Nie ma gorszego widoku niż zmysłowa krwista pomadka na popękanych i wysuszonych ustach. Chociaż połyskujący błyszczyk na przesuszonych wargach bywa konkurencyjny. Bez względu na porę roku i osobiste umiłowanie do krzykliwych pomadek lub ochronnych, bezbarwnych sztyftów – jedno jest pewne. O usta trzeba dbać, a niestety zbyt często o nich zapominamy. Szczególnie, gdy nie sprawiają nam zbyt wiele problemu.
Główne grzechy jakie popełniamy na swoich „dzióbkach” – to oblizywanie, podgryzanie przesuszonych skórek i absolutny brak pielęgnacji. Na szczęście nie potrzeba iście „kosmicznego” arsenału, żeby odrobić pielęgnacyjne zaległości. Większość potrzebnych rzeczy znajdziecie w domu. Ze znalezieniem czasu na takie zabiegi – również nie powinno być problemu, wystarczą 2-3 minuty.
Sprawdź jakie naturalne, domowe peelingi do ust możesz wykonać.
Get the look
Peeling cukrowo-cytrusowy
Wersja pielęgnacyjna. Odradzamy, gdy usta są popękane lub zranione – może nieźle zaszczypać.
1 łyżeczka cukru, kilka kropel oliwy lub naturalnego oleju i oczywiście cytrusy, czyli około łyżeczki świeżo wyciśniętego soku z cytryny lub limonki lub grejpfruta. I gotowe.
Masaż ust
Wymasuj usta za pomocą miękkiej szczoteczki do zębów! Najlepiej sprawdzają się te dla niemowląt. Przed masażem możesz nałożyć na szczoteczkę odrobinę zwykłej kosmetycznej wazeliny. Jeśli jej nie masz – posmaruj obficie usta pomadką ochronną, masaż będzie bardziej delikatny i przyjemny.
I nie żałuj pomadki ochronnej. Bo podstawa w pielęgnacji ust to regularny peeling i nawilżanie. Szczególnie o tej porze roku!
Jeśli macie swoje, sprawdzone przepisy – koniecznie się z nami nimi podzielcie w komentarzach ?
Peeling miodowo-kawowy
Wymieszaj 1 łyżeczkę zaprzonej, mielonej kawy z 1 łyżeczką miodu. Nałóż na usta i masuj je prze minutę. Zostaw swój peeling na ustach, jako maseczkę na kolejną minutę. Zmyj lub zjedz.
Zamiast miodu możesz użyć oleju np. kokosowego.