Lady Gagę dopadł efekt jo-jo
Lady Gaga
Lady Gadze nie sposób odmówić talentu muzycznego. Ma niezły głos, pisze interesujące teksty. Doskonale zdaje sobie jednak sprawę z tego, że to za mało, żeby zaistnieć w show-biznesie. Kluczem do sukcesu jest to, żeby o artyście ciągle było głośno.
Lady Gadze nie sposób odmówić talentu muzycznego. Ma niezły głos, pisze interesujące teksty. Doskonale zdaje sobie jednak sprawę z tego, że to za mało, żeby zaistnieć w show-biznesie. Kluczem do sukcesu jest to, żeby o artyście ciągle było głośno.
Gadze udawało się to, ale do czasu. Wkrótce znalazła wielu naśladowców swojego oryginalnego stylu, a i wywiady dotyczące jej seksualności wszystkim spowszedniały. Jak w takich warunkach zwrócić na siebie uwagę? Artystka znalazła na to sposób. Na jakiś czas zniknęła z mediów, po czym wróciła odchudzona o 15 kilogramów. Miesiące wyrzeczeń ukoronowała nagą sesją.
Jednak jak widać, efekt jo-jo dopada wszystkich, bez względu na popularność i ilość pieniędzy na koncie. Lady Gaga odzyskała chyba całkiem sporo ze straconych 15 kilogramów. Ostatnio pojawiła się w białej sukni przed hotelem w Montrealu. Zwracały uwagę szerokie biodra i zaokrąglone ramiona.
Niedobre wrażenie robi też twarz piosenkarki. Wygląda na swoje 28 lat? Chyba trochę przesadziła z makijażem!
Zobaczmy, jak się zmieniała.
(sr/mtr), kobieta.wp.pl