Jak dbać o akcesoria do makijażu?

Mimo starannej pielęgnacji nie potrafisz pozbyć się ciemnych zaskórników „zdobiących” nos i brodę? A może nie wiadomo skąd na twarzy pojawia się podrażnienie lub drobna wysypka? Zamiast po raz kolejny robić przegląd kosmetyków, skieruj swoją uwagę na akcesoria, których używasz do wykonania makijażu. Jeśli zapominasz o regularnym czyszczeniu pędzli i gąbeczek, zamieniają się one w skupisko bakterii, kurzu i sebum. Jak często i w jaki sposób je myć? * Jak często?*

Pędzle służące do rozprowadzania sypkich kosmetyków, a więc pudru, różu czy cieni, wystarczy czyścić raz na dwa tygodnie. Częstotliwość powinna być większa, jeśli twoja skóra jest wyjątkowo kapryśna: pory się łatwo zapychają, cera jest wrażliwa i alergiczna. W takim przypadku tego typu pędzle myj przynajmniej raz w tygodniu.

Oczyszczania nawet 2-3 razy w tygodniu wymagają pędzle i pędzelki przeznaczone do nakładania kosmetyków kolorowych, które „oblepiają” włosie, a więc podkładu i korektora w płynie. Dotyczy to zarówno pędzli, jak i gąbeczek. A co z aplikatorami do cieni? Jeśli nie masz skłonności do podrażnień, a twoje oczy nie reagują łzawieniem czy zaczerwienieniem na kosmetyki, wystarczy, że umyjesz aplikatory raz na 3-4 tygodnie.

Jak prawidłowo myć akcesoria? Potrzebna będzie letnia woda, niewielka miseczka lub filiżanka oraz delikatny szampon (im mniej w nim chemii, tym lepiej), żel do twarzy bądź szare mydło w płynie. Niewielką ilość wybranego preparatu dodajemy do wody, mieszamy i zanurzamy pędzel tak, aby w wodzie znalazło się jedynie jego włosie. Nie należy moczyć miejsca, w którym rączka łączy się z końcówką, w przeciwnym wypadku rozmiękczymy spajający je klej i włosie może zacząć wypadać.

Wyjmujemy pędzel i spłukujemy pod ciepłą bieżącą wodą. Strzepujemy, owijamy włosie ręcznikiem (frotte lub papierowym) i delikatnie odciskamy. Nie trzemy go ani nie wykręcamy. Jeśli na materiale pozostają ciemniejsze ślady, to znak, że pędzel wciąż jest brudny i konieczne jest powtórne mycie. Jeśli natomiast po zanieczyszczeniach nie ma śladu, odciśnięty pędzel układamy poziomo na ręczniku lub chusteczce.

Suszenie w pozycji pionowej? Wyłącznie wtedy, gdy włosie skierowane jest ku dołowi. W odwrotnym ułożeniu woda spływa do trzonka pędzla, co negatywnie wpływa na jego trwałość. Jeśli chcesz suszyć pędzle pionowo, wokół rączki zawiąż jeden koniec wstążki lub sznureczka, a drugi przywiąż do sznurków do suszenia bielizny. Nigdy nie kładź pędzli na kaloryferze ani nie używaj suszarki do włosów.

Wody z dodatkiem szamponu, mydła bądź żelu możesz używać także do mycia gąbeczek do podkładu. Zanurz je na kilka minut, a następnie wypłucz pod bieżącą wodą. Lekko wyciśnij i ułóż na ręczniku.

W drogeriach znajdziesz także profesjonalne preparaty do czyszczenia akcesoriów do makijażu (tzw. brush cleanser). Taki płyn oferują m.in. firmy: Inglot (ok. 15 zł/150 ml), IsaDora (ok. 25 zł/250 ml), MAC (ok. 35 zł/235 ml). Jak go używać?

Namaczamy włosie w płynie (lub spryskujemy je, jeśli preparat ma formę sprayu), a następnie pocieramy o chusteczkę lub ręcznik. Zwróć uwagę na sposób wycierania. Nie należy dociskać pędzla włosiem skierowanym pionowo w dół, „rozcapierzając” je na boki. Powtarzamy czynność. Jeśli pędzel nie pozostawia brudnych śladów to znak, że jest dokładnie oczyszczony.

Pędzle są umyte i wysuszone. Na tym koniec? Nie! Równie ważny jest sposób ich przechowywania. Świeżo umyty pędzel pozostawiony na półce w łazience bardzo szybko pokrywa się niewidzialną dla oka warstewką kurzu i wilgoci. Gdzie więc go schować?

Najlepszym rozwiązaniem jest specjalne etui na pędzle, metalowy kuferek bądź po prostu kosmetyczka, w której ukryjesz i pędzle, i gąbki.

Małgorzata Przybyłowicz (map/mtr), kobieta.wp.pl

Cellulit - ostatecznie starcie
Na wiosnę wymień zawartość twojej kosmetyczki
Jak mieć boskie nogi w każdym wieku?