W związku z premierą książki Muniek Staszczyk udzielił wywiadu Filipowi Borowiakowi. W trakcie rozmowy zmierzył się z trudnymi tematami jak wylew, którego doznał w 2019 r. czy jego relacja z żoną. Posłuchajcie!
Muniek Staszczyk wydał nową książkę, wywiad-rzekę pt. "Chłopaki (nie) płaczą", której premiera odbyła się 29 października 2025 roku. W rozmowie z Piotrem Żyłką, lider T.Love porusza tematy rodziny, wiary, sukcesów, porażek i relacji, a jego żona, Marta Staszczyk, również opowiada o swoim życiu u boku muzyka.
Wokalista zasiadł też na kanapie u Filipa Borowiaka, gdzie rozprawił się z przeszłością. Staszczyk szczerze przyznał, że nie zawsze był wierny swojej żonie i gdyby nie ona, ta relacja już dawno by się rozpadła.
Muniek Staszczyk wprost o swoich zdradach
- Marta jest bardzo skromną osobą i antymedialną. Nie to, że jest jakimś wrogiem mediów, ale ona się nie pokazywała przez te lata. Chyba jeden wywiad się ukazał, taki duży, z nami jako z parą, ale to było w latach 90. - przyznaje Muniek Staszczyk.
Muzyk w swojej najnowszej książce rozliczył się z przeszłością, w której wielokrotnie zranił żonę. Ona sama również miała okazję wypowiedzieć się o tym, co ją spotkało. - Musiałem ją długo namawiać. Bardzo się cieszę, że ona tu jest. (...) To nasze trudne, poharatane małżeństwo jest jednak małżeństwem - podkreśla.
Muniek Staszczyk zabrał głos w sprawie małżeństwa
- Nie jest łatwo być perfekcyjnym małżonkiem. Nie jest łatwo, jeszcze szczególnie w takiej robocie jak... Ja się nie usprawiedliwiam, ale mówię o show-biznesie. My się naprawdę kochamy. To cud, że wciąż jesteśmy razem - zaznacza Muniek Staszczyk.
Cały wywiad przesłuchacie na kanale You Tube WP Lifestyle.