Ma stan przednowotworowy. Przykre, jaką wiadomość dostała

Sandra Kubicka w swoich mediach społecznościowych często dzieli się życiem prywatnym, a także wypowiada się na tematy tabu. Ostatnio poinformowała o problemach zdrowotnych. Czy żałuje, że zdradziła, w jakim jest stanie?

Sandra KubickaSandra Kubicka przyznała się do problemów ze zdrowiem
Źródło zdjęć: © AKPA | AKPA

30 sierpnia Sandra Kubicka zamieściła w relacji na Instagramie poruszający wpis. U modelki wykryto stan przednowotworowy szyjki macicy. 28-latka wielokrotnie wypowiadała się na temat swoich problemów zdrowotnych, chociażby o zdiagnozowanym zespole policystycznych jajników. Niedawno celebrytka wykonała cytologię, w której wykryto stan przednowotworowy.

Sandra Kubicka wyznała obserwatorom prawdę o przerażającej diagnozie i ostrzegła swoje fanki, aby regularnie się badały. Po szczerym wyznaniu otrzymała wiele słów wsparcia, niestety znalazły się też takie osoby, które postanowiły wysłać jej niemiłe wiadomości.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Spędziliśmy dzień z Sandrą Kubicką. Tylko nam pokazała swoje mieszkanie!

Sandra Kubicka zdecydowała się mówić głośno o chorobie

Modelka nie uważa, że choroba jest tematem tabu. Wręcz przeciwnie, chętnie wypowiada się np. o zdiagnozowanym u siebie zespole policystycznych jajników. Kubicka wierzy, że dzięki mówieniu głośno o chorobie, zmotywuje kobiety do regularnych badań. Dzień po wykryciu stanu przednowotworowego 28-latka wyznała na InstaStories, że dostała mnóstwo pytań na temat swojej wypowiedzi.

- Od rana bombardują mnie różne gazety, przeróżne redakcje. Wydzwaniają, wypisują. I pada częste pytanie, czy ja żałuję, że to powiedziałam. Nie żałuję. Wiecie dlaczego? Bo to też tak, jakby powiedzieć, że żałuje, że powiedziałam o policystycznych jajnikach - zaczęła Sandra Kubicka.
Sandra Kubicka opowiedziała o wsparciu i hejterach
Sandra Kubicka opowiedziała o wsparciu i hejterach © INST | sandrakubicka

Modelka zdaje sobie sprawę, że o różnych zaburzeniach dotyczących kobiet w wieku rozrodczym nie mówi się otwarcie, dlatego też używa swojego Instagrama do budowania większej świadomości na ten temat.

- Prawda jest taka, że codziennie dostaję wiadomości: "Sandra, dzięki tobie dowiedziałam się, że coś takiego istnieje", "Dzięki tobie poszłam się zbadać" i mogę już śmiało stwierdzić, że pomogłam tysiącom kobiet. (...) Wiem, ile osób do mnie pisze tutaj, ile poszło do mojego lekarza. (...) Po wczorajszej sytuacji, dzisiaj mam to samo w skrzynce: "Sandra, dzięki tobie idę się zbadać", "Idę na cytologię". O to mi właśnie chodziło, żeby przypomnieć wam, że trzeba się badać. Wiem, że spełniłam już swoją misję, bo dzięki mnie kolejne tysiące kobiet poszło się zbadać. Może komuś uratowałam życie. W tym kraju za mało osób mówi o tematach tabu, bo nie wypada - kontynuowała Kubicka.

Wśród wspierających znaleźli się hejterzy

28-latka przyznała także, że oprócz ogromnego wsparcia otrzymanego od obserwatorów, zdarzyły się także przykre wiadomości. Jedną z nich Kubicka otrzymała na prywatnego maila.

- Chciałabym jeszcze ignorantom odpowiedzieć. Jest wiele przykrych sytuacji. Wczoraj dostałam takiego maila, że zmiotło mnie z nóg, jak można być tak podłym. Ktoś mi na mój prywatny e-mail wysłał przykrą bardzo wiadomość. Jest wielu ignorantów, którzy nie mają zielonego pojęcia. (...) Te przykre wiadomości są tutaj niepotrzebne. "Specjalistów" w internecie jest masa. Wszyscy wiedzą lepiej, co się z moim życiem wydarzyło i to jest bez sensu. (...) Jedyne, o co mogę was prosić, to, żebyście się badali. I tyle - dodała na zakończenie.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Źródło artykułu: WP Kobieta

Wybrane dla Ciebie

Kiedyś mieszkała na dworcu. Dziś jej życie wygląda zupełnie inaczej
Kiedyś mieszkała na dworcu. Dziś jej życie wygląda zupełnie inaczej
Piękne imię wymiera. Nosi je zaledwie pięć Polek
Piękne imię wymiera. Nosi je zaledwie pięć Polek
Schowaj to za kaloryferem. Zdziwisz się, jak spadną rachunki
Schowaj to za kaloryferem. Zdziwisz się, jak spadną rachunki
Gra z mężem w "M jak miłość". Nie każdy wie, że są parą
Gra z mężem w "M jak miłość". Nie każdy wie, że są parą
Głośno o ich ślubie. "Po piętnastu latach taki spontan"
Głośno o ich ślubie. "Po piętnastu latach taki spontan"
Skomentowała rosyjskie drony w Polsce. Zaapelowała w sieci
Skomentowała rosyjskie drony w Polsce. Zaapelowała w sieci
List zawisł na klatce. "Bardzo was wszystkich przepraszam"
List zawisł na klatce. "Bardzo was wszystkich przepraszam"
Wskoczyła w "wystrzępioną" spódnicę. Zadała szyku na koncercie
Wskoczyła w "wystrzępioną" spódnicę. Zadała szyku na koncercie
Od dwóch lat jest sama. "Dla mnie już nie istnieje słowo związek"
Od dwóch lat jest sama. "Dla mnie już nie istnieje słowo związek"
Zakochała się na planie. Dziś żyje u boku 75-letniego reżysera
Zakochała się na planie. Dziś żyje u boku 75-letniego reżysera
Tak wyszła na ulicę. Kozaki to wisienka na torcie
Tak wyszła na ulicę. Kozaki to wisienka na torcie
"Jestem niedocenioną artystką". Żali się na polski show biznes
"Jestem niedocenioną artystką". Żali się na polski show biznes