Omar Sharif uderzył fankę
Omar Sharif znów nie panuje nad sobą. 79-letni aktor uderzył kobietę... na czerwonym dywanie, podczas festiwalu filmowego w Katarze.
Omar Sharif znów nie panuje nad sobą. 79-letni aktor uderzył kobietę... na czerwonym dywanie, podczas festiwalu filmowego w Katarze. Pochodzący z Egiptu gwiazdor pozował do zdjęć wraz z fanami. W pewnej chwili podeszła do niego kobieta, która także chciała się z nim sfotografować. Wtedy Sharif uderzył ją w twarz i wykrzyczał po arabsku, że ma czekać na swoją kolej.
Niezrażona fanka pozostała na swoim miejscu i z uśmiechem pozowała, gdy Sharif wreszcie zgodził się na zdjęcie. Nagranie natychmiast pojawiło się na największych portalach.
Przypomnijmy, że Sharif w 2003 zaatakował policjanta, a w 2007 - pracownika parkingu, którego raczył nazwać "głupim Meksykańcem". Po ostatnim ze wspomnianych wydarzeń aktor został posłany przez sąd na kurs panowania nad gniewem.
Omar Sharif pamiętany jest z ról w filmach "Lawrence z Arabii" oraz "Doktor Żywago". Jego dorobek zamyka obraz "J'ai oublié de te dire".
(ma)