Blisko ludziKiedy wstyd sznuruje nam usta

Kiedy wstyd sznuruje nam usta

Kiedy wstyd sznuruje nam usta

Rozmowa o tym, co lubimy w seksie z pewnością nie należy do najłatwiejszych. Nie oznacza to jednak, że możemy z niej zrezygnować. Nieudane życie erotyczne rzutuje na cały związek i może stać się przyczyną rozstania.

Rozmowa o tym, co lubimy w seksie z pewnością nie należy do najłatwiejszych. Nie oznacza to jednak, że możemy z niej zrezygnować. Nieudane życie erotyczne rzutuje na cały związek i może stać się przyczyną rozstania.

Nie umiemy mówić o seksie. Ma na to wpływ zarówno tradycyjne wychowanie, gdzie sprawy intymne są tematem tabu, a seks kojarzy się co najwyżej z grzechem, jak i brak edukacji seksualnej. Oczekujemy, że partner domyśli, czego potrzebujemy, bo przecież musi widzieć, że w łóżku wieje nudą. Milczymy i czekamy na cud. Tyle, że on nie jest jasnowidzem i z jego perspektywy wszystko może być w porządku.

1 / 7

Jak rozmawiać o seksie?

Obraz
© Jupiterimages

Fałszywy wstyd sznuruje nam usta, więc tkwimy w letnim i byle jakim związku. Warto wiedzieć, że mówienie o tym, co lubimy w łóżku nie ma nic wspólnego z egoizmem, wręcz przeciwnie - może poprawić nie tylko życie erotyczne, ale relacje w związku w ogóle. Frustracja i niewypowiedziane żale powodują, że dąsamy się, ale on nie wie, o co, więc kwituje to tym, że „ona ma focha” i przechodzi do porządku dziennego. - Bardzo wiele małżeństw w Polsce rozpada się z powodu nieudanego życia seksualnego. Można na ten temat przez jakiś czas nie rozmawiać, ale jeśli widać, że między partnerami zanika życie seksualne, trzeba coś z tym zrobić – twierdzi seksuolog, Zbigniew Lew-Starowicz.

2 / 7

Jak rozmawiać o seksie?

Obraz
© Jupiterimages

Ważne jest, aby o seksie rozmawiać z delikatnością i dyskrecją. Wybierz odpowiedni moment, zamiast brać partnera na poważną rozmowę przy stole, lepiej mówić o seksie w łóżku, kiedy jesteście do siebie przytuleni, bez pretensji i żalu. Rozmowa szeptem, w ciemności, powoduje, że mamy więcej odwagi, bo jest lepsza do tego atmosfera. Nie krytykuj, nie ośmieszaj i nie porównuj z innymi mężczyznami.

3 / 7

Jak rozmawiać o seksie?

Obraz
© Jupiterimages

W seksie, tak jak i w związku w ogóle, należy dążyć do kompromisu. Zachęcaj partnera do wyrażenia własnych uwag i oczekiwań, słuchaj uważnie tego, co ma do powiedzenia. Jego potrzeby są równie ważne jak twoje. Nie tylko mów o tym, czego potrzebujesz, ale też dowiedz się, co on lubi. Zamiast mówić " bo Ty...", lepiej zamienić na rzecz "my". W ten sposób dajesz do zrozumienia, że oboje jesteście twórcami swojego życia erotycznego.

4 / 7

Jak rozmawiać o seksie?

Obraz
© Jupiterimages

Język polski ma dość ubogą terminologię seksualną. Jest albo medyczny, albo wulgarny. Wiele par wypracowuje więc swój własny intymny język. Nie zawsze jednak tak się dzieje. Czasami nie wiemy, jaki użyć słów. Dialog między kochającymi się ludźmi może odbywać się poza słowami. Posłuż się gestami, naprowadzić partnera na to, co lubisz. Sygnalizuj mu, kiedy jest Ci dobrze, wtedy on będzie wiedział, które pieszczoty sprawiają Ci szczególną przyjemność.

5 / 7

Jak rozmawiać o seksie?

Obraz
© Jupiterimages

Jeśli wciąż będziesz powtarzała ukochanemu, co coś robi nie tak, może to skończyć się kompleksami i unikaniem seksu w ogóle. Mów mu również o tym, jak bardzo jest Ci z nim dobrze, które momenty uznajesz za wyjątkowe. Nawet jeśli nie zawsze jest tak, jak byś chciała, to nadal go kochasz i on powinien o tym wiedzieć.

6 / 7

Jak rozmawiać o seksie?

Obraz
© Jupiterimages

Nie licz na to, że jedna rozmowa spowoduje, że Twój ukochany z misia, który zasypia, kiedy tylko przyłoży głowę do poduszki, zamieni się w demona seksu. Nie zrażaj się początkowymi niepowodzeniami. Intymność to delikatny temat i lepiej zastosować metodę małych kroczków, niż terapię szokową. Cierpliwość i wyrozumiałość z pewnością z czasem zaowocują udanym pożyciem.

7 / 7

Jak rozmawiać o seksie?

Obraz
© Jupiterimages

Jeżeli rozmowy nie dają rezultatów, warto wspólnie wybrać się do seksuologa. Specjaliście łatwiej będzie wyjaśnić przyczynę problemów. Może okazać się, że mają podłoże psychiczne, wynikają z niepowodzeń, jakich partner doświadczył w przeszłości, mogą też je powodować problemy ze zdrowiem. Ale i w takim wypadku trzeba zachować się taktownie. Nie mów mu: "Idź do lekarza, bo jesteś do niczego”, ale „może poprosimy lekarza o radę, żeby było nam lepiej”. Nie warto zwlekać z wizytą do momentu, aż w związku pojawią się na tyle poważne problemy, że będzie to groziło jego rozpadem. (Tekst: Monika Doroszkiewicz)

partnersekswstyd

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (9)