Mammografia czy USG?
Rak piersi jest najczęściej występującym nowotworem u kobiet w krajach rozwiniętych. Jest też nowotworem najlepiej poznanym. Wiadomo, że wcześnie wykryty daje dużą szansę na wyleczenie. Wiemy już, że mammografia jest niezbędnym badaniem w profilaktyce antynowotworowej. Niekiedy jednak zamiast na mammografię otrzymujemy skierowanie na USG. Czym różnią się te badania?
01.09.2010 | aktual.: 08.06.2018 14:39
Rak piersi jest najczęściej występującym nowotworem u kobiet w krajach rozwiniętych. Jest też nowotworem najlepiej poznanym. Wiadomo, że wcześnie wykryty daje dużą szansę na wyleczenie. Wiemy już, że mammografia jest niezbędnym badaniem w profilaktyce antynowotworowej. Niekiedy jednak zamiast na mammografię otrzymujemy skierowanie na USG. Czym różnią się te badania?
Mammografia to badanie radiologiczne, czyli inaczej prześwietlenie. Na płycie układamy piersi, najpierw jedną, potem drugą, a radiolog dociska je z góry drugą płytą. Następnie płyty obejmują każdą pierś z boków. Ucisk ten może powodować pewien dyskomfort, który zależy od osobistej wrażliwości na ból. Po badaniu radiolog ogląda i opisuje zdjęcia.
USG, czyli ultrasonografia to badanie wykorzystujące dźwięk o bardzo wysokiej częstotliwości. Dźwięki te są niesłyszalne dla ludzkiego ucha. Podczas badania kładziemy się na leżance z ramieniem pod głową. Lekarz smaruje pierś specjalnym żelem. Następnie przesuwa po niej głowicą, szukając ewentualnych zmian. Emitowane przez sondę ultradźwięki, odbijają się z rożną siłą od tkanek (zależy to od ich gęstości) i przetwarzane są w obraz. Lekarz obserwuje go na monitorze, a także utrwala na zdjęciach.
Jakie zmiany widoczne są podczas badań?
Mammografia: Zmiany w piersiach są widoczne w postaci białych plam na tle ciemnoszarej tkanki. Mogą być one łagodne, bądź naturalne związane ze starzeniem. Mammografia uwidacznia też mikrozwapnienia. Dlatego bardzo ważny jest prawidłowy opis badania przez doświadczonego radiologa.
Ultrasonografia: Zmiany w USG mają barwę ciemną. Badanie to umożliwia wykrycie nawet kilkumilimetrowych zmian. Lekarz może oglądać je pod rożnymi kątami, wracać do tych, które budzą jego wątpliwości. Badanie umożliwia także odróżnienie litych guzków od zmian wypełnionych płynem, czyli torbieli.
POLECAMY: * Polki nie chodzą do ginekologa!*
Dla kogo USG, dla kogo mammografia?
Oba badania się uzupełniają. Żadne nie pozwala na sto procent wykluczyć lub potwierdzić choroby. Mammografia zalecana jest kobietom po 40. roku życia. Zanika wtedy tkanka gruczołowa, a w piersiach przeważa tkanka tłuszczowa. W niej promienie rentgenowskie lepiej uwidaczniają wszelkie zmiany.
Badaniem uzupełniającym jest ultrasonografia. Ultrasonografia jako pierwsze badanie zalecana jest przede wszystkim dla młodych kobiet, ponieważ ich piersi zbudowane są z bardzo gęstej tkanki gruczołowej, w której ultradźwięki wszelkie zmiany „widzą” lepiej niż promienie rentgenowskie.
Ale są też kobiety dojrzałe, których piersi też są tak zbudowane, i wtedy lekarz po mammografii zaleca dodatkowo wykonanie USG. W celu monitorowania piersi zaleca się takim kobietom robienie mammografii raz na dwa lata, a USG raz w roku. Oba badania należy obowiązkowo wykonać przed rozpoczęciem hormonalnej terapii zastępczej.
Kiedy wykonywać badanie?
Jeśli należysz do grupy podwyższonego ryzyka zagrożonej rakiem piersi, specjaliści radzą, aby mammografię wykonać po 35. roku życia. W pozostałych przypadkach możesz poddać się pierwszemu badaniu po ukończeniu czterdziestki. Później należy powtarzać je co 1,5 – 2 lata.
Do menopauzy należy wykonywać je na zmianę z ultrasonografią (w jednym roku jedno, w następnym drugie badanie). Pierwsze USG piersi należy wykonać ok. 20 roku życia i do trzydziestki powtarzać je co 2 lata. Lekarz może zdecydować też o innej częstotliwości badań.
Gdzie badać?
Dla prawidłowe diagnostyki ogromne znaczenie ma jakość aparatu oraz doświadczenie lekarza wykonującego badanie. Warto dowiedzieć się czy aparat do ultrasonografii ma certyfikat Polskiego Towarzystwa Ultrasonograficznego oraz czy pracownia ma akredytację tego towarzystwa.
Aparatura do mammografii powinna odpowiadać standardom Amerykańskiego Towarzystwa Radiologicznego i mieć wywoływarkę przystosowaną wyłącznie do zdjęć piersi.