Choroba psychiczna nadal pozostaje stygmatem, do którego trudno się przyznać przed najbliższym otoczeniem, a co dopiero przed opinią publiczną. Jednak ci celebryci przełamali temat tabu i otwarcie mówili o zmaganiach z zaburzeniami, które uniemożliwiały im normalne funkcjonowanie. Czasem ta walka trwała przez całe lata, czasem była krótkim epizodem, jednak zawsze w pewien sposób zmieniała ich życie.
Choroba psychiczna nadal pozostaje stygmatem, do którego trudno się przyznać przed najbliższym otoczeniem, a co dopiero przed opinią publiczną. Jednak ci celebryci przełamali temat tabu i otwarcie mówili o zmaganiach z zaburzeniami, które uniemożliwiały im normalne funkcjonowanie. Czasem ta walka trwała przez całe lata, czasem była krótkim epizodem, jednak zawsze w pewien sposób zmieniała ich życie.
"Czułam się jak zombie" - tak stan depresji poporodowej opisała Gwyneth Paltrow po narodzinach swojego drugiego syna, Mosesa w 2006 roku. To mąż aktorki, wokalista Chris Martin, pierwszy zauważył, że jego żona jest apatyczna, zobojętniała i nie może nawiązać więzi z nowonarodzonym synkiem. Potem aktorka opowiadała, że czuła ogromne wyrzuty sumienia, że nie sprawdza się w roli matki, ale bardzo pomogło jej wsparcie rodziny oraz świadomość, że nie jest jedyną kobietą cierpiącą na tzw. "baby blues".
Na podstawie Allwomenstalk.com (mtr), kobieta.wp.pl
Catherine Zeta Jones
W 2001 roku żona Michaela Douglasa znalazła się w szpitalu psychiatrycznym, by walczyć z chorobą afektywną dwubiegunową, nazywaną pospolicie depresją maniakalną. Aktorka dążyła do popularyzacji wiedzy na jej temat, udzielając wywiadów i opisując swoje zmagania. Magazynowi "People" powiedziała: Ta choroba dotyka milionów ludzi i ja jestem jedną z nich. Jeśli moje wyznanie zachęci kogoś, by szukać pomocy, to warto o tym mówić. Nie warto cierpieć w milczeniu, trzeba szukać pomocy".
U osób cierpiących na chorobę afektywną występują epizody depresyjne oraz maniakalne, kiedy spadki nastroju i zmęczenia przeplatają się z nadmiernym pobudzeniem i bezsennością. Na szczęście już w rok później aktorka powróciła do formy.
Michael Phelps
W przypadku amerykańskiego pływaka, Michaela Phelpsa, najbardziej utytułowanego olimpijczyka w historii nowożytnych igrzysk olimpijskich (zdobył 22 medale, w tym 18 złotych), choroba stała się początkiem jego sportowej kariery. Gdy miał 9 lat, wykryto u niego nadpobudliwość ruchową (ADHD). Rodzice zapisali młodego Michaela na basen, by mógł dać ujście nadmiarowi energii, która towarzyszy ADHD oraz pomóc mu w ćwiczeniu skupienia. Jak widać, sposób zadział lepiej niż dobrze, a pływak nigdy nie krył faktu, że zmagał się z tym zaburzeniem właśnie poprzez pływanie.
Emma Thompson
Była jedną z pierwszych gwiazd, które przyznały się do depresji. Emma Thompson zmagała się z nią przez długi czas po odejściu Kennetha Branagha (byli małżeństwem od 1989 do 1995 roku) i, jak wspomina po czasie, czasem trudno jej było wstać rano z łóżka i przez większość czasu czuła się beznadziejnie. Aktorka oddała się wtedy całkowicie pracy i zaczęła się izolować, ale to nie rozwiązało narastającego problemu. Uporać się z depresją pomogli Emmie lekarze oraz przyjaciele.
Elton John
W 1990 roku sławny brytyjski wokalista postanowił odzyskać kontrolę nad swoim życiem i zgłosił się do kliniki psychiatrycznej na leczenie bulimii oraz uzależnienia od narkotyków i alkoholu. Używki towarzyszyły mu od początku kariery (w 1975 roku podczas "Elton Week" w Los Angeles John przedawkował kokainę), ale w końcu udało mu się pokonać nałogi. Potem wspierał w walce z uzależnieniem od narkotyków amerykańskiego rapera, Eminema i do dzisiaj stara się prowadzić zdrowy styl życia.
Demi Lovato
Amerykańska piosenkarka i aktorka, znana m.in. z produkcji Disneya "Camp Rock", stała się wzorem dla młodych dziewcząt, zmagających się z zaburzeniami żywienia. W 2010 roku Demi Lovato zrezygnowała z trasy koncertowej z Jonas Brothers, by poddać się leczeniu bulimii oraz autoagresji. W trakcie leczenia wykryto u niej również chorobę dwubiegunową. Otwartość w mówieniu o problemach zdrowotnych oraz determinacja opłaciła się. Demi kontynuuje karierę muzyczną, a w tym roku wystąpiła jako jurorka w amerykańskim programie "X Factor".
Kurt Cobain
Śmierć Kurta Cobaina była wstrząsem dla fanów "Nirvany" oraz całej opinii publicznej w 1994 roku. Do dzisiaj mówi się o stracie ogromnego talentu, ale nie wszyscy wiedzą, że Cobain zmagał się z ADHD oraz depresją maniakalno-depresyjną, które stwierdzono u niego w bardzo młodym wieku. Oczywiście styl życia, jaki wiódł wokalista, nie sprzyjał regularnej rehabilitacji.
Na podstawie Allwomenstalk.com (mtr), kobieta.wp.pl