Opuchnięte oczy po imprezie - co robić?
07.01.2013 09:54, aktual.: 07.01.2013 11:42
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Obudziłaś się po imprezie, spojrzałaś w lustro i … widok cię przeraził! Pod oczami masz worki, a powieki wyglądają jak napuchnięte poduszeczki. Na twarzy masz wypisane, że znów przesadziłaś z zabawą i brakiem snu. Przecież nie mogę się w tym stanie pokazać – martwisz się. Oto sprawdzone sposoby, aby szybko uporać się z opuchniętymi oczami.
Obudziłaś się po imprezie, spojrzałaś w lustro i... widok cię przeraził! Pod oczami masz worki, a powieki wyglądają jak napuchnięte poduszeczki. Na twarzy masz wypisane, że znów przesadziłaś z zabawą i brakiem snu. Przecież nie mogę się w tym stanie pokazać - martwisz się. Oto sprawdzone sposoby, aby szybko uporać się z opuchniętymi oczami.
* Okłady na powieki*
To jeden z najprostszych sposobów. Zaparz czarną lub zieloną herbatę. Zawiera ona dużo garbników, które poprzez obkurczanie naczyń włosowatych zmniejszają opuchliznę. Wystudź herbatę w zimnej wodzie, a następnie zanurz w roztworze waciki kosmetyczne. Przyłóż okłady do powiek i pozostaw je na dziesięć minut. Następnie przemyj skórę chłodną wodą. Jeśli masz więcej czasu, możesz pół godziny poleżeć z przyłożonym do oczu ręcznikiem zmoczonym zimną wodą.
Zrezygnuj z gorącego prysznica
Gorąca woda powoduje rozszerzenie się naczyń krwionośnych, co sprzyja napływowi krwi do skóry. Polewanie się taką wodą może nasilić opuchliznę. Zamiast gorącego prysznicu, polewaj skórę naprzemiennie wodą chłodną i nieco cieplejszą.
Pomoc z lodówki
Zadbaj, aby w twoim zamrażalniku były zawsze kostki lodu. Rano zawiń je w higieniczną chusteczkę lub delikatny ręcznik i taki kompres przyłóż do zamkniętych powiek. Poczekaj, aż lód się rozpuści. Czynność tę powtórz, aż zniwelujesz opuchliznę. Możesz też delikatnie masować kostkami lodu górne i dolne powieki. Rób to okrężnymi ruchami. Taki masaż pobudzi mikrokrążenie w skórze pod oczami. Jeśli nie masz lodu, zamocz w wodzie cztery metalowe łyżki i włóż je na pięć minut zamrażalnika. Przykładaj dwie z nich wypukłą częścią do oczu, aż przestaniesz odczuwać chłód. Gdy się nagrzeją, sięgnij po drugą parę. Czynność powtarzaj tak długo, aż opuchlizna stanie się mniej widoczna.
Zrób maseczkę
W walce z opuchlizną pomocne są też maseczki, które możesz przygotować sama w domu. Najbardziej popularna to plasterki zielonego ogórka, które najlepiej wcześniej schodzić w lodówce. Połóż je na powieki, a po upływie kwadransa umyj twarz zimną wodą. Opuchliznę łagodzi też maseczka ze startego ziemniaka. Odciśnij miazgę, a suchą papkę nałóż na powieki. Pozostaw ją na dwadzieścia minut, a następnie spłucz wodą.
Zaopatrz się w żelowe okulary
Możesz kupić je w sklepie z kosmetykami. Wybierz takie, które dokładnie zakrywają oczy. Żelowe okulary trzymaj zawsze w lodówce, aby były dobrze schłodzone.
Sięgnij po kosmetyki
Jeśli często masz opuchnięte oczy, sięgnij po specjalne kosmetyki, które niwelują obrzmienia oraz pobudzają krążenie krwi i limfy w skórze. W ich skład wchodzi kofeina lub wyciągi z roślin: kasztanowca, arniki, miłorzębu japońskiego). Najlepiej wybieraj preparaty w postaci beztłuszczowego żelu lub lekkiego kremu, które dzięki delikatnej konsystencji błyskawicznie wchłaniają się w skórę. Trzymaj żel w lodówce, aby był chłodny, co dodatkowo przyśpieszy łagodzący efekt. Ulgę przynoszą kosmetyki z aplikatorem w formie kulki, które rozprasowują "poduszeczki".
Ukryj pod makijażem
Skutki nieprzespanej nocy możesz spróbować ukryć pod makijażem. Zrezygnuj jednak z czarnych kresek, podkreślających powieki, bo dodatkowo uwypuklisz zmęczenie. Wzdłuż wewnętrznej krawędzi powieki rozprowadź odrobinę rozświetlacza, a odwrócisz uwagę od opuchlizny. Nie zapomnij o korektorze, który pozwoli ukryć opuchliznę. Jego odcień powinien być o ton jaśniejszy od podkładu. Nie może jednak być zbyt jasny, gdyż wtedy twarz będzie wyglądała sztucznie. Wybierz kosmetyk z wyciągami roślinnymi ( np. świetlik), które dodatkowo niwelują opuchnięcia.
Maria Piotrowiec (mpi/mtr), kobieta.wp.pl