Liam Neeson mógł być Bondem
Liam Neeson zrezygnował z roli Jamesa Bonda dla swojej żony.
Liam Neeson zrezygnował z roli Jamesa Bonda dla swojej żony. Kilkanaście lat temu aktor otrzymał propozycję roli agenta 007 w popularnej kinowej serii. Jego ówczesna dziewczyna, a później żona, Natasha Richardson, zagroziła, że jeśli Neeson przyjmie ofertę, ona nigdy za niego nie wyjdzie.
- Twórcy serii dość mocno o mnie zabiegali, taka jest prawda - oznajmił Neeson.
- To było jakieś 18, 19 lat temu. Moja przyszła żona powiedziała wówczas: "Jeśli zagrasz Jamesa Bonda, nie wyjdę za ciebie". Musiałem wybierać. A ponieważ bardzo chciałem zostać mężem Natashy, nie przyjąłem tej roli.
Przypomnijmy, że Richardson i Neeson byli małżeństwem przez 15 lat, aż do roku 2009, kiedy Richardson zmarła w wyniku obrażeń odniesionych w wypadku na nartach.
Od 28 lutego polscy widzowie mogą podziwiać Liama Neesona w filmie "Non-Stop".
(Megafon.pl/ma)