Obsesje gwiazd

Nie samym filmem, serialami i teatrem żyją gwiazdy. Aktorzy i aktorki mają swoje hobby, które czasem tak ich pochłania, że zyskuje miano obsesji, czyli bardzo intensywnej słabości, żyłki i zamiłowania do jakiejś czynności lub dziedziny życia. Przeczytajcie, co jest konikiem Marietty Żukowskiej, na punkcie czego szaleje Paweł Golec, bez czego nie może żyć Michał Piróg…

Nie samym filmem, serialami i teatrem żyją gwiazdy. Aktorzy i aktorki mają swoje hobby, które czasem tak ich pochłania, że zyskuje miano obsesji, czyli bardzo intensywnej słabości, żyłki i zamiłowania do jakiejś czynności lub dziedziny życia. Przeczytajcie, co jest konikiem Marietty Żukowskiej, na punkcie czego szaleje Paweł Golec, bez czego nie może żyć Michał Piróg…

W wywiadzie dla magazynu „Gala” Marietta Żukowska zdradza, że bardzo lubi historię. „Mam kompletnego bzika na punkcie II wojny światowej. Dużo czytałam o Powstaniu Warszawskim, wiem, co gdzie się wydarzyło, jakimi kanałami przemieszczali się powstańcy. Marzyłam o roli w filmie wojennym. I zagrałam Alicję Iwańską w Generale Anny Jadowskiej – o śmierci generała Sikorskiego” – powiedziała.

POLECAMY: * Wybierz urodzinowe logo WP!*

Tancerz i choreograf profil na Facebooku założył dla zabawy. Niebezpiecznie zaczęło się robić, gdy znajomi namówili go do udziału w „Farm Ville", interaktywnej grze, w której użytkownicy zarządzają wirtualnym gospodarstwem rolnym. „Od dziecka miałem tendencję do uzależniania się od gier, ale myślałem, że mam to już za sobą” – zdradza w wywiadzie dla „Wprost”.

„Tymczasem niepostrzeżenie zaczęło mi zależeć na tym, żeby moja farma była najlepsza. Kupowałem wirtualne nasiona, sadziłem ziemniaki, zbierałem plony” – opowiada Piróg, który dopiero niedawno zwalczył w sobie wirtualną obsesję rolnictwa.

POLECAMY: * Wybierz urodzinowe logo WP!*

Piękna Iza ma bzika na punkcie ekologii. „Nie lubię, kiedy nie szanuje się natury, mając tak wielkie samochody. Ja jeżdżę mini morrisem, ale myślę o zamianie na model bardziej ekologiczny. Szkoda, że rowerem nie da się jeździć po autostradach...” – uważa Miko. „Nawet w Polsce w hotelu segreguję śmieci i sprawdzam na dole, czy osoby, które sprzątają, rzeczywiście wyrzuciły je posegregowane. Wiem, lekka obsesja” – zdradziła aktorka w wywiadzie dla magazynu „Gala”.

POLECAMY: * Wybierz urodzinowe logo WP!*

Piękna Daria Widawska ma bardzo kobiecą i wydawałoby się, bezpieczną obsesję. „Co miesiąc robię sobie paznokcie. Lubię, gdy są zadbane. Jako niedoszła pianistka mam obsesję na punkcie rąk. Wkładam rękawiczki przy pracach domowych. Codziennie stosuję kremy na twarz. Dobre kosmetyki to moja słabość. Dbam o włosy, stosuję rozmaite maseczki. Z ciuchów i dodatków mam słabość do kupowania butów” – wyznała aktorka magazynowi „Medea”. Ot, prawdziwa kobieta.

POLECAMY: * Wybierz urodzinowe logo WP!*

Wielka diwa polskiej piosenki ma obsesję na punkcie czystości. Jej córka Katarzyna Jasińska w wywiadzie dla magazynu „Gala” zdradza: „Mama nawet jak jest czysto, chodzi, kręci nosem i stwierdza: Nie, tu nie jest czysto”.

POLECAMY: * Wybierz urodzinowe logo WP!*

Aktor zdradził w wywiadzie dla magazynu „Gala”, że od zawsze żyje w cieniu śmierci. „Od dziecka mam obsesję śmierci. Czuję jej oddech na karku. To jest najgorsze uczucie... Dlatego ścigam się z życiem, bo wiem, że ona może przyjść w każdej chwili. Odkąd pamiętam, zawsze lubiłem rysować krzyże. Za każdym razem, gdy zasypiam, nie wiem, czy się obudzę. Dlatego mało sypiam”.

POLECAMY: * Wybierz urodzinowe logo WP!*

„Bardzo lubię rowery. Jest to taki sport, który w przeciwieństwie do jeździectwa ma pewną zaletę. O konia trzeba cały czas dbać. Natomiast rower można po treningu wstawić do garażu i zapomnieć o nim na parę dni” - mówi. Popularna prezenterka przyznaje, że jeździ rekreacyjnie, ale na tyle często, że można mówić o zdrowym bziku.

POLECAMY: * Wybierz urodzinowe logo WP!*

Połowa słynnego duetu muzycznego przyznaje w „Gali”, że samochody to jego konik. „Gdybym nie śpiewał, to bym był pewnie drugim Kubicą” – zdradził muzyk.

POLECAMY: * Wybierz urodzinowe logo WP!*

O ogrodniczej pasji swego męża opowiedziała „Gali” Katarzyna Żak. „To jego konik. W ogrodzie mamy bardzo dużo drzew, przez co w domu jest ciemno. Czarek martwi się, kwiaty padają jak muchy. Studiuje kolejne atlasy roślinne, sypie jakieś nawozy. Całe lato walczy ze ślimakami, mszycami i wszelkimi plagami w ogrodzie.

Tekst: Zuzanna Menkes

POLECAMY: * Wybierz urodzinowe logo WP!*