Manicure na wiosnę 2013
Malowanie paznokci jest jak lekcja mody. Co sezon – nowy trend. Trzeba być na bieżąco. Generalnie kolory lakierów coraz rzadziej są dokładnie w takim samym kolorze czy odcieniu, jak ubranie.
Malowanie paznokci jest jak lekcja mody. Co sezon – nowy trend. Trzeba być na bieżąco. Generalnie kolory lakierów coraz rzadziej są dokładnie w takim samym kolorze czy odcieniu, jak ubranie.
Co będzie modne?
Według specjalistów serwisu fashionista, na wiosnę 2013 mamy pięć, całkiem odrębnych, trendów w stylizacji paznokci.
Pierwszy: całkowita naturalność. Drugi: metaliczny połysk. Trzeci: mocne kolory i kontrasty. Czwarty: zdobienia – dodatki często w wersji 3D. Piąty: manikiure french i moon.
Naturalność
W nowym sezonie naturalność ma obowiązywać tak w stylizacji paznokci, jak i makijażu, i fryzurach. To bardzo silny trend tej wiosny. Idealny, jeśli nie lubimy mocnych kolorów, preferujemy styl „makeup no makeup” i chcemy, by nasze paznokcie pasowały do ubrania dokładnie w każdym stylu. Długość paznokci – w tym przypadku – określona, raczej krótka. Kształt – lekko owalny, bo jeśli chodzi o linię piłowania, to prostota jest w tym sezonie w lekkiej defensywie.
Kolor na płytce powinien oscylować wokół w odcieni ciepłego beżu, delikatnego różu, bladej brzoskwini. Koniecznie w wersji półprzezroczystej, by podkreślać naturalny odcień paznokcia. W wersji bardzo oszczędnej – możemy poprzestać na połyskliwej odżywce.
Metaliczny połysk
Na pokazach Kenzo, Moschino, Jasona Wu, Carlosa Miele widać było dużo blasku i błysku. Nie chowajmy więc lakierów, którymi malowałyśmy paznokcie w karnawale. Srebro, perłowe odcienie szmaragdu, tej wiosny będą na topie. I złoto – dużo złota!
Mocne kolory
Jeśli lubimy zwracać na siebie uwagę nadal możemy eksperymentować z tradycyjnymi mocnymi kolorami lakierów: krwistą czerwienią, głęboką purpurą, klasyczną czernią, ciemnym granatem. Koniecznie w wersji połyskliwej. Mat na razie jest w odwrocie. Nie trzeba dodawać, że do tych kolorów wymagany jest idealny stan dłoni i płytki. Skórki – koniecznie odsunięte.
Zdobienia
Tego trzeba trendsetterkom. Tak samo jak i w trendach makijażowych, tak i na paznokciach modne są zdobienia: i to nie tylko te brokatowe czy ręcznie malowane, ale i w wersji 3D. Malujemy paznokcie na kolor, który nam się podoba, a na sam koniec zdobimy wybrane (nie wszystkie!) cekinami, kamieniami, koralikami.
French i moon
Niby klasyka, a jednak z nutką ekstrawagancji. Klasyczny french zakłada blady róż na płytce i białe końcówki. Ale tej wiosny można zaszaleć i połączyć zupełnie inne barwy: np. szarość z odcieniami fuksji lub limonkową zieleń z bardzo mocnym pomarańczem. Innym pomysłem, wariacją na bazie frenchu, będzie pomalowanie paznokcia do połowy jednym kolorem, a od połowy, nieco na skos – innym. W wersji dziennej preferowane są połączenia energetyczne z jednym mocno dominującym kolorem lakieru – np. oranżem lub fuksją, w wersji wieczorowej najlepsza będzie klasyka – połączenie czerni z bielą.
Wiosną będzie modny też manicure typu moon. Biały półksiężyc, tuz przy macierzy, malujemy jednym odcieniem, całą resztę płytki – drugim. Ważne, by było kontrastowo. Wyjdzie prosto, ale efektownie.
Liczy się kształt Czy jest jakaś obowiązująca długość paznokci? Nie, w tej kwestii panuje całkowita wolność. Na pokazach mody wiosna-lato 2013 modelki miały zarówno naturalny manikiur z krótką płytką, jak i paznokcie różnokolorowe, przedłużane tipsami. Także w kwestii kształtów panuje dowolność. Najmocniej zaznaczają się dwa trendy: paznokcie delikatnie zaokrąglone albo naprawdę mocno wydłużone, można powiedzieć, lekko szponiaste.
(ko/mtr), kobieta.wp.pl