Nowa fryzura Hillary Clinton

Mimo tego, że przegrała wyścig o fotel prezydenta USA, nie poddaje się. Hillary Clinton nie zamierza usunąć się w cień i wciąż aktywnie działa. Podczas międzynarodowego dnia kobiet zaprezentowała zupełnie nową fryzurę. Fani Amerykanki oszaleli z zachwytu, czego wyraz dali w mediach społecznościowych.

Zobacz także:
Wielki sukces Ivanki Trump

Get the look

Hillary pochwaliła się wszystkim swoją metamorfozą. Żona Billa Clintona postanowiła skrócić włosy i odświeżyć kolor. Efekt jest powalający - nieco podniesione włosy wyglądają na zdrowsze, a samej Hillary ubyło 10 lat!

"Tweety" i "snapy" z nowym wizerunkiem Hillary zaczęły się rozchodzić po sieci jak świeże bułeczki. Wielu internautów pozytywnie oceniło zmianę byłej kandydatki na prezydenta USA. Część odbiorców zaczęła też dopatrywać się w metamorfozie symboliki - być może chodzi o to, że właśnie w taki sposób Hillary wkracza w nowy etap w swoim życiu. I tym samym zostawia za sobą nie do końca udany 2016 rok.

Taka zmiana bardzo cieszy tym bardziej, że po ogłoszeniu wyników wyborów nie wyglądała najlepiej. Wówczas dopiero widać było, ile wysiłku i zaangażowania włożyła w całą kampanię i jak bardzo zależało jej na wygranej. Zdjęcia Clinton po zakończonym wyścigu przedstawiały zmęczoną, bladą kobietę z wyraźnie zarysowanymi zmarszczkami.

Hillary miała już w swojej karierze epizod z długimi włosami luźno opadającymi na ramiona. Ostatnio długo nosiła fryzurę na kształt "boba". Jak wam się podoba w nowym wcieleniu?