Mówią, że dla urody trzeba cierpieć. Jednym z elementów tego cierpienia jest noszenie niewygodnych ubrań i zakładanie butów na ekstremalnie wysokich obcasach. Gdyby jeszcze wymienione elementy faktycznie dodawały nam urodyďż˝żďż˝Ś Czasami panująca moda skutecznie nam to utrudnia.
Mówią, że dla urody trzeba cierpieć. Jednym z elementów tego cierpienia jest noszenie niewygodnych ubrań i zakładanie butów na ekstremalnie wysokich obcasach. Gdyby jeszcze wymienione elementy faktycznie dodawały nam urody… Czasami panująca moda skutecznie nam to utrudnia.
Rozumiemy, że świat mody rządzi się swoimi prawami, a projektanci często prezentują kreacje, których nikt o zdrowych zmysłach (za wyłączeniem Lady Gagi) nie założyłby na ulicę. Jednak nie do końca rozumiemy, dlaczego na wybiegach pojawiają się fasony nie tylko brzydkie i niewygodne, ale często zupełnie niepraktyczne i mogące negatywnie wpływać na zdrowie.
Zwróćcie uwagę, że niektóre nazwiska czy nazwy domów mody powtarzają się, a inne pojawiają się sporadycznie. Jak widać, w paru przypadkach dziwaczna kreacja była swoistym „błędem przy pracy”. Jednak niektórzy projektanci wręcz lubują się w takich koncepcjach.
Miejmy nadzieję, że te kreacje zostaną popularne tylko na wybiegach i noszone wyłącznie przez celebrytów.
(sr/pho), kobieta.wp.pl
Jeremy Scott
Mówią, że dla urody trzeba cierpieć. Jednym z elementów tego cierpienia jest noszenie niewygodnych ubrań i zakładanie butów na ekstremalnie wysokich obcasach. Gdyby jeszcze wymienione elementy faktycznie dodawały nam urody… Czasami panująca moda skutecznie nam to utrudnia.
Rozumiemy, że świat mody rządzi się swoimi prawami, a projektanci często prezentują kreacje, których nikt o zdrowych zmysłach (za wyłączeniem Lady Gagi) nie założyłby na ulicę. Jednak nie do końca rozumiemy, dlaczego na wybiegach pojawiają się fasony nie tylko brzydkie i niewygodne, ale często zupełnie niepraktyczne i mogące negatywnie wpływać na zdrowie.
Zwróćcie uwagę, że niektóre nazwiska czy nazwy domów mody powtarzają się, a inne pojawiają się sporadycznie. Jak widać, w paru przypadkach dziwaczna kreacja była swoistym „błędem przy pracy”. Jednak niektórzy projektanci wręcz lubują się w takich koncepcjach.
Miejmy nadzieję, że te kreacje zostaną popularne tylko na wybiegach i noszone wyłącznie przez celebrytów.
Jeremy Scott
Mówią, że dla urody trzeba cierpieć. Jednym z elementów tego cierpienia jest noszenie niewygodnych ubrań i zakładanie butów na ekstremalnie wysokich obcasach. Gdyby jeszcze wymienione elementy faktycznie dodawały nam urody… Czasami panująca moda skutecznie nam to utrudnia.
Rozumiemy, że świat mody rządzi się swoimi prawami, a projektanci często prezentują kreacje, których nikt o zdrowych zmysłach (za wyłączeniem Lady Gagi) nie założyłby na ulicę. Jednak nie do końca rozumiemy, dlaczego na wybiegach pojawiają się fasony nie tylko brzydkie i niewygodne, ale często zupełnie niepraktyczne i mogące negatywnie wpływać na zdrowie.
Zwróćcie uwagę, że niektóre nazwiska czy nazwy domów mody powtarzają się, a inne pojawiają się sporadycznie. Jak widać, w paru przypadkach dziwaczna kreacja była swoistym „błędem przy pracy”. Jednak niektórzy projektanci wręcz lubują się w takich koncepcjach.
Miejmy nadzieję, że te kreacje zostaną popularne tylko na wybiegach i noszone wyłącznie przez celebrytów.
Gerlan
Mówią, że dla urody trzeba cierpieć. Jednym z elementów tego cierpienia jest noszenie niewygodnych ubrań i zakładanie butów na ekstremalnie wysokich obcasach. Gdyby jeszcze wymienione elementy faktycznie dodawały nam urody… Czasami panująca moda skutecznie nam to utrudnia.
Rozumiemy, że świat mody rządzi się swoimi prawami, a projektanci często prezentują kreacje, których nikt o zdrowych zmysłach (za wyłączeniem Lady Gagi) nie założyłby na ulicę. Jednak nie do końca rozumiemy, dlaczego na wybiegach pojawiają się fasony nie tylko brzydkie i niewygodne, ale często zupełnie niepraktyczne i mogące negatywnie wpływać na zdrowie.
Zwróćcie uwagę, że niektóre nazwiska czy nazwy domów mody powtarzają się, a inne pojawiają się sporadycznie. Jak widać, w paru przypadkach dziwaczna kreacja była swoistym „błędem przy pracy”. Jednak niektórzy projektanci wręcz lubują się w takich koncepcjach.
Miejmy nadzieję, że te kreacje zostaną popularne tylko na wybiegach i noszone wyłącznie przez celebrytów.
Dolce & Gabbana
Mówią, że dla urody trzeba cierpieć. Jednym z elementów tego cierpienia jest noszenie niewygodnych ubrań i zakładanie butów na ekstremalnie wysokich obcasach. Gdyby jeszcze wymienione elementy faktycznie dodawały nam urody… Czasami panująca moda skutecznie nam to utrudnia.
Rozumiemy, że świat mody rządzi się swoimi prawami, a projektanci często prezentują kreacje, których nikt o zdrowych zmysłach (za wyłączeniem Lady Gagi) nie założyłby na ulicę. Jednak nie do końca rozumiemy, dlaczego na wybiegach pojawiają się fasony nie tylko brzydkie i niewygodne, ale często zupełnie niepraktyczne i mogące negatywnie wpływać na zdrowie.
Zwróćcie uwagę, że niektóre nazwiska czy nazwy domów mody powtarzają się, a inne pojawiają się sporadycznie. Jak widać, w paru przypadkach dziwaczna kreacja była swoistym „błędem przy pracy”. Jednak niektórzy projektanci wręcz lubują się w takich koncepcjach.
Miejmy nadzieję, że te kreacje zostaną popularne tylko na wybiegach i noszone wyłącznie przez celebrytów.
Gerlan
Mówią, że dla urody trzeba cierpieć. Jednym z elementów tego cierpienia jest noszenie niewygodnych ubrań i zakładanie butów na ekstremalnie wysokich obcasach. Gdyby jeszcze wymienione elementy faktycznie dodawały nam urody… Czasami panująca moda skutecznie nam to utrudnia.
Rozumiemy, że świat mody rządzi się swoimi prawami, a projektanci często prezentują kreacje, których nikt o zdrowych zmysłach (za wyłączeniem Lady Gagi) nie założyłby na ulicę. Jednak nie do końca rozumiemy, dlaczego na wybiegach pojawiają się fasony nie tylko brzydkie i niewygodne, ale często zupełnie niepraktyczne i mogące negatywnie wpływać na zdrowie.
Zwróćcie uwagę, że niektóre nazwiska czy nazwy domów mody powtarzają się, a inne pojawiają się sporadycznie. Jak widać, w paru przypadkach dziwaczna kreacja była swoistym „błędem przy pracy”. Jednak niektórzy projektanci wręcz lubują się w takich koncepcjach.
Miejmy nadzieję, że te kreacje zostaną popularne tylko na wybiegach i noszone wyłącznie przez celebrytów.
Jean Paul Gaultier
Mówią, że dla urody trzeba cierpieć. Jednym z elementów tego cierpienia jest noszenie niewygodnych ubrań i zakładanie butów na ekstremalnie wysokich obcasach. Gdyby jeszcze wymienione elementy faktycznie dodawały nam urody… Czasami panująca moda skutecznie nam to utrudnia.
Rozumiemy, że świat mody rządzi się swoimi prawami, a projektanci często prezentują kreacje, których nikt o zdrowych zmysłach (za wyłączeniem Lady Gagi) nie założyłby na ulicę. Jednak nie do końca rozumiemy, dlaczego na wybiegach pojawiają się fasony nie tylko brzydkie i niewygodne, ale często zupełnie niepraktyczne i mogące negatywnie wpływać na zdrowie.
Zwróćcie uwagę, że niektóre nazwiska czy nazwy domów mody powtarzają się, a inne pojawiają się sporadycznie. Jak widać, w paru przypadkach dziwaczna kreacja była swoistym „błędem przy pracy”. Jednak niektórzy projektanci wręcz lubują się w takich koncepcjach.
Miejmy nadzieję, że te kreacje zostaną popularne tylko na wybiegach i noszone wyłącznie przez celebrytów.
Yiquin Ying
Mówią, że dla urody trzeba cierpieć. Jednym z elementów tego cierpienia jest noszenie niewygodnych ubrań i zakładanie butów na ekstremalnie wysokich obcasach. Gdyby jeszcze wymienione elementy faktycznie dodawały nam urody… Czasami panująca moda skutecznie nam to utrudnia.
Rozumiemy, że świat mody rządzi się swoimi prawami, a projektanci często prezentują kreacje, których nikt o zdrowych zmysłach (za wyłączeniem Lady Gagi) nie założyłby na ulicę. Jednak nie do końca rozumiemy, dlaczego na wybiegach pojawiają się fasony nie tylko brzydkie i niewygodne, ale często zupełnie niepraktyczne i mogące negatywnie wpływać na zdrowie.
Zwróćcie uwagę, że niektóre nazwiska czy nazwy domów mody powtarzają się, a inne pojawiają się sporadycznie. Jak widać, w paru przypadkach dziwaczna kreacja była swoistym „błędem przy pracy”. Jednak niektórzy projektanci wręcz lubują się w takich koncepcjach.
Miejmy nadzieję, że te kreacje zostaną popularne tylko na wybiegach i noszone wyłącznie przez celebrytów.
Iris van Herpen
Mówią, że dla urody trzeba cierpieć. Jednym z elementów tego cierpienia jest noszenie niewygodnych ubrań i zakładanie butów na ekstremalnie wysokich obcasach. Gdyby jeszcze wymienione elementy faktycznie dodawały nam urody… Czasami panująca moda skutecznie nam to utrudnia.
Rozumiemy, że świat mody rządzi się swoimi prawami, a projektanci często prezentują kreacje, których nikt o zdrowych zmysłach (za wyłączeniem Lady Gagi) nie założyłby na ulicę. Jednak nie do końca rozumiemy, dlaczego na wybiegach pojawiają się fasony nie tylko brzydkie i niewygodne, ale często zupełnie niepraktyczne i mogące negatywnie wpływać na zdrowie.
Zwróćcie uwagę, że niektóre nazwiska czy nazwy domów mody powtarzają się, a inne pojawiają się sporadycznie. Jak widać, w paru przypadkach dziwaczna kreacja była swoistym „błędem przy pracy”. Jednak niektórzy projektanci wręcz lubują się w takich koncepcjach.
Miejmy nadzieję, że te kreacje zostaną popularne tylko na wybiegach i noszone wyłącznie przez celebrytów.
Jeremy Scott
Mówią, że dla urody trzeba cierpieć. Jednym z elementów tego cierpienia jest noszenie niewygodnych ubrań i zakładanie butów na ekstremalnie wysokich obcasach. Gdyby jeszcze wymienione elementy faktycznie dodawały nam urody… Czasami panująca moda skutecznie nam to utrudnia.
Rozumiemy, że świat mody rządzi się swoimi prawami, a projektanci często prezentują kreacje, których nikt o zdrowych zmysłach (za wyłączeniem Lady Gagi) nie założyłby na ulicę. Jednak nie do końca rozumiemy, dlaczego na wybiegach pojawiają się fasony nie tylko brzydkie i niewygodne, ale często zupełnie niepraktyczne i mogące negatywnie wpływać na zdrowie.
Zwróćcie uwagę, że niektóre nazwiska czy nazwy domów mody powtarzają się, a inne pojawiają się sporadycznie. Jak widać, w paru przypadkach dziwaczna kreacja była swoistym „błędem przy pracy”. Jednak niektórzy projektanci wręcz lubują się w takich koncepcjach.
Miejmy nadzieję, że te kreacje zostaną popularne tylko na wybiegach i noszone wyłącznie przez celebrytów.
Simone Rocha
Mówią, że dla urody trzeba cierpieć. Jednym z elementów tego cierpienia jest noszenie niewygodnych ubrań i zakładanie butów na ekstremalnie wysokich obcasach. Gdyby jeszcze wymienione elementy faktycznie dodawały nam urody… Czasami panująca moda skutecznie nam to utrudnia.
Rozumiemy, że świat mody rządzi się swoimi prawami, a projektanci często prezentują kreacje, których nikt o zdrowych zmysłach (za wyłączeniem Lady Gagi) nie założyłby na ulicę. Jednak nie do końca rozumiemy, dlaczego na wybiegach pojawiają się fasony nie tylko brzydkie i niewygodne, ale często zupełnie niepraktyczne i mogące negatywnie wpływać na zdrowie.
Zwróćcie uwagę, że niektóre nazwiska czy nazwy domów mody powtarzają się, a inne pojawiają się sporadycznie. Jak widać, w paru przypadkach dziwaczna kreacja była swoistym „błędem przy pracy”. Jednak niektórzy projektanci wręcz lubują się w takich koncepcjach.
Miejmy nadzieję, że te kreacje zostaną popularne tylko na wybiegach i noszone wyłącznie przez celebrytów.
Simone Rocha
Mówią, że dla urody trzeba cierpieć. Jednym z elementów tego cierpienia jest noszenie niewygodnych ubrań i zakładanie butów na ekstremalnie wysokich obcasach. Gdyby jeszcze wymienione elementy faktycznie dodawały nam urody… Czasami panująca moda skutecznie nam to utrudnia.
Rozumiemy, że świat mody rządzi się swoimi prawami, a projektanci często prezentują kreacje, których nikt o zdrowych zmysłach (za wyłączeniem Lady Gagi) nie założyłby na ulicę. Jednak nie do końca rozumiemy, dlaczego na wybiegach pojawiają się fasony nie tylko brzydkie i niewygodne, ale często zupełnie niepraktyczne i mogące negatywnie wpływać na zdrowie.
Zwróćcie uwagę, że niektóre nazwiska czy nazwy domów mody powtarzają się, a inne pojawiają się sporadycznie. Jak widać, w paru przypadkach dziwaczna kreacja była swoistym „błędem przy pracy”. Jednak niektórzy projektanci wręcz lubują się w takich koncepcjach.
Miejmy nadzieję, że te kreacje zostaną popularne tylko na wybiegach i noszone wyłącznie przez celebrytów.
Proenza Schouler
Mówią, że dla urody trzeba cierpieć. Jednym z elementów tego cierpienia jest noszenie niewygodnych ubrań i zakładanie butów na ekstremalnie wysokich obcasach. Gdyby jeszcze wymienione elementy faktycznie dodawały nam urody… Czasami panująca moda skutecznie nam to utrudnia.
Rozumiemy, że świat mody rządzi się swoimi prawami, a projektanci często prezentują kreacje, których nikt o zdrowych zmysłach (za wyłączeniem Lady Gagi) nie założyłby na ulicę. Jednak nie do końca rozumiemy, dlaczego na wybiegach pojawiają się fasony nie tylko brzydkie i niewygodne, ale często zupełnie niepraktyczne i mogące negatywnie wpływać na zdrowie.
Zwróćcie uwagę, że niektóre nazwiska czy nazwy domów mody powtarzają się, a inne pojawiają się sporadycznie. Jak widać, w paru przypadkach dziwaczna kreacja była swoistym „błędem przy pracy”. Jednak niektórzy projektanci wręcz lubują się w takich koncepcjach.
Miejmy nadzieję, że te kreacje zostaną popularne tylko na wybiegach i noszone wyłącznie przez celebrytów.
Prada
Mówią, że dla urody trzeba cierpieć. Jednym z elementów tego cierpienia jest noszenie niewygodnych ubrań i zakładanie butów na ekstremalnie wysokich obcasach. Gdyby jeszcze wymienione elementy faktycznie dodawały nam urody… Czasami panująca moda skutecznie nam to utrudnia.
Rozumiemy, że świat mody rządzi się swoimi prawami, a projektanci często prezentują kreacje, których nikt o zdrowych zmysłach (za wyłączeniem Lady Gagi) nie założyłby na ulicę. Jednak nie do końca rozumiemy, dlaczego na wybiegach pojawiają się fasony nie tylko brzydkie i niewygodne, ale często zupełnie niepraktyczne i mogące negatywnie wpływać na zdrowie.
Zwróćcie uwagę, że niektóre nazwiska czy nazwy domów mody powtarzają się, a inne pojawiają się sporadycznie. Jak widać, w paru przypadkach dziwaczna kreacja była swoistym „błędem przy pracy”. Jednak niektórzy projektanci wręcz lubują się w takich koncepcjach.
Miejmy nadzieję, że te kreacje zostaną popularne tylko na wybiegach i noszone wyłącznie przez celebrytów.
Prada
Mówią, że dla urody trzeba cierpieć. Jednym z elementów tego cierpienia jest noszenie niewygodnych ubrań i zakładanie butów na ekstremalnie wysokich obcasach. Gdyby jeszcze wymienione elementy faktycznie dodawały nam urody… Czasami panująca moda skutecznie nam to utrudnia.
Rozumiemy, że świat mody rządzi się swoimi prawami, a projektanci często prezentują kreacje, których nikt o zdrowych zmysłach (za wyłączeniem Lady Gagi) nie założyłby na ulicę. Jednak nie do końca rozumiemy, dlaczego na wybiegach pojawiają się fasony nie tylko brzydkie i niewygodne, ale często zupełnie niepraktyczne i mogące negatywnie wpływać na zdrowie.
Zwróćcie uwagę, że niektóre nazwiska czy nazwy domów mody powtarzają się, a inne pojawiają się sporadycznie. Jak widać, w paru przypadkach dziwaczna kreacja była swoistym „błędem przy pracy”. Jednak niektórzy projektanci wręcz lubują się w takich koncepcjach.
Miejmy nadzieję, że te kreacje zostaną popularne tylko na wybiegach i noszone wyłącznie przez celebrytów.
Prada
Mówią, że dla urody trzeba cierpieć. Jednym z elementów tego cierpienia jest noszenie niewygodnych ubrań i zakładanie butów na ekstremalnie wysokich obcasach. Gdyby jeszcze wymienione elementy faktycznie dodawały nam urody… Czasami panująca moda skutecznie nam to utrudnia.
Rozumiemy, że świat mody rządzi się swoimi prawami, a projektanci często prezentują kreacje, których nikt o zdrowych zmysłach (za wyłączeniem Lady Gagi) nie założyłby na ulicę. Jednak nie do końca rozumiemy, dlaczego na wybiegach pojawiają się fasony nie tylko brzydkie i niewygodne, ale często zupełnie niepraktyczne i mogące negatywnie wpływać na zdrowie.
Zwróćcie uwagę, że niektóre nazwiska czy nazwy domów mody powtarzają się, a inne pojawiają się sporadycznie. Jak widać, w paru przypadkach dziwaczna kreacja była swoistym „błędem przy pracy”. Jednak niektórzy projektanci wręcz lubują się w takich koncepcjach.
Miejmy nadzieję, że te kreacje zostaną popularne tylko na wybiegach i noszone wyłącznie przez celebrytów.
Prada
Mówią, że dla urody trzeba cierpieć. Jednym z elementów tego cierpienia jest noszenie niewygodnych ubrań i zakładanie butów na ekstremalnie wysokich obcasach. Gdyby jeszcze wymienione elementy faktycznie dodawały nam urody… Czasami panująca moda skutecznie nam to utrudnia.
Rozumiemy, że świat mody rządzi się swoimi prawami, a projektanci często prezentują kreacje, których nikt o zdrowych zmysłach (za wyłączeniem Lady Gagi) nie założyłby na ulicę. Jednak nie do końca rozumiemy, dlaczego na wybiegach pojawiają się fasony nie tylko brzydkie i niewygodne, ale często zupełnie niepraktyczne i mogące negatywnie wpływać na zdrowie.
Zwróćcie uwagę, że niektóre nazwiska czy nazwy domów mody powtarzają się, a inne pojawiają się sporadycznie. Jak widać, w paru przypadkach dziwaczna kreacja była swoistym „błędem przy pracy”. Jednak niektórzy projektanci wręcz lubują się w takich koncepcjach.
Miejmy nadzieję, że te kreacje zostaną popularne tylko na wybiegach i noszone wyłącznie przez celebrytów.
Prada
Mówią, że dla urody trzeba cierpieć. Jednym z elementów tego cierpienia jest noszenie niewygodnych ubrań i zakładanie butów na ekstremalnie wysokich obcasach. Gdyby jeszcze wymienione elementy faktycznie dodawały nam urody… Czasami panująca moda skutecznie nam to utrudnia.
Rozumiemy, że świat mody rządzi się swoimi prawami, a projektanci często prezentują kreacje, których nikt o zdrowych zmysłach (za wyłączeniem Lady Gagi) nie założyłby na ulicę. Jednak nie do końca rozumiemy, dlaczego na wybiegach pojawiają się fasony nie tylko brzydkie i niewygodne, ale często zupełnie niepraktyczne i mogące negatywnie wpływać na zdrowie.
Zwróćcie uwagę, że niektóre nazwiska czy nazwy domów mody powtarzają się, a inne pojawiają się sporadycznie. Jak widać, w paru przypadkach dziwaczna kreacja była swoistym „błędem przy pracy”. Jednak niektórzy projektanci wręcz lubują się w takich koncepcjach.
Miejmy nadzieję, że te kreacje zostaną popularne tylko na wybiegach i noszone wyłącznie przez celebrytów.
Prada
Mówią, że dla urody trzeba cierpieć. Jednym z elementów tego cierpienia jest noszenie niewygodnych ubrań i zakładanie butów na ekstremalnie wysokich obcasach. Gdyby jeszcze wymienione elementy faktycznie dodawały nam urody… Czasami panująca moda skutecznie nam to utrudnia.
Rozumiemy, że świat mody rządzi się swoimi prawami, a projektanci często prezentują kreacje, których nikt o zdrowych zmysłach (za wyłączeniem Lady Gagi) nie założyłby na ulicę. Jednak nie do końca rozumiemy, dlaczego na wybiegach pojawiają się fasony nie tylko brzydkie i niewygodne, ale często zupełnie niepraktyczne i mogące negatywnie wpływać na zdrowie.
Zwróćcie uwagę, że niektóre nazwiska czy nazwy domów mody powtarzają się, a inne pojawiają się sporadycznie. Jak widać, w paru przypadkach dziwaczna kreacja była swoistym „błędem przy pracy”. Jednak niektórzy projektanci wręcz lubują się w takich koncepcjach.
Miejmy nadzieję, że te kreacje zostaną popularne tylko na wybiegach i noszone wyłącznie przez celebrytów.
Marc Jacobs
Mówią, że dla urody trzeba cierpieć. Jednym z elementów tego cierpienia jest noszenie niewygodnych ubrań i zakładanie butów na ekstremalnie wysokich obcasach. Gdyby jeszcze wymienione elementy faktycznie dodawały nam urody… Czasami panująca moda skutecznie nam to utrudnia.
Rozumiemy, że świat mody rządzi się swoimi prawami, a projektanci często prezentują kreacje, których nikt o zdrowych zmysłach (za wyłączeniem Lady Gagi) nie założyłby na ulicę. Jednak nie do końca rozumiemy, dlaczego na wybiegach pojawiają się fasony nie tylko brzydkie i niewygodne, ale często zupełnie niepraktyczne i mogące negatywnie wpływać na zdrowie.
Zwróćcie uwagę, że niektóre nazwiska czy nazwy domów mody powtarzają się, a inne pojawiają się sporadycznie. Jak widać, w paru przypadkach dziwaczna kreacja była swoistym „błędem przy pracy”. Jednak niektórzy projektanci wręcz lubują się w takich koncepcjach.
Miejmy nadzieję, że te kreacje zostaną popularne tylko na wybiegach i noszone wyłącznie przez celebrytów.
Marc Jacobs
Mówią, że dla urody trzeba cierpieć. Jednym z elementów tego cierpienia jest noszenie niewygodnych ubrań i zakładanie butów na ekstremalnie wysokich obcasach. Gdyby jeszcze wymienione elementy faktycznie dodawały nam urody… Czasami panująca moda skutecznie nam to utrudnia.
Rozumiemy, że świat mody rządzi się swoimi prawami, a projektanci często prezentują kreacje, których nikt o zdrowych zmysłach (za wyłączeniem Lady Gagi) nie założyłby na ulicę. Jednak nie do końca rozumiemy, dlaczego na wybiegach pojawiają się fasony nie tylko brzydkie i niewygodne, ale często zupełnie niepraktyczne i mogące negatywnie wpływać na zdrowie.
Zwróćcie uwagę, że niektóre nazwiska czy nazwy domów mody powtarzają się, a inne pojawiają się sporadycznie. Jak widać, w paru przypadkach dziwaczna kreacja była swoistym „błędem przy pracy”. Jednak niektórzy projektanci wręcz lubują się w takich koncepcjach.
Miejmy nadzieję, że te kreacje zostaną popularne tylko na wybiegach i noszone wyłącznie przez celebrytów.
Maison Martin Margiela
Mówią, że dla urody trzeba cierpieć. Jednym z elementów tego cierpienia jest noszenie niewygodnych ubrań i zakładanie butów na ekstremalnie wysokich obcasach. Gdyby jeszcze wymienione elementy faktycznie dodawały nam urody… Czasami panująca moda skutecznie nam to utrudnia.
Rozumiemy, że świat mody rządzi się swoimi prawami, a projektanci często prezentują kreacje, których nikt o zdrowych zmysłach (za wyłączeniem Lady Gagi) nie założyłby na ulicę. Jednak nie do końca rozumiemy, dlaczego na wybiegach pojawiają się fasony nie tylko brzydkie i niewygodne, ale często zupełnie niepraktyczne i mogące negatywnie wpływać na zdrowie.
Zwróćcie uwagę, że niektóre nazwiska czy nazwy domów mody powtarzają się, a inne pojawiają się sporadycznie. Jak widać, w paru przypadkach dziwaczna kreacja była swoistym „błędem przy pracy”. Jednak niektórzy projektanci wręcz lubują się w takich koncepcjach.
Miejmy nadzieję, że te kreacje zostaną popularne tylko na wybiegach i noszone wyłącznie przez celebrytów.
Maison Martin Margiela
Mówią, że dla urody trzeba cierpieć. Jednym z elementów tego cierpienia jest noszenie niewygodnych ubrań i zakładanie butów na ekstremalnie wysokich obcasach. Gdyby jeszcze wymienione elementy faktycznie dodawały nam urody… Czasami panująca moda skutecznie nam to utrudnia.
Rozumiemy, że świat mody rządzi się swoimi prawami, a projektanci często prezentują kreacje, których nikt o zdrowych zmysłach (za wyłączeniem Lady Gagi) nie założyłby na ulicę. Jednak nie do końca rozumiemy, dlaczego na wybiegach pojawiają się fasony nie tylko brzydkie i niewygodne, ale często zupełnie niepraktyczne i mogące negatywnie wpływać na zdrowie.
Zwróćcie uwagę, że niektóre nazwiska czy nazwy domów mody powtarzają się, a inne pojawiają się sporadycznie. Jak widać, w paru przypadkach dziwaczna kreacja była swoistym „błędem przy pracy”. Jednak niektórzy projektanci wręcz lubują się w takich koncepcjach.
Miejmy nadzieję, że te kreacje zostaną popularne tylko na wybiegach i noszone wyłącznie przez celebrytów.
Maison Martin Margiela
Mówią, że dla urody trzeba cierpieć. Jednym z elementów tego cierpienia jest noszenie niewygodnych ubrań i zakładanie butów na ekstremalnie wysokich obcasach. Gdyby jeszcze wymienione elementy faktycznie dodawały nam urody… Czasami panująca moda skutecznie nam to utrudnia.
Rozumiemy, że świat mody rządzi się swoimi prawami, a projektanci często prezentują kreacje, których nikt o zdrowych zmysłach (za wyłączeniem Lady Gagi) nie założyłby na ulicę. Jednak nie do końca rozumiemy, dlaczego na wybiegach pojawiają się fasony nie tylko brzydkie i niewygodne, ale często zupełnie niepraktyczne i mogące negatywnie wpływać na zdrowie.
Zwróćcie uwagę, że niektóre nazwiska czy nazwy domów mody powtarzają się, a inne pojawiają się sporadycznie. Jak widać, w paru przypadkach dziwaczna kreacja była swoistym „błędem przy pracy”. Jednak niektórzy projektanci wręcz lubują się w takich koncepcjach.
Miejmy nadzieję, że te kreacje zostaną popularne tylko na wybiegach i noszone wyłącznie przez celebrytów.
Maison Martin Margiela
Mówią, że dla urody trzeba cierpieć. Jednym z elementów tego cierpienia jest noszenie niewygodnych ubrań i zakładanie butów na ekstremalnie wysokich obcasach. Gdyby jeszcze wymienione elementy faktycznie dodawały nam urody… Czasami panująca moda skutecznie nam to utrudnia.
Rozumiemy, że świat mody rządzi się swoimi prawami, a projektanci często prezentują kreacje, których nikt o zdrowych zmysłach (za wyłączeniem Lady Gagi) nie założyłby na ulicę. Jednak nie do końca rozumiemy, dlaczego na wybiegach pojawiają się fasony nie tylko brzydkie i niewygodne, ale często zupełnie niepraktyczne i mogące negatywnie wpływać na zdrowie.
Zwróćcie uwagę, że niektóre nazwiska czy nazwy domów mody powtarzają się, a inne pojawiają się sporadycznie. Jak widać, w paru przypadkach dziwaczna kreacja była swoistym „błędem przy pracy”. Jednak niektórzy projektanci wręcz lubują się w takich koncepcjach.
Miejmy nadzieję, że te kreacje zostaną popularne tylko na wybiegach i noszone wyłącznie przez celebrytów.
Maison Martin Margiela
Mówią, że dla urody trzeba cierpieć. Jednym z elementów tego cierpienia jest noszenie niewygodnych ubrań i zakładanie butów na ekstremalnie wysokich obcasach. Gdyby jeszcze wymienione elementy faktycznie dodawały nam urody… Czasami panująca moda skutecznie nam to utrudnia.
Rozumiemy, że świat mody rządzi się swoimi prawami, a projektanci często prezentują kreacje, których nikt o zdrowych zmysłach (za wyłączeniem Lady Gagi) nie założyłby na ulicę. Jednak nie do końca rozumiemy, dlaczego na wybiegach pojawiają się fasony nie tylko brzydkie i niewygodne, ale często zupełnie niepraktyczne i mogące negatywnie wpływać na zdrowie.
Zwróćcie uwagę, że niektóre nazwiska czy nazwy domów mody powtarzają się, a inne pojawiają się sporadycznie. Jak widać, w paru przypadkach dziwaczna kreacja była swoistym „błędem przy pracy”. Jednak niektórzy projektanci wręcz lubują się w takich koncepcjach.
Miejmy nadzieję, że te kreacje zostaną popularne tylko na wybiegach i noszone wyłącznie przez celebrytów.
Jeremy Scott
Mówią, że dla urody trzeba cierpieć. Jednym z elementów tego cierpienia jest noszenie niewygodnych ubrań i zakładanie butów na ekstremalnie wysokich obcasach. Gdyby jeszcze wymienione elementy faktycznie dodawały nam urody… Czasami panująca moda skutecznie nam to utrudnia.
Rozumiemy, że świat mody rządzi się swoimi prawami, a projektanci często prezentują kreacje, których nikt o zdrowych zmysłach (za wyłączeniem Lady Gagi) nie założyłby na ulicę. Jednak nie do końca rozumiemy, dlaczego na wybiegach pojawiają się fasony nie tylko brzydkie i niewygodne, ale często zupełnie niepraktyczne i mogące negatywnie wpływać na zdrowie.
Zwróćcie uwagę, że niektóre nazwiska czy nazwy domów mody powtarzają się, a inne pojawiają się sporadycznie. Jak widać, w paru przypadkach dziwaczna kreacja była swoistym „błędem przy pracy”. Jednak niektórzy projektanci wręcz lubują się w takich koncepcjach.
Miejmy nadzieję, że te kreacje zostaną popularne tylko na wybiegach i noszone wyłącznie przez celebrytów.
Jeremy Scott
Mówią, że dla urody trzeba cierpieć. Jednym z elementów tego cierpienia jest noszenie niewygodnych ubrań i zakładanie butów na ekstremalnie wysokich obcasach. Gdyby jeszcze wymienione elementy faktycznie dodawały nam urody… Czasami panująca moda skutecznie nam to utrudnia.
Rozumiemy, że świat mody rządzi się swoimi prawami, a projektanci często prezentują kreacje, których nikt o zdrowych zmysłach (za wyłączeniem Lady Gagi) nie założyłby na ulicę. Jednak nie do końca rozumiemy, dlaczego na wybiegach pojawiają się fasony nie tylko brzydkie i niewygodne, ale często zupełnie niepraktyczne i mogące negatywnie wpływać na zdrowie.
Zwróćcie uwagę, że niektóre nazwiska czy nazwy domów mody powtarzają się, a inne pojawiają się sporadycznie. Jak widać, w paru przypadkach dziwaczna kreacja była swoistym „błędem przy pracy”. Jednak niektórzy projektanci wręcz lubują się w takich koncepcjach.
Miejmy nadzieję, że te kreacje zostaną popularne tylko na wybiegach i noszone wyłącznie przez celebrytów.
Jan Taminiau
Mówią, że dla urody trzeba cierpieć. Jednym z elementów tego cierpienia jest noszenie niewygodnych ubrań i zakładanie butów na ekstremalnie wysokich obcasach. Gdyby jeszcze wymienione elementy faktycznie dodawały nam urody… Czasami panująca moda skutecznie nam to utrudnia.
Rozumiemy, że świat mody rządzi się swoimi prawami, a projektanci często prezentują kreacje, których nikt o zdrowych zmysłach (za wyłączeniem Lady Gagi) nie założyłby na ulicę. Jednak nie do końca rozumiemy, dlaczego na wybiegach pojawiają się fasony nie tylko brzydkie i niewygodne, ale często zupełnie niepraktyczne i mogące negatywnie wpływać na zdrowie.
Zwróćcie uwagę, że niektóre nazwiska czy nazwy domów mody powtarzają się, a inne pojawiają się sporadycznie. Jak widać, w paru przypadkach dziwaczna kreacja była swoistym „błędem przy pracy”. Jednak niektórzy projektanci wręcz lubują się w takich koncepcjach.
Miejmy nadzieję, że te kreacje zostaną popularne tylko na wybiegach i noszone wyłącznie przez celebrytów.
Gerlan
Mówią, że dla urody trzeba cierpieć. Jednym z elementów tego cierpienia jest noszenie niewygodnych ubrań i zakładanie butów na ekstremalnie wysokich obcasach. Gdyby jeszcze wymienione elementy faktycznie dodawały nam urody… Czasami panująca moda skutecznie nam to utrudnia.
Rozumiemy, że świat mody rządzi się swoimi prawami, a projektanci często prezentują kreacje, których nikt o zdrowych zmysłach (za wyłączeniem Lady Gagi) nie założyłby na ulicę. Jednak nie do końca rozumiemy, dlaczego na wybiegach pojawiają się fasony nie tylko brzydkie i niewygodne, ale często zupełnie niepraktyczne i mogące negatywnie wpływać na zdrowie.
Zwróćcie uwagę, że niektóre nazwiska czy nazwy domów mody powtarzają się, a inne pojawiają się sporadycznie. Jak widać, w paru przypadkach dziwaczna kreacja była swoistym „błędem przy pracy”. Jednak niektórzy projektanci wręcz lubują się w takich koncepcjach.
Miejmy nadzieję, że te kreacje zostaną popularne tylko na wybiegach i noszone wyłącznie przez celebrytów.
Gerlan
Mówią, że dla urody trzeba cierpieć. Jednym z elementów tego cierpienia jest noszenie niewygodnych ubrań i zakładanie butów na ekstremalnie wysokich obcasach. Gdyby jeszcze wymienione elementy faktycznie dodawały nam urody… Czasami panująca moda skutecznie nam to utrudnia.
Rozumiemy, że świat mody rządzi się swoimi prawami, a projektanci często prezentują kreacje, których nikt o zdrowych zmysłach (za wyłączeniem Lady Gagi) nie założyłby na ulicę. Jednak nie do końca rozumiemy, dlaczego na wybiegach pojawiają się fasony nie tylko brzydkie i niewygodne, ale często zupełnie niepraktyczne i mogące negatywnie wpływać na zdrowie.
Zwróćcie uwagę, że niektóre nazwiska czy nazwy domów mody powtarzają się, a inne pojawiają się sporadycznie. Jak widać, w paru przypadkach dziwaczna kreacja była swoistym „błędem przy pracy”. Jednak niektórzy projektanci wręcz lubują się w takich koncepcjach.
Miejmy nadzieję, że te kreacje zostaną popularne tylko na wybiegach i noszone wyłącznie przez celebrytów.
Dolce & Gabbana
Mówią, że dla urody trzeba cierpieć. Jednym z elementów tego cierpienia jest noszenie niewygodnych ubrań i zakładanie butów na ekstremalnie wysokich obcasach. Gdyby jeszcze wymienione elementy faktycznie dodawały nam urody… Czasami panująca moda skutecznie nam to utrudnia.
Rozumiemy, że świat mody rządzi się swoimi prawami, a projektanci często prezentują kreacje, których nikt o zdrowych zmysłach (za wyłączeniem Lady Gagi) nie założyłby na ulicę. Jednak nie do końca rozumiemy, dlaczego na wybiegach pojawiają się fasony nie tylko brzydkie i niewygodne, ale często zupełnie niepraktyczne i mogące negatywnie wpływać na zdrowie.
Zwróćcie uwagę, że niektóre nazwiska czy nazwy domów mody powtarzają się, a inne pojawiają się sporadycznie. Jak widać, w paru przypadkach dziwaczna kreacja była swoistym „błędem przy pracy”. Jednak niektórzy projektanci wręcz lubują się w takich koncepcjach.
Miejmy nadzieję, że te kreacje zostaną popularne tylko na wybiegach i noszone wyłącznie przez celebrytów.
Dolce & Gabbana
Mówią, że dla urody trzeba cierpieć. Jednym z elementów tego cierpienia jest noszenie niewygodnych ubrań i zakładanie butów na ekstremalnie wysokich obcasach. Gdyby jeszcze wymienione elementy faktycznie dodawały nam urody… Czasami panująca moda skutecznie nam to utrudnia.
Rozumiemy, że świat mody rządzi się swoimi prawami, a projektanci często prezentują kreacje, których nikt o zdrowych zmysłach (za wyłączeniem Lady Gagi) nie założyłby na ulicę. Jednak nie do końca rozumiemy, dlaczego na wybiegach pojawiają się fasony nie tylko brzydkie i niewygodne, ale często zupełnie niepraktyczne i mogące negatywnie wpływać na zdrowie.
Zwróćcie uwagę, że niektóre nazwiska czy nazwy domów mody powtarzają się, a inne pojawiają się sporadycznie. Jak widać, w paru przypadkach dziwaczna kreacja była swoistym „błędem przy pracy”. Jednak niektórzy projektanci wręcz lubują się w takich koncepcjach.
Miejmy nadzieję, że te kreacje zostaną popularne tylko na wybiegach i noszone wyłącznie przez celebrytów.
Chanel
Mówią, że dla urody trzeba cierpieć. Jednym z elementów tego cierpienia jest noszenie niewygodnych ubrań i zakładanie butów na ekstremalnie wysokich obcasach. Gdyby jeszcze wymienione elementy faktycznie dodawały nam urody… Czasami panująca moda skutecznie nam to utrudnia.
Rozumiemy, że świat mody rządzi się swoimi prawami, a projektanci często prezentują kreacje, których nikt o zdrowych zmysłach (za wyłączeniem Lady Gagi) nie założyłby na ulicę. Jednak nie do końca rozumiemy, dlaczego na wybiegach pojawiają się fasony nie tylko brzydkie i niewygodne, ale często zupełnie niepraktyczne i mogące negatywnie wpływać na zdrowie.
Zwróćcie uwagę, że niektóre nazwiska czy nazwy domów mody powtarzają się, a inne pojawiają się sporadycznie. Jak widać, w paru przypadkach dziwaczna kreacja była swoistym „błędem przy pracy”. Jednak niektórzy projektanci wręcz lubują się w takich koncepcjach.
Miejmy nadzieję, że te kreacje zostaną popularne tylko na wybiegach i noszone wyłącznie przez celebrytów.
Chanel
Mówią, że dla urody trzeba cierpieć. Jednym z elementów tego cierpienia jest noszenie niewygodnych ubrań i zakładanie butów na ekstremalnie wysokich obcasach. Gdyby jeszcze wymienione elementy faktycznie dodawały nam urody… Czasami panująca moda skutecznie nam to utrudnia.
Rozumiemy, że świat mody rządzi się swoimi prawami, a projektanci często prezentują kreacje, których nikt o zdrowych zmysłach (za wyłączeniem Lady Gagi) nie założyłby na ulicę. Jednak nie do końca rozumiemy, dlaczego na wybiegach pojawiają się fasony nie tylko brzydkie i niewygodne, ale często zupełnie niepraktyczne i mogące negatywnie wpływać na zdrowie.
Zwróćcie uwagę, że niektóre nazwiska czy nazwy domów mody powtarzają się, a inne pojawiają się sporadycznie. Jak widać, w paru przypadkach dziwaczna kreacja była swoistym „błędem przy pracy”. Jednak niektórzy projektanci wręcz lubują się w takich koncepcjach.
Miejmy nadzieję, że te kreacje zostaną popularne tylko na wybiegach i noszone wyłącznie przez celebrytów.
Carolina Herrera
Mówią, że dla urody trzeba cierpieć. Jednym z elementów tego cierpienia jest noszenie niewygodnych ubrań i zakładanie butów na ekstremalnie wysokich obcasach. Gdyby jeszcze wymienione elementy faktycznie dodawały nam urody… Czasami panująca moda skutecznie nam to utrudnia.
Rozumiemy, że świat mody rządzi się swoimi prawami, a projektanci często prezentują kreacje, których nikt o zdrowych zmysłach (za wyłączeniem Lady Gagi) nie założyłby na ulicę. Jednak nie do końca rozumiemy, dlaczego na wybiegach pojawiają się fasony nie tylko brzydkie i niewygodne, ale często zupełnie niepraktyczne i mogące negatywnie wpływać na zdrowie.
Zwróćcie uwagę, że niektóre nazwiska czy nazwy domów mody powtarzają się, a inne pojawiają się sporadycznie. Jak widać, w paru przypadkach dziwaczna kreacja była swoistym „błędem przy pracy”. Jednak niektórzy projektanci wręcz lubują się w takich koncepcjach.
Miejmy nadzieję, że te kreacje zostaną popularne tylko na wybiegach i noszone wyłącznie przez celebrytów.
Balmain
Mówią, że dla urody trzeba cierpieć. Jednym z elementów tego cierpienia jest noszenie niewygodnych ubrań i zakładanie butów na ekstremalnie wysokich obcasach. Gdyby jeszcze wymienione elementy faktycznie dodawały nam urody… Czasami panująca moda skutecznie nam to utrudnia.
Rozumiemy, że świat mody rządzi się swoimi prawami, a projektanci często prezentują kreacje, których nikt o zdrowych zmysłach (za wyłączeniem Lady Gagi) nie założyłby na ulicę. Jednak nie do końca rozumiemy, dlaczego na wybiegach pojawiają się fasony nie tylko brzydkie i niewygodne, ale często zupełnie niepraktyczne i mogące negatywnie wpływać na zdrowie.
Zwróćcie uwagę, że niektóre nazwiska czy nazwy domów mody powtarzają się, a inne pojawiają się sporadycznie. Jak widać, w paru przypadkach dziwaczna kreacja była swoistym „błędem przy pracy”. Jednak niektórzy projektanci wręcz lubują się w takich koncepcjach.
Miejmy nadzieję, że te kreacje zostaną popularne tylko na wybiegach i noszone wyłącznie przez celebrytów.
Ashish
Mówią, że dla urody trzeba cierpieć. Jednym z elementów tego cierpienia jest noszenie niewygodnych ubrań i zakładanie butów na ekstremalnie wysokich obcasach. Gdyby jeszcze wymienione elementy faktycznie dodawały nam urody… Czasami panująca moda skutecznie nam to utrudnia.
Rozumiemy, że świat mody rządzi się swoimi prawami, a projektanci często prezentują kreacje, których nikt o zdrowych zmysłach (za wyłączeniem Lady Gagi) nie założyłby na ulicę. Jednak nie do końca rozumiemy, dlaczego na wybiegach pojawiają się fasony nie tylko brzydkie i niewygodne, ale często zupełnie niepraktyczne i mogące negatywnie wpływać na zdrowie.
Zwróćcie uwagę, że niektóre nazwiska czy nazwy domów mody powtarzają się, a inne pojawiają się sporadycznie. Jak widać, w paru przypadkach dziwaczna kreacja była swoistym „błędem przy pracy”. Jednak niektórzy projektanci wręcz lubują się w takich koncepcjach.
Miejmy nadzieję, że te kreacje zostaną popularne tylko na wybiegach i noszone wyłącznie przez celebrytów.
(sr/pho), kobieta.wp.pl