Odchudzam się a tyję
Pomimo ograniczeń żywieniowych i siłowni, waga pokazuje coraz więcej. Co się dzieje???
17.10.2006 | aktual.: 25.10.2006 11:57
Witam, mam 25 lat, 170 cm i ważę ok. 62 kg. Od niespełna dwóch miesięcy chodzę regularnie na siłownię, ponieważ ostatnio przybrałam na wadze i postanowiłam "zgubić" zbędne kilogramy. Ograniczam także spożycie kalorycznych potraw, nie jem słodyczy itp. Jakież było moje zdziwienie gdy waga pokazała owe 62 kg... Dodam, że dotąd ważyłam ok. 55-58 kg. Ostatnio, pomimo ograniczeń żywieniowych i siłowni, waga pokazuje coraz więcej. Co się dzieje??? Ola
Nie ma powodu do zmartwień- z kilku powodów. Po pierwsze Twoja masa ciała jest prawidłowa. Wskaźnik BMI, mówiący o proporcjach masy ciała do wzrostu, wynosi w Twoim przypadku 21, a to wartość optymalna (dla norm w granicach 18,6-24,9). Można też dodatkowo sprawdzić skład ciała na analizatorze, żeby określić ile tej tkanki tłuszczowej rzeczywiście posiadasz. Z doświadczenia wiem jednak, iż kobiety często chcą schudnąć kilka kilogramów do wagi, którą utrzymywały przez dłuższy okres czasu. Można to osiągnąć poprzez nieznaczne ograniczenie wielkości porcji spożywanego pożywienia oraz zwiększoną aktywność fizyczną. Tutaj potrzebne jest kilka słów wyjaśnień. Treningi podzielić można na siłowe i wytrzymałościowe. Trening siłowy, na który się zdecydowałaś ma za zadanie przede wszystkim wzmocnić i rozbudować tkankę mięśniową. Zatem, jeśli regularnie uczęszczasz na siłownię, wzrost wagi ciała może wiązać się ze wzrostem masy mięśniowej.
Kiedy zaś za główny cel stawiasz sobie spalanie tkanki tłuszczowej znacznie lepiej sprawdzają się treningi wytrzymałościowe, typu „cardio”. Taka aktywność fizyczna charakteryzuje się długim czasem trwania (od około 45 min do 1 godz.) oraz średnią intensywnością. Może to być taniec, pływanie, zajęcia typu fat burning czy jazda na rowerze.
Warto poradzić się profesjonalnego trenera, który ułoży, dostosowany do Twoich potrzeb program treningowy, łączący zarówno trening siłowy (ujędrni ciało) jak i cardio.
Na koniec dodam jeszcze coś na pocieszenie. Zamiast zamartwiać się masą ciała zwróć lepiej uwagę na obwody (talia, biodra...) oraz na zmieniający się wygląd skóry. Po dwóch miesiącach pracy nad sobą na siłowni z pewnością zauważysz pozytywne rezultaty.
Pozdrawiam,
Ewa Sypnik
www.setpoint.pl
Znajdź z nami swój punkt równowagi!
