Likus Concept Store

Concept store to w Polsce nowość . Koncepcja, by w jednym miejscu połączyć kilka inwestycji doskonale się sprawdza na rodzimym rynku. Katarzyna Popik, manager Likus Concept Store, opowiada o historii sklepu, o tym, co można tu znaleźć i dlaczego to takie wyjątkowe miejsce.

Concept store to w Polsce nowość . Koncepcja, by w jednym miejscu połączyć kilka inwestycji doskonale się sprawdza na rodzimym rynku. Katarzyna Popik, manager Likus Concept Store, opowiada o historii sklepu, o tym, co można tu znaleźć i dlaczego to takie wyjątkowe miejsce.

Katarzyna Popik, manager Likus Concept Store: Concept store to taka w Polsce nowa koncepcja połączenia kilku miejsc, kilku inwestycji. My np. mamy tutaj restaurację, dwa butiki, delikatasy włoskie i winotekę. W Europie działa w Paryżu słynny concept Colette oraz Corso Como 10 w Mediolanie. Uważam, że Warszawa zasługuje na takie miejsce, nowoczesne. Jesteśmy takimi prekursorami na Polskę tej koncepcji.

Jest ona dość młoda. Otworzyliśmy butik na Krakowskim Przedmieściu ponad rok temu. Mamy w ofercie kilka marek - są to głównie marki włoskie. Jesteśmy przeważnie jedynymi dystrybutorami na Polskę. Cała koncepcja polega na tym, że właściciel tego miejsca, pan Arkadiusz Likus, który dużo podróżuje poświecie wyszukuje ciekawe trendy i marki i chce je przenieść na rynek polski.

Przede wszystkim pan Arkadiusz jest poliglotą, biegle mówi w siedmiu językach - uwielbiam z nim podróżować, ponieważ dogada się wszędzie i z każdym. Poza tym jest to osoba bardzo skromna, a jednocześnie taki typ buntownika, osoby, która cały czas czegoś szuka, która przez to miejsce próbuje się zrealizować. Pan Arkadiusz podróżuje głównie na południe Europy. Design włoski jest uznawany za najlepszy design na świecie, a teraz głównie marki stawiają na design, ponieważ jest takie wielkie odejście od formy. Teraz zaczyna w cenie być design. Ewoluowaliśmy do tego momentu, że najbardziej się ceni design - za to się teraz najwięcej płaci. Pan Arkadiusz wyszukuje takie designerskie, piękne rzeczy, szuka osób o otwartych umysłach, prekursorów i stara się przenieść to na rynek polski. Dużo osób się do nas zgłasza. Mieliśmy ostatnio bardzo ciekawą propozycję z Belgii - młody, bardzo wspaniały projektant belgijski. Staramy się pomóc oczywiście i w miarę możliwości przenosić te wspaniałe rzeczy do Polski. Skąd pomysł
na wnętrze sklepu?

Wystrój zaprojektował pan Leszek Likus, który zajmuje się wnętrzami wszystkich inwestycji rodziny Likusów. Pan Leszek Likus dostał nagrodę dla najpiękniejszego wnętrza w Europie za nasz polski Hotel Stary w Krakowie - także jest to duże wyróżnienie światowe. Państwo Likusowie wyrobili sobie już charakterystyczny styl - łączenie starych, zabytkowych wnętrz z nowoczesnością. To jest rozpoznawalny dla nich już światowo.

To wnętrze już od podstaw miało taką bazę, duszę, ponieważ tu była łaźnia miejska. Dość dobrze zachowały się niektóre elementy - do tych elementów zostały wprowadzone nowe, np. w restauracji jest piękny marmur sprowadzony z Brazylii, posadzka jest z niego zrobiona. Stanowi ona całość z tą piękną posadzką z 1911 roku.

Nie, ale jesteśmy zaprzyjaźnieni z polskimi projektantami, bardzo mocno im kibicujemy, bardzo się cieszymy z ich sukcesów, natomiast w butiku jeszcze ich nie ma. Możliwe, że stworzymy coś dla polskich designerów. Ale to będzie już zupełnie nowy projekt.

Głównie wybiera pan Arkadiusz. Te marki oddają w pewnym sensie jego wewnętrzny stan ducha. Teraz jest zafascynowany mistrzem Galliano. Sam oczywiście ubiera się w te marki.

Ja kocham Sophię Kokosolaki, jest to Greczynka, która cieszy się bardzo dużym uzaniem w Paryżu. W Polsce tylko my zdecydowaliśmy się ją wprowadzić na rynek. Następna: Wiktor&Rolf - cudowna estetyka, delikatna, kobieca, wspaniała. Oczywiście DSquared, który już króluje w Polsce od przeszło czterech lat. Jest to marka ekstrawagancka, ale bardzo kobieca, bardzo sexy. Staramy się łaczyć różne style - każdy u nas znajdzie coś dla siebie.

Wszyscy! Ale głównie postacie polskiego show-biznesu - czyli nasze polskie gwiazdy. Nasze rzeczy bardzo często pojawiają się w programach w telewizji. Oczywiście też normalni ludzie, którzy szukają czegoś innego, którzy chcą wyglądać tak, jak ludzie w Paryżu, w Mediolanie.

To nigdy nie jest tzw. agresywna reklama. Nawet jesteśmy ukryci. Promujemy się pocztą pantoflową - jesteśmy polecani. Dużo naszych rzeczy uczestniczy w różnego rodzaju sesjach.

Warto przyjść i poczuć magię tego miejsca, całego Likus Concept Store. Jest to miejsce wyjątkowe. Na pewno warto zapoznać się z nowymi markami, poprzymierzać te rzeczy, poczuć ten design, poczuć się inaczej. No i oczywiście zrobić zakupy.