

POLECAMY: