Niezdecydowany Henry Cavill
Henry Cavill nie potrafi wybrać między Clarkiem Kentem a Supermanem.
Henry Cavill nie potrafi wybrać między Clarkiem Kentem a Supermanem. Aktor, który wciela się w obie postacie w filmie "Man of Steel", nie umie stwierdzić, którą z nich gra mu się łatwiej.
- Obie postacie są i proste, i trudne do zagrania, zależy jak na to spojrzeć - tłumaczy Cavill. - Owszem, postać Clarka jest maską, przebraniem, ale z drugiej strony jego prawdziwe oblicze jest mocno nierealne.
- Trudno mi stwierdzić, którego bohatera łatwiej zagrać. Cieszę się, że mam okazję wcielać się w aż dwie postacie, które są ze sobą nierozerwalnie złączone. To ten sam człowiek, ale równocześnie dwie różne osoby. Dla aktora to wyzwanie i świetna zabawa.
Film "Man of Steel" zagości w kinach w czerwcu 2013 roku.
(ma)