"Rekordowa noc" w oknie życia. Zakonnica długo jej nie zapomni

- Siostry, które troszczą się o okno życia, mają swoje obowiązki i nie mamy żadnej taryfy ulgowej w związku z pilnowaniem okna życia. (...) Myślę, że taka rekordowa noc, kiedy rozbrzmiało aż 7 dzwonków alarmowych i ani razu nie było tam dziecka. Ta noc zostanie długo w pamięci - opowiada siostra Ewa, która opiekuje się oknem życia.

Okno życiaJak działają okna życia?
Źródło zdjęć: © East News
Dominika Pająk

Okna życia to specjalne miejsca, w których rodzice mają możliwość pozostawić noworodka, gdy nie mogą lub nie chcą się nim zajmować. Siostra zakonna, która pełni dyżur przy jednym z nich, opowiada, jak wygląda jej codzienność i jak wiele wymaga ta rola.

Ciężar odpowiedzialności

Opieka nad oknem życia to zadanie wymagające pełnego zaangażowania. Każdy alarm może oznaczać konieczność natychmiastowej interwencji.

- Siostry, które troszczą się o okno życia, mają swoje obowiązki i nie mamy żadnej taryfy ulgowej w związku z pilnowaniem okna życia. Do okienka trafiło 23 dzieci, ale tych alarmów, które nas stawiały do pionu, były tysiące. Myślę, że taka rekordowa noc, kiedy rozbrzmiało aż 7 dzwonków alarmowych i ani razu nie było tam dziecka. Ta noc zostanie długo w pamięci - mówiła w "Dzień Dobry TVN".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Woźniak-Starak o kościele: "Mam do tego stosunek ambiwalentny, ale wierzę..."

Czuwanie 24 godziny na dobę

Siostra Ewa mówi także o tym, jak trudno jest godzić stałe czuwanie z codziennym życiem i modlitwą. - Ten telefon jest wyciszony, ale on, niestety, cały czas jest na dyżurze i my kątem oka zawsze musimy sprawdzać - mówiła przed kamerami.

Rodzice mogą pozostawić dziecko anonimowo. O każdym takim przypadku zostaje poinformowana policja.

- Nie to jest czyn zabroniony, nie jest to czyn karalny. Chciałbym, żeby to wybrzmiało: policja nie powinna poszukiwać rodziców, chyba że faktycznie na dziecku są jakieś znamiona przestępstwa, pobicia - wyjaśniła.

- Jeśli dziecko jest w dobrym stanie, jeśli zostało przyniesione anonimowo, to nie powinna rodziców poszukiwać. Podanie wiadomości przez dziennikarzy, że policja poszukuje, że dotarła, jest czymś, co może przestraszyć potencjalnych potrzebujących rodziców, którzy w przyszłości mogą się obawiać, że ich też policja będzie szukała - alarmowała.

Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

© Materiały WP
Wybrane dla Ciebie
Bąble na podłodze? Ten trik uratuje twoje panele
Bąble na podłodze? Ten trik uratuje twoje panele
Pokazał, co zobaczył na mięsie z Biedronki. Sieć zareagowała
Pokazał, co zobaczył na mięsie z Biedronki. Sieć zareagowała
Metoda 12-3-30 robi furorę. W mig zgubisz kilogramy
Metoda 12-3-30 robi furorę. W mig zgubisz kilogramy
Brama to jedna z najzdrowszych ryb. Lepsza od dorsza i łososia
Brama to jedna z najzdrowszych ryb. Lepsza od dorsza i łososia
Schudła 100 kg. "Możesz czasami zjeść lody albo kiełbasę"
Schudła 100 kg. "Możesz czasami zjeść lody albo kiełbasę"
Czy praca w niedzielę to grzech? Oto co mówi Kościół
Czy praca w niedzielę to grzech? Oto co mówi Kościół
Najgorsze mięso do rosołu. Wyjdzie mętny
Najgorsze mięso do rosołu. Wyjdzie mętny
Paris Hilton przyszła na galę w "nagiej" sukience. Ten look to prawdziwa petarda
Paris Hilton przyszła na galę w "nagiej" sukience. Ten look to prawdziwa petarda
David Schwimmer nie ma żony. Byłe partnerki wskazały powód
David Schwimmer nie ma żony. Byłe partnerki wskazały powód
Ewa Wachowicz wspomina ukochanego tatę. "Czas tak szybko mija"
Ewa Wachowicz wspomina ukochanego tatę. "Czas tak szybko mija"
Michalina Sosna wskoczyła w mini z falbankami. Uwagę zwracają jednak jej buty
Michalina Sosna wskoczyła w mini z falbankami. Uwagę zwracają jednak jej buty
Iwona Pavlović jest rozwódką. Mówi, co usłyszała od księdza
Iwona Pavlović jest rozwódką. Mówi, co usłyszała od księdza