Kobiety nie boją się krwi
Miesiączka to temat tabu. A w sporcie tym bardziej. Ostatnia kampania marki Bodyform próbuje z tym walczyć.
09.06.2016 | aktual.: 10.06.2016 08:47
Kobiety grające w rugby, boksujące, trenujące balet, jeżdżące zimą na rowerze po lesie, wspinające się po skałach. Mierzą się z przeciwnościami - upadają, często są pokaleczone i poranione. Dużo tu potu i krwi. To ich jednak nie powstrzymuje przed zdobywaniem kolejnych celów. Z kobiet bije siła i determinacja.
Tak wyglądają kadry z nietypowej reklamy marki Bodyform, która oferuje wkładki higieniczne, podpaski i tampony. Firma postanowiła odejść od sielskiej i kompletnie nieprawdziwej "wizji" miesiączki, jaką dotychczas prezentowali reklamodawcy i przedstawiła kampanię pod hasłem "No blood should hold us back".
Firma wystartowała z szerszym programem - red.fit, mającym na celu edukację, przede wszystkim młodych dziewczyn, w temacie menstruacji, a właściwie obawy przed aktywnością fizyczną w jej czasie.
- Ponieważ brakuje informacji na temat kobiecego ciała i tego, jak zmienia się w ono czasie naszego cyklu miesiączkowego, kobiety często nie wiedzą, dlaczego warto być aktywną przez cały czas - tłumaczy Georgie Bruinvels, która odpowiada za program red.fit i zajmuje się medycyną sportu.