Moja mama to gwiazda

Sztab opiekunek, lokaj, kierowca i kilka pokojówek. Tak wygląda życie gwiazd show biznesu, ale niestety, nie tych w Polsce. Niektóre z nich otwarcie mówią jak trudne jest łączenie pracy zawodowej i macierzyństwa oraz znalezienie kompromisu miedzy sztuką w wychowywaniem dziecka. Jak sobie radzą polskie mamy celebrytki ?

Anna Dereszowska jest mamą prawie 3-letniej Leny. Ze względu na liczne role filmowe i serialowe, aktorka przyznaje, że łączenie kariery i macierzyństwa nie jest proste. - Jak każdej młodej mamie, która pracuje, nie jest mi łatwo. Moja sytuacja wymaga wielu wyrzeczeń i kompromisów - czytamy w "Fakcie". Jednocześnie aktorka dementuje plotki, jakoby na planie serialu „Klub szalonych dziewic” zażądała opiekunki dla swojej córeczki - Ani ja, ani Ania Przybylska nigdy nie zabierałyśmy dzieci na zdjęcia. Lenka była raz ze mną na planie, ale przyjechałam towarzysko, nie do pracy - zaznacza Dereszowska w wywiadzie dla „Gali”.

POLECAMY: 15 lat Wp.pl

Magdalena Schejbal przyznała, że dla młodej mamy powrót do pracy nie jest łatwy. W wywiadzie dla "Faktu" Magdalena Schejbal opowiada - Choć była to trudna decyzja, chciałam powoli wrócić do pracy. Kiedy miałam pierwszy dzień zdjęciowy na planie serialu „Szpilki na Giewoncie” (premiera w listopadzie), byłam przekonana, że świetnie sobie poradzę. Jednak po powrocie do domu zarówno ja, jak i mój synek Ignacy zalaliśmy się łzami. Miałam wyrzuty sumienia, że pracuję i zostawiam dziecko w domu – zdradza Schejbal.

POLECAMY: 15 lat Wp.pl

Dla portalu mamazone.pl dziennikarka Beata Tadla opowiada w jaki sposób godzi pracę dziennikarki i macierzyństwo. Okazuje się, ze w obu przypadkach trudno o kompromisy - Nie wracałam do pracy z dnia na dzień - mój powrót przebiegał stopniowo. Najpierw wróciłam do lektorowania (bo zanim trafiłam do telewizji dubbingowałam filmy) i wtedy opuszczałam dom na 3 godziny w tygodniu. Potem pojawił się "Klub młodej mamy" (autorski program Beaty Tadli), więc jeszcze częściej, a potem wróciłam do pracy w radiu na pełen etat i znalazłam opiekunkę. W pracy tęsknię za dzieckiem, w domu tęsknię za pracą. Nie mam natury Matki Polki – zdradza Tadla - Nie umiałabym się w 100 % poświęcić domowi, ale też nie umiałabym się w 100 % poświęcić pracy – mówi Beata Tadla, podkreślając, że wg. niej dziecko, które ma mamę spełnioną zawodowo, jest bardziej szczęśliwe - Gdyby widziało mamę sfrustrowaną, która wyżywa na nim swoje emocje, bo przez dziecko nie może się realizować, odczuwałoby to naprawdę boleśnie

POLECAMY: 15 lat Wp.pl

Martyna Wojciechowska zdobyła Mount Everest, lecz w wywiadzie dla magazynu „Gala” przyznaje, że jej początki jako mamy były jednym z najtrudniejszych wyzwań, z którym przyszło się jej mierzyć. - Wszystkie wiemy, co tak naprawdę znaczy wstać kilka razy w nocy do płaczącego dziecka. Po czym pójść rano do pracy, zostawiając dziecko z opiekunką, i mieć z tego powodu wyrzuty sumienia. Cały dzień ciężko pracować i wrócić do domu z nową energią! Potem bawić się z dzieckiem, wykąpać je, poczytać mu, położyć je spać – opowiada Martyna - Dopiero wtedy możesz usiąść i zrobić parę rzeczy, na które nie miałaś czasu. Ja, od kiedy Marysia jest na świecie, napisałam dwie książki i było to cholernie trudne zadanie. Potem jeszcze w nocy muszę włączyć pranie, ogarnąć dom i trochę się przespać, żeby za godzinę wstać do płaczącego dziecka

POLECAMY: 15 lat Wp.pl

Klaudia Carlos uważa, że młoda mama może być aktywna zawodowo, a nawet powinna - Dobra organizacja dnia, to kluczowe rozwiązanie, bo pracująca mama musi być przede wszystkim dobrze zorganizowana – mówi prezenterka w wywiadzie dla portalu strefamamy.pl - Myślę, że warto rozmawiać z pracodawcą, określać swoje oczekiwania. Być może część pracy będzie można zrobić w domu mając na oku swojego malucha. Trzeba znaleźć dobrą opiekę dla dziecka, a więc taką, której będziemy pewne, bo tylko wtedy w pracy będziemy robić to, co do nas należy, a do domu wrócimy na skrzydłach.

POLECAMY: 15 lat Wp.pl

Halina Mlynkova w wywiadzie dla magazynu „Świat i ludzie” przyznaje, że w jej przypadku życie rodzinne to nie wszystko - Nie jestem kobietą, która potrafi życie spędzić w czterech ścianach- miała powiedzieć Mlynkova w jednym z wywiadów. - Mąż piosenkarki pracował jako aktor warszawskiego Teatru Ateneum, podczas gdy była wokalistka zespołu Brathanki piastowała w domu syna. Podobno taka sytuacja zaczęła doskwierać tęskniącej za estradą Młynkowej - Patrzyłam z zazdrością na Łukasza, gdy wychodził do pracy. A ja nic, tylko gotowałam kaszki. Bardzo to przeżywałam.

POLECAMY: 15 lat Wp.pl

- Przypuszczam, ze radzę sobie tak, jak większość kobiet w Poslce, czyli stosuję wszystkie sposoby jednocześnie – zdradza „Elle” Sonia Bohosiewcz – Mam wyrozumiałego męża, nianię, której ufam, kalendarz. Mój syn ma dopiero rok, ale udaje mi się godzić pracę z domem.

Tekst: Zuzanna Menkes

POLECAMY: 15 lat Wp.pl