Kuchnia na miarę
Pani Monika liczy na pomoc w rozplanowaniu kuchni.
Pani Monika liczy na pomoc w rozplanowaniu kuchni. Podała Pani wymiary posiadanej lodówki, zmywarki, okapu oraz informację, że właściwie nie mogę przenieść nigdzie ani blatu grzewczego z piekarnikiem, ani zlewu. Kuchnia ma być nowoczesna.
Przy tak określonych warunkach niestety nie mogę z tym projektem zbyt zaszaleć, proponuję więc Pani bardzo szczegółowy układ szafek dolnych. (rys. Kuchnia – Joanna Rzepińska)
Wg. mnie najbardziej optymalny. Mianowicie musimy pozostawić powierzchnię dla blatów roboczych. Proponuję Pani od prawej od wejścia, w ciągu prostopadłym do okna i wejścia – najpierw blat roboczy – minimum 40 cm. Być może jednak udałoby się przesunąć kuchenkę jeszcze bliżej okna? Prawie do szafki narożnej? A na początku wstawić szuflady np. 70 cm. szerokości? Tak byłoby jeszcze lepiej. Potem albo cargo, albo szafka narożna. Pod oknem mamy miejsce tylko na zmywarkę, obok minimalną szafkę zlewową (tu – 60 cm) i na końcu szafkę ok. 40 cm. Nie jest to wiele niestety. Faktycznie warto zastosować tutaj szafki do sufitu. Proponuję wstawić je tylko na ścianę prostopadłą do okna, bez „zawijania” jej na ścianę okienną. Wizualnie będzie to lepiej wyglądało. Fakt, mamy wtedy na
szafki górne nieco mniej miejsca, ale proponuję zastosować rozwiązanie podobne do rozwiązań na zdjęciu (fot. 1 – www.cecconisimone.com:
oraz na zdjęciu fot. 2 – www.sladearch.com).
Czyli nad normalnymi szafkami górnymi dajemy kolejną „warstwę” szafek górnych, ale o większej głębokości. Niech te szafki idą nawet nad okapem. W ich dnie można zamontować dodatkowe oświetlenie. Poprzez większą głębokość posłużą jako pawlacz na rzadziej używane przybory kuchenne. Wizualnie zaś wygląda to lepiej niż nudne jednolite szafki. Aby szafki górne nie przytłaczały swym ogromem przestrzeni, można je również przeszklić. (fot. 3 – www.ernestomeda.com)
Arch. wnętrz
Joanna Rzepińska
POLECAMY: