Moda na kubkach ze Starbucksa
Instagram dawno przestał być platformą jedynie do dawania upustu swojej próżności. Oprócz coraz bardziej zauważalnego potencjału marketingowego, nierzadko staje się także przepustką do kariery i szansą dla wielu zdolnych twórców na zauważenie przez większą publiczność. Selfie z „dzióbkiem”, beztroskie fotografie z wakacji i talerze pełne fit-jedzenia, zaczynają powoli konkurować z kontami młodych, artystów, dzielących się ze światem swoją sztuką. Jednym z nich jest 19-letni Lyubomir Dochev, malujący wizerunki modelek i celebrytek na papierowych kubkach ze Starbucksa.
Instagram dawno przestał być platformą jedynie do dawania upustu swojej próżności. Oprócz coraz bardziej zauważalnego potencjału marketingowego, nierzadko staje się także przepustką do kariery i szansą dla wielu zdolnych twórców na zauważenie przez większą publiczność. Selfie z "dzióbkiem" beztroskie fotografie z wakacji i talerze pełne fit-jedzenia, zaczynają powoli konkurować z kontami młodych, artystów, dzielących się ze światem swoją sztuką. Jednym z nich jest 19-letni Lyubomir Dochev, malujący wizerunki modelek i celebrytek na papierowych kubkach ze Starbucksa.
19-letni Lyubomir Dochev to kolejny przykład na to, że Instagram może być dla młodych artystów platformą, dzięki której nie tylko będą w stanie podzielić się swoją twórczością ze światem, ale przede wszystkim zostać zauważonym. Młody ilustrator od jakiegoś czasu publikował już (zazwyczaj wykonane mokrymi pastelami) portrety najpopularniejszych gwiazd modelingu czy sceny muzycznej. Jednak największy rozgłos przyniosły mu ilustracje, które wykonuje na papierowych kubkach ze Starbucksa. Narysował już w ten sposób m.in. Carę Delevingne, Gigi Hadid z pokazu Jeremy’ego Scotta, jej młodszą siostrę Bellę oraz modelkę ubraną w suknię Valentino. Dochev wykorzystuje wszystkie możliwości dotarcia do swoich bohaterów, jakie oferuje mu Instagram – oznacza rysowane przez siebie gwiazdy, a one nie pozostają na to obojętne.
Prace 19-latka docenili już m.in. Rihanna, Gigi Hadid. Estee Lauder i Jeremy Scott, którzy nie tylko "lajkują" wrzucane przez niego posty, ale także obserwują go na platformie społecznościowej. Jak wiemy, w branży mody nic nie ginie, a "lajki" od pierwszej ligi projektantów, piosenkarek i modelek zapewne szybko wywołają lawinę następnych. My również będziemy śledzić poczynania młodego artysty i nie możemy się doczekać jego kolejnych ilustracji!
Michalina Murawska
Miała zostać prawnikiem, została dziennikarzem. Absolwentka Dziennikarstwa na Uniwersytecie Warszawskim. Miłośniczka mody od najmłodszych lat– jej mama twierdzi, że już jako małe dziecko wyrywała i całowała strony z „Burdy”. Bez pamięci zakochana w Nowym Jorku, marzy jej się skromny loft w East Village. Uzależniona od Instagrama i masła orzechowego, wierna fanka wczesnego Allena, Bukowskiego i amerykańskiego hip-hopu. Lubi łamać zasady, więc swojego psa nazywa damskim imieniem.