GwiazdyOne przyznają się do kompleksów

One przyznają się do kompleksów

One przyznają się do kompleksów

Niezgrabne nogi, niesatysfakcjonujący rozmiar piersi, niekształtna pupa, zbyt duża lub za mała waga ciała - długo można wyliczać listę problemów, które u wielu kobiet osiągają rangę ogromnych kompleksów. Często zmagają się z nimi także gwiazdy.

Niezgrabne nogi, niesatysfakcjonujący rozmiar piersi, niekształtna pupa, zbyt duża lub za mała waga ciała - długo można wyliczać listę problemów, które u wielu kobiet osiągają rangę ogromnych kompleksów. Często zmagają się z nimi także celebrytki.

Znana prezenterka telewizyjna uchodzi za silną i pewną siebie kobietę, jednak także ona zmaga się z kompleksem, który dotyczy dość wydatnych kości policzkowych. Z ich powodu często podejrzewa się ją o to, że poddała się operacji plastycznej.

- No tak, policzki to wielki kompleks, przecież nieustannie słyszę, że są spod skalpela. Już kiedyś prostowałam, ale na nic się to nie zdało, więc wywieszam białą flagę i przyjmuję z pokorą, że dalej będę czytać, iż chirurg spieprzył sprawę, pompując je do monstrualnych rozmiarów - tłumaczy w rozmowie z "Vivą!"

Tekst: (RAF)/(kg), WP Kobieta

1 / 10

Karolina Malinowska

Obraz
© AKPA

Z kompleksami zmaga się także popularna przed laty modelka, a prywatnie żona Oliviera Janiaka. Karolina Malinowska na swoim blogu przyznała niedawno, że niepokoi ją nadchodzący sezon letni i perspektywa wciśnięcia się w kostium kąpielowy, zwłaszcza bikini, w którym "najłatwiej się opalisz, a i facetom (czytaj mężowi) się podoba".

"Pięknie co? No właśnie nie. Zapomniałam dopisać, że jak tak dalej pójdzie, będę chodziła z własnym kołem ratunkowym, w postaci oponki na brzuchu. Dramat!".
Żartuje też, że gdyby jej zdjęcia opublikowano teraz w słynnym kalendarzu Pirelli, podpis brzmiałby: "wulkanizacja opon Pirelli".

2 / 10

Joanna Moro

Obraz
© AKPA

Dzięki głównej roli w popularnym serialu o Annie German aktorka przebojem wdarła się do grona największych gwiazd polskiego show-biznesu. Sukces zaowocował licznymi sesjami zdjęciowymi dla kolorowych magazynów, jednak Joanna Moro nie uważa się za piękność, a jej największym kompleksem jest kształt uszu.

- Tysiąc razy chciałam sobie zrobić operację, już dwa razy byłam u lekarza. Ale za każdym razem myślałam: Są moje, tak mnie pan Bóg stworzył, może jeszcze mi się do czegoś przydadzą. Bo chciałabym zagrać kiedyś elfa. Poza tym, jak stanę przed lustrem, mam wrażenie, że nie jest tak źle - opowiadała aktorka w "Świecie Kobiety".

3 / 10

Anja Rubik

Obraz
© AKPA

W powszechnej opinii modelki są ideałami kobiecego piękna, jednak one również zmagają się w z wieloma kompleksami. Dotyczy to nawet największych gwiazd wybiegów.

- Jest kilka rzeczy, które chciałabym zmienić. Nie zawsze patrzę do lustra z nastawieniem, że pięknie wyglądam - przyznała Anja Rubik w rozmowie z "TV Przewodnik".

Jednak polska supermodelka szybko dodała, że kompleksy prowadzą donikąd. - Tak naprawdę każda z nas jest piękna. Trzeba nad sobą pracować i nie porównywać się do innych - apeluje.

4 / 10

Marta Żmuda-Trzebiatowska

Obraz
© AKPA

Choć uchodzi za jedną z najatrakcyjniejszych polskich aktorek, Marta Żmuda-Trzebiatowska nie jest pozbawiona kompleksów.

- Mam cellulit i krzywe nogi, jakbym w dzieciństwie siedziała okrakiem na beczce - przyznała gwiazda. Znalazła jednak ciekawy sposób na dowartościowanie.

- W mojej łazience wisi portret dwa na trzy metry z roznegliżowaną Monicą Bellucci. Bogini, dla mnie ideał kobiecości. Odbija się w lustrze tak, że widać nas obie. Trochę ci brakuje - myślę sobie - ale spoko, fajnie razem wyglądamy - opowiadała w jednym z wywiadów.

5 / 10

Ewa Farna

Obraz
© AKPA

Młoda piosenkarka często bywa niekonsekwentna w kwestii kompleksów. Świadczy o tym lektura wywiadów. Na przykład w rozmowie z magazynem "Grazia" twierdzi: Uważam, że nie jestem ani ładna, ani szczupła. Gdybym była atrakcyjna, to może bym się czuła lepiej. Ale przecież mam w domu lustro. Każdy facet, którego spotykam, nawet moi kumple z zespołu, mówią, że jest we mnie blokada.

Co innego piosenkarka mówi w rozmowie z "Show". - Po co zadręczać się kompleksami? One wyłącznie przeszkadzają, podcinają skrzydła. Blokada nigdy nie jest fajna. Nieistotne, czy mam pupę w takim czy innym rozmiarze. Ważne, że ona ma dobry kształt.

6 / 10

Aleksandra Szwed

Obraz
© AKPA

- Każda kobieta ma kompleksy i ja nie jestem tu wyjątkiem. To jest też trochę tak, że jak mamy czarne włosy, to chcemy mieć blond, jak są proste, to chcemy kręcone, jak jesteśmy wysokie, to wolałybyśmy być niższe i tak dalej. Nasze nogi zawsze są za grube i za krzywe - tłumaczyła aktorka w rozmowie z "Twoim Stylem".

Sposobem na pozbycie się kompleksów była dla niej rozbierana sesja w magazynie "Playboy" w 2010 roku. Terapia okazała się skuteczna, a dwa lata później naga Aleksandra Szwed znów zagościła w męskim magazynie.

7 / 10

Kim Kardashian

Obraz
© ONS.pl

Od dawna wiadomo, że celebrytka i żona rapera Kanye Westa nie ma nic do ukrycia, chętnie dzieląc się ze światem nawet najbardziej intymnymi sekretami. Dlatego nikogo nie zdziwił wywiad, w którym Kim Kardashian wyznaje: Mam sporo kompleksów i dzięki Kanye powoli sobie z nimi radzę. Nie wychodzę bez bielizny wyszczuplającej.

Sposobem na kompleksy są nagie sesje. Jestem osobą publiczną i traktuję swoje ciało jak dzieło sztuki - wyjaśnia Kim Kardashian.

8 / 10

Cameron Diaz

Obraz
© ONS.pl

Aktorka uchodzi za jedną z najseksowniejszych gwiazd Hollywood, ale także ona przez wiele lat zmagała się z kompleksami. Sen z powiek spędzała jej skłonność do wyprysków skórnych. Trądzik zaatakował ją we wczesnym dzieciństwie i prześladował nawet wtedy, gdy przekroczyła trzydziestkę.

- Miałam koszmarną cerę. Wstydziłam się i robiłam wszystko, by się tego pozbyć. Próbowałam zakryć pryszcze makijażem. Brałam silne leki. Nic mi nie pomagało przez długi czas. Makijażyści mieli ze mną sporo pracy, by zakryć wszystko przed kamerą. Byłam strasznie sfrustrowana i miałam koszmarne kompleksy - przyznaje aktorka, której pomogło przejście na dietę.

9 / 10

Emma Watson

Obraz
© ONS.pl

Z kompleksami długo zmagała się także gwiazda filmów o Harrym Potterze.
- Zawsze coś mi się we mnie nie podobało. Potrafiłam sobie wmówić, że łysieję, a moje czoło się powiększa. To było naprawdę nienormalne i szalone. Był taki czas, że nie mogłam znieść moich brwi. Myślałam, że mam odstające uszy, a z buzi zawsze brzydko mi pachnie - opowiadała Emma Watson w wywiadzie dla "Teen Vogue".

- W końcu zrozumiałam, że muszę przestać walczyć ze sobą i znaleźć rzeczy, które mi się podobają. Wtedy zaczęłam akceptować samą siebie - dodała aktorka.

10 / 10

Weronika Książkiewicz o pozowaniu

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (40)