Jerzy Cnota nigdy się nie ożenił. Tak mówił o kobietach
Jerzy Cnota, znany z roli w "Janosiku", zawsze określał się mianem "szczęśliwego pechowca". Aktor nie miał szczęścia w miłości. Jego dwie poważne miłości zakończyły się niepowodzeniem. Zmarł 10 listopada 2016 roku.
W tym artykule:
Jerzy Cnota, wychowany w trudnym środowisku, nie miał łatwego dzieciństwa. Był faworyzowany przez matkę, ale z ojcem łączyły go surowe relacje, które wiele go nauczyły i uczyniły go zdeterminowanym do opuszczenia patologicznego środowiska. Początkowo pracował jako hutnik i nauczyciel, zanim zdecydował się na karierę aktorską, która przyniosła mu sukces, szczególnie dzięki roli w "Janosiku". Jednak mimo osiągnięć zawodowych, w życiu osobistym pozostał samotny.
Gwiazda "Klanu" prosi o rolę : "Chciałabym wystąpić w "Janosiku"!"
"Kobiety mnie oszukiwały"
Cnota nigdy nie stanął na ślubnym kobiercu, tłumacząc to brakiem czasu. Na pytanie o największą życiową porażkę, wskazywał brak rodziny jako kluczowy brak w jego życiu. Mimo to miał dwie znaczące relacje. W wywiadzie dla "Super Expressu" stwierdził, że wielokrotnie był oszukiwany przez kobiety i żadna z tych relacji nie prowadziła do niczego poważnego.
- Nigdy się nie ożeniłem, bo kobiety mnie oszukiwały - wyjawił "Super Expressowi". - Kobieta nie miałaby ze mnie żadnego pożytku - przyznał w rozmowie z "Gazetą Wyborczą".
"Wrobiła mnie w dziecko"
Aktor wyjawił, że jego pierwsza wielka miłość planowała z nim ślub, twierdząc, że jest z nim w ciąży. Informacje te jednak zostały szybko zweryfikowane jako kłamstwo.
- Wrobiła mnie w dziecko. Jeszcze się nie urodziło, a jej rodzina już kazała mi się żenić. Kupiłem im mieszkanie, pomagałem, jak tylko mogłem. Ale któregoś dnia koledzy mnie otrzeźwili: "Czyś ty na głowę upadł? Czyś ty zdurniał?!". Powiedzieli mi, że wcześniak nie może ważyć 3,8 kg! - tłumaczył Cnota w wywiadzie udzielonym "Super Expressowi".
Co działo się później?
- Wziąłem ją na rozmowę. Tłumaczę, że nie jestem aż takim ogierem, żeby po pięciu miesiącach na świat przychodziły dzieci. Ona podtrzymywała swoją wersję. W końcu przyznała się, że dziecko nie jest moje, że ojcem jest syn znanego reżysera - ujawnił.
Druga wielka miłość aktora niestety miała problemy z alkoholem. Ich związek rozpadł się, a Cnota został ze złamanym sercem i skoncentrował się na karierze zawodowej. Do końca życia miał jednak żałować, że nie założył rodziny.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.