Nawrocki o in vitro. "Na moje inicjatywy nie możecie liczyć"
Pierwszy blok tematyczny w debacie prezydenckiej dotyczył zdrowia, a jednym z poruszonych tematów była procedura zapłodnienia in vitro. - Z całą pewnością nie będę wychodził z inicjatywami wokół tego programu - oznajmił kandydat popierany przez Prawo i Sprawiedliwość.
W piątek, 23 maja 2025 roku, odbywa się debata telewizyjna pomiędzy Karolem Nawrockim a Rafałem Trzaskowskim. Kandydaci podczas debaty zadają sobie nawzajem pytania w sześciu blokach tematycznych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Sprawdzam" - Huawei Watch 5
Karol Nawrocki o in vitro: "Nie będę wychodził z inicjatywami"
W pierwszym bloku tematycznym dotyczącym zdrowia, Rafał Trzaskowski zadał Karolowi Nawrockiemu pytanie o jego podejście do programu in vitro.
- Z całą pewnością nie będę wychodził z inicjatywami wokół tego programu - oznajmił kandydat popierany przez Prawo i Sprawiedliwość.
- Te inicjatywy oczywiście się dzieją u pana w samorządzie, w innych samorządach w Polsce. Z tego programu urodzili się już obywatele państwa polskiego. Mówiłem o tym nieraz publicznie, że nie będę przeciwnikiem, nie będę działał przeciw samorządowym projektom, a o dzieci, które są narodzone z in vitro, będę dbał jak o wszystkich innych obywateli państwa polskiego. Natomiast na moje inicjatywy w tym temacie ze względu na mój światopogląd państwo i pan nie możecie liczyć - podkreślił Nawrocki.
Rafał Trzaskowski: "Tylko samorządowcy ten program uratowali"
- Pan i pana koledzy stygmatyzowali dzieci, które urodziły się z in vitro, były non stop ataki, ten program, dzięki któremu urodziło się tyle dzieci w Warszawie - odpowiedział na to Rafał Trzaskowski. - Dzisiaj mamy z tego programu ogólnopolskiego ponad 12 tysięcy ciąż, tyle będzie szczęśliwych rodziców.
Kandydat Platformy Obywatelskiej podkreślił, że wcześniej program in vitro był "blokowany rzez cały czas". - Zabierane były pieniądze. Wycofaliście się z tego programu i tylko samorządowcy ten program uratowali. Dzisiaj na szczęście on się staje standardem.